Femen rozebrały się przed Merkel i Putinem
Aktywistki z ruchu Femen zorganizowały akcję na Wystawie Przemysłowej w Hanowerze. Kiedy Angela Merkel i Władimir Putin oglądali stoisko firmy Volkswagen, kilka dziewczyn, które znajdowały się wśród licznych dziennikarzy, przedarło się przez ogrodzenie i rozebrało się do pasa. Aktywistki wykrzykiwały niecenzuralne hasła w języku angielskim. Te same słowa widniały na ich ciałach. Ochroniarze zatrzymali dziewczyny. Politycy, nie zwracając uwagi na dziewczyny, przeszli do innej sali.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że akcja działaczek ruchu Femen na Targach Przemysłowych w Hanowerze podobała mu się. Jednocześnie Putin stwierdził, że tak czy inaczej „na tematy polityczne lepiej jest dyskutować w ubraniu”. Aktywiści polityczni „witają” rosyjskiego prezydenta na przestrzeni całej jego wizyty. Krytykują go oni za wspieranie syryjskiego reżimu, sytuację mniejszości seksualnych w Rosji i inne rzeczy.
Organizacja FEMEN na swojej stronie femen.org informuje, że bez względu na łagodne i żartobliwe oświadczenia Władimira Putina na temat akcji podczas Targów Przemysłowych w Hanowerze, Kreml zażądał od niemieckich władz surowej kary dla aktywistek. W konsekwencji w sprawie uczestniczek akcji wszczęto sprawę karną na podstawie artykułu, uwzględniającego karę za publiczne znieważenie przedstawiciela władz państwa obcego. „Kobiecy ruch Femen nie uznaje swojej winy w złamaniu prawa, jeśli oczywiście niemieckie prawo nie zawiera artykułu zakazującego publicznego mówienia prawdy!” – czytamy w oświadczeniu organizacji.
Źródło: Głos Rosji