Francuski musi być chroniony przed imperializmem USA-UK
Grupa blisko stu intelektualistów z dwudziestu pięciu krajów wystosowała specjalny listy do francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona. Domagają się w nim większej ochrony języka francuskiego na całym świecie, który ich zdaniem jest wypierany przez mowę angielską, co ma być dowodem na stale rosnące wpływy „angloamerykańskiego imperializmu”.
List otwarty do francuskiej głowy państwa podpisało stu przedstawicieli środowisk intelektualnych i naukowych z całego świata, zaś wśród nich znaleźli się między innymi pochodzący z Belgii francuski pisarz Didier Van Cauwelaert czy akadyjski piosenkarz Zachary Richard. Ich zdaniem język francuski znalazł się obecnie w kryzysie i jest powoli wypierany przez język angielski.
Ma być to widoczne nawet w samej Francji, która jest coraz bardziej uległa wobec „anglo-amerykańskiego imperializmu”, co sygnatariusze apelu uznają za kapitulację wobec obcych wpływów. Aby odwrócić negatywne wpływy francuscy urzędnicy powinni między innymi zrezygnować z używania zagranicą angielskiej mowy, ponieważ i tak jest on używany w większości organizacji międzynarodowych, stąd przedstawiciele innych krajów powinni poznawać francuski.
Ponadto sygnatariusze listu do Macrona twierdzą, że powinien on przerwać „samobójczy marsz w kierunku intronizacji języka angielskiego” poprzez swoiste nadanie mu statusu drugiego języka narodowego. W tym celu francuski prezydent powinien położyć kres „świętokradztwu”, jakim ma być prowadzenie lekcji ogólnych w szkołach i na uniwersytetach właśnie po angielsku.
Na podstawie: Leparisien.fr, Valersactuelles.com
Źródło: Autonom.pl