Francja i Al Qaeda razem z rebeliantami z Syrii

Opublikowano: 01.12.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 679

Wiadomości o pomocy w treningu i wyposażeniu anty-assadowskiej opozycji (tzw. “rebeliantów”) w Turcji obiegły świat mediów alternatywnych, ale jakoś nie przebiły się do serwisów mainstreamowych mediów korporacyjnych.

Turecka gazeta “Milliyet” raportuje, że Francja wysłała swoje jednostki zbrojne do Turcji w celu szkolenia tzw. “rebeliantów” Armii Wolnej Syrii (Free Syrian Army – FSA). FSA wspomagana jest przez brytyjski wywiad związany z Bractwem Muzułmańskim i Al-Kaidą obecną w Narodowej Radzie Tymczasowej w Libii.

Press TV relacjonowała – “Wiadomości te pojawiły się jako kolejne, po tym jak, ujawniono fakty współpracy brytyjskich i francuskich służb specjalnych oraz ich zaangażowania w nawiązywanie kontaktów z syryjskimi dysydentami na terenie północnego Libanu w celu rozniecenia niepokojów społecznych w Syrii.”

NATO współpracuje regularnie z rebeliantami Al-Kaidy, którzy zainstalowali się w Trypolisie po obaleniu Muammara Kadafiego w Libii. Wielka Brytania i Francja wysłały swoje oddziały specjalne by trenować ich oddziały zbrojne.

Teraz libijska Al-Kaida ma zostać wykorzystana do obalenia rządzącej obecnie Syrią ekipy al-Assada. “Ci Sami bojownicy Al-Kaidy, którzy walczyli z Amerykanami w Iraku i pomogli NATO obalić pułkownika Kadafiego, teraz przerzucani są na teren Syrii, by pomóc tamtejszym rebeliantom w zdobyciu władzy, stojąc u ich boku w walce przeciwko wojskom prezydenta Bashara al-Assada” – napisał Paul Watson. “Libijskie władze przejściowe zgodziły się na wysłanie swojej broni i wojowników do Syrii, by wspomóc Armię Wolnej Syrii.”

“Członkowie FSA ulokowani na libańskiej i tureckiej granicy z Syrią zaprzeczają pogłoskom, jakoby tysiące Libijczyków chciało przekroczyć granicę Syrii” – pisał “The Telegraph” w ubiegły weekend.

Raport ukazał się po tym, jak Abdulhakim Belhadj, dowódca Rady Wojskowej w Trypolisie i były lider Libijskiej Islamistycznej Grupy Walki (LIFG), został zatrzymany na lotnisku w Trypolisie i oskarżony o próbę wyjazdu z podrobionym paszportem.

Belhadj był rozpoznany, gdy walczył razem z dżihadystami Al-Kaidy w Afganistanie. Jakoś jego poprzednia rola jako zażartego oponenta Zachodu nie przeszkadza obecnie mediom traktować go jako godnego aktora współczesnej sceny politycznej. Pozwolono mu napisać artykuł dla “The Guardian”, a szefostwu tego dziennika nie przeszkadzała jego mroczna przeszłość terrorystyczna.

“W roku 2007 LIFG oficjalnie deklarował wspomaganie Al-Kaidy, przyznając potem, że faktyczna jej nazwa to Islamic Maghreb” – pisał historyk Webster Tarpley. Uważa on, że ta grupa wspierana jest przez wywiad brytyjski.

Minister Spraw Zagranicznych Francji, Alain Juppé, wprost wyraził się o przyszłości interwencji w Syrii. Po spotkaniu się w Paryżu z Burhan Ghalioun z Syryjskiej Rady Narodowej, Juppé powiedział “Humanitarny korytarz i strefa humanitarna muszą zostać ustanowione, by ochronić ludność cywilną przed agresją sił reżimu al-Assada”.

Rzecznik Ministra Spraw Zagranicznych Turcji wyznał dla “New York Timesa”, że wojska Wolnej Armii Syrii FSA przebywają i są chronione w obozach na terenie Turcji jedynie ze względów humanitarnych.

Opracowanie: Jerzy Mędoń
Na podstawie: infowars.com
Źródło: freeamericatoday.pl
Nadesłano do “Wolnych Mediów”


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.