Francję opanowały gigantyczne „robaki młoty”

Opublikowano: 24.05.2018 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 992

„Zdjęcia tych robaków rozpełzły się po całej Sieci, aż trafiły do mnie na pocztę. Popatrzyłem na nie i od razu powiedziałem – to żart, takich istot we Francji nie ma. Teraz udało się nam zebrać dowody na to, że inwazyjne gatunki robaków „opanowały” wszystkie zakątki Francji” – powiedział Jean-Lou Joustine z Muzeum Historii Naturalnej w Paryżu.

Tak zwane inwazyjne gatunki zwierząt przedostające się na nowe obszary i kontynenty dzięki nieświadomej „pomocy” ze strony człowieka są dzisiaj jednym z głównych problemów dla środowiska. Na przykład przedostanie się na terytorium USA brazylijskich mrówek ognistych wywołało katastrofę ekologiczną, wytępiło kilka gatunków ślimaków i wyraźnie zmniejszyło liczebność innych gatunków owadów, a nawet ssaków.

Przeniknięcie afrykańskiego grzyba Batrachochytrium dendrobatidis do Europy, Ameryki i Azji zniszczyło kilkadziesiąt gatunków żab i innych płazów, a pojawienie się stonek ziemniaczanych w Rosji i innych krajach w połowie lat 1960. stało się ogromną tragedią dla kołchozów i gospodarstw domowych.

Na podstawie analizy zdjęć wykonanych pięć lat temu przez naturalistę amatora Pierre’a Grosse’a Joustine i jego koledzy ustalili, że globalizacja i zwiększenie handlu międzynarodowego sprzyja szerzeniu się nawet najniezwyklejszych i dość rzadkich zwierząt.

W czasie przechadzki po ogrodzie Grosse zauważył kilka dość dużych płazińców pełzających po ziemi, co zmusiło go do wyciągnięcia kamery cyfrowej, sfotografowania ich i rozesłania do najróżniejszych uczonych.

Joustine nie uwierzył Grosse’owi i poprosił o nowe zdjęcia. Biolog zobaczył na nich od razu trzy rodzaje bezkręgowców niezamieszkujących Francji. Joustine pojechał do naturalisty w gości, żeby sprawdzić, czy ten nie żartuje. Okazało się, że robaki faktycznie tam były.

Przez kolejne pięć lat życie Joustine’a i Grosse’a wypełniły wyjazdy w różne zakątki Francji w poszukiwaniu innych kolonii robaków-najeźdźców oraz wertowanie notatek innych wielbicieli przyrody. Okazało się, że bezkręgowce zaczęły przedostawać się na terytorium kraju prawie 20 lat temu, mniej więcej w 1999 roku, i „opanowały” na dany moment całe terytorium republiki.

Największe i najbardziej charakterystyczne z nich to tak zwane robaki młoty (Diversibipalium) — duże drapieżne bezkręgowce zamieszkujące w azjatyckich lasach i wschodniej Afryce. W sprzyjających warunkach środowiskowych potrafią osiągać 40-50 cm długości i przy braku naturalnych wrogów przedstawiają duże zagrożenie dla stabilności miejscowych ekosystemów.

Co ciekawe, genomy robaków należących do tego samego gatunku, ale znalezionych w różnych zakątkach Francji były de facto identyczne, co świadczy o tym, że owe bezkręgowce rozmnażają się bezpłciowo, rodząc samych siebie.

Swobodne szerzenie się tych „klonów” po całym kraju mówi o tym, że robaki prawie nie napotykają „oporu” ze strony miejscowej fauny, co może bardzo źle wpłynąć na ich życie w najbliższej przyszłości.

Zdjęcie: Laurent Charles
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Balcer 24.05.2018 21:44

    Może silne mrozy tępią te robale.
    Jeśli chodzi o inwazje organizmów z innych kontynentów, to są także pozytywy. Borowik wrzosowy przywędrował do nas z USA. Jest latwo go znaleźć, występuje m.in. w powiecie choczewskim i ma bardzo dobry smak.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.