Firmy na Zachodzie stosują już czytniki myśli pracowników
Po szerokich testach systemów sczytujących myśli pracowników w Chinach i deklaracjach Klausa Schwaba o skanowaniu ludzkich umysłów w poszukiwaniu jednostek aspołecznych, obecnie na konferencji w Davos stwierdzono, że takie urządzenia są już wprowadzane na Zachodzie.
W wykładzie zatytułowanym „Ready for Brain Transparency?” wskazano na nową, ale działającą już technologię, która umożliwia skanowanie ludzkiego mózgu za pomocą urządzeń do noszenia (bez konieczności stosowania elektrod). Skany pozwalają komputerom z algorytmami sztucznej inteligencji na odczytywanie i interpretowanie stanu umysłu użytkownika, poprzez natychmiastowe zrozumienie zarejestrowanych fal mózgowych.
Jak wskazała prowadząca prelekcję Nita A. Farahany, systemy sztucznej inteligencji w połączeniu z takimi urządzeniami umożliwiają bezprecedensowy wgląd w stan psychiczny i emocjonalny użytkowników, co dodatkowo zilustrowano animowanym filmem o skanowaniu mózgu pracowników biurowych.
Dalej Farahany stwierdziła „To jest przyszłość, która już nadeszła. Wszystko w tym filmie co właśnie widzieliście, jest oparte na technologii, która jest już używana. Sztuczna inteligencja umożliwiła postępy w dekodowaniu aktywności mózgu, o których wcześniej nie myśleliśmy, że są możliwe. W ciągu ostatnich kilku lat wiele słyszeliście o sztucznej inteligencji, tutaj w Davos jest to temat na czasie. Ale ja chcę o tym mówić w inny sposób, czyli o umiejętności dekodowania aktywności fal mózgowych. Wszystko, co myślisz, co czujesz, to tylko dane. Dane, które w dużych wzorach można dekodować za pomocą sztucznej inteligencji. Rozważ to: przeciętny człowiek myśli każdego dnia tysiące myśli. Gdy myśl nabiera kształtu (oblicza się matematyczne czy, jesteś szczęśliwy, jesteś zmęczony, jesteś głodny), neurony w twoim mózgu aktywują się w postaci drobnych wyładowań elektrycznych. Konkretna myśl wymaga aktywacji setek tysięcy neuronów w charakterystycznych wzorach, które można rozszyfrować za pomocą elektroencefalografii i urządzeń wspieranych sztuczną inteligencją”.
Pod koniec wykładu omawiano kwestię bezpieczeństwa danych i odpowiedzialnego korzystania przez pracodawców z tego typu systemów, co Nita A. Farahany skwitowała śmiechem.
Źródło: PrisonPlanet.pl