Fiasko pierwszego domu publicznego z sekslalkami

Opublikowano: 28.11.2018 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2899

Pierwszy dom publiczny z sekslalkami otwarty we wrześniu w Hongkongu został zamknięty po aresztowaniu właściciela i przeszukaniu – podaje hongkońska gazeta “South China Morning Post”.

Jego goście płacili 480 hongkońskich dolarów za godzinę w pokoju z sekslalką i telewizorem pokazującym porno. Chętni mogli również kupić lalki w cenie od 18 do 30 tysięcy dolarów hongkońskich.

Dom publiczny zainteresował służby porządkowe po publikacji w “South China Morning Post”. W lokalu przeprowadzono przeszukanie i skonfiskowano telewizory i dyski USB z pornografią, a także 18 nieprzyzwoitych przedmiotów. Sekslalek wśród nich nie było, więc pozostały na miejscu. Właściciel domu publicznego został aresztowany, ale wkrótce zwolniony za kaucją.

Według nieoficjalnych informacji jest podejrzany o naruszenie prawa zabraniającego sprzedaży obnażonych zabawek erotycznych i demonstracji pornografii. Ponadto nie posiadał licencji pozwalającej na wynajem lokalu przez okres krótszy niż 28 dni.

Zdjęcie: Ventus17 (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.