Francuzi ścieli głowę kukle Macrona

„Żółte kamizelki” znów protestowały w Paryżu. Na wzgórzu Montmartre zebrało się około 800 osób. Wczoraj, około godziny 12:00, zgromadzeni ludzie zdjęli żółte kamizelki i ruszyli w kierunku Pól Elizejskich. Ponadto — ze względu na protesty — w sobotę zamknięto pałac w Wersalu, bo służby nie były w stanie zapewnić właściwego poziomu bezpieczeństwa turystom.

Demonstracje organizowano również w innych francuskich miastach. Trwały też blokady dróg.

Podczas protestu „żółtych kamizelek” w mieście Angouleme na zachodzie Francji ścięto głowę kukle symbolizującej prezydenta Emmanuela Macrona – poinformowała prokuratura departamentu Charente. Demonstranci najpierw urządzili „Macronowi” proces, a następnie zakapturzony „kat” ściął siekierą kukle prezydenta głowę.

Jak podała prokuratura, incydent może zostać uznany za przestępstwo. Prokurator w Charente, Jean-David Cavaille powiedział, że wszczęto śledztwo w sprawie „prowokacji”.

Francuskie media informują o słabnięciu fali protestów, które trwają już od kilku tygodni.

Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net