Facebook wywołuje depresję

Opublikowano: 22.08.2013 | Kategorie: Społeczeństwo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 862

Naukowcy zdołali już przeprowadzić kilka badań na temat wpływu znanego portalu społecznościowego na jego użytkowników. Okazuje się, że Facebook może u wielu osób wywołać smutek prowadzący nawet do depresji oraz zepsuć ich dobre relacje.

Najnowsze badanie zostało przeprowadzone przez naukowców na Uniwersytecie w Michigan, w trakcie którego przez dwa tygodnie analizowano nastroje i zwyczaje 82 aktywnych użytkowników Facebooka. Ich średnia wieku wynosiła 20 lat. Osoby te wysyłały wiadomości do wszystkich uczestników badania pięć razy dziennie w losowych odstępach czasu. Naukowcy otrzymywali informacje o ich uczuciach, zmartwieniach, samotności, korzystania z Facebooka i rzeczywistych interakcjach z innymi ludźmi.

Okazało się, że użytkownicy byli w częstszym kontakcie z przyjaciółmi i znajomymi na Facebooku, niż z tymi, którzy portalu nie używali. Co więcej, im częściej korzystali z Facebooka, tym gorsze było ich samopoczucie, odczuwali mniejszą satysfakcję i byli mniej szczęśliwi ze swojego życia. Współautor badania Ethan Kross zaznacza, że problem nie polega na tym, że ludzie częściej logują się na portal społecznościowy, gdy czują się gorzej. Chodzi o to, że Facebook ma w sobie coś, co powoduje gorsze samopoczucie u ludzi.

Podobne wnioski zostały wyciągnięte przez innych naukowców w trakcie badań w Utah Valley University, Western Illinois University oraz Gothenburg University w Szwecji. Wszyscy naukowcy doszli do wniosku, że ludzie patrzą na życie innych “Facebookowych przyjaciół”, podświadomie porównując się do nich a co za tym idzie, odczuwają spadek poczucia własnej wartości. Ethan Kross twierdzi, że problem jest spowodowany przeglądaniem Facebooka, na którym widać zdjęcia szczęśliwych i uśmiechniętych ludzi.

Dr Sudeepta Varma z New York University powiedziała, że znacznym problemem jest ludzka wyobraźnia i fantazja. Użytkownicy Facebooka przeglądając zdjęcia, które przedstawiają uśmiechniętych ludzi myślą, że innym osobom żyje się znacznie lepiej. Inni spędzają również swój czas przeglądając wiadomości i zdjęcia swoich byłych partnerów, wrogów oraz osób, z którymi nie mogą być w prawdziwym życiu. Wszystko to powoduje obniżenie nastroju, samooceny oraz smutek, który może prowadzić nawet do depresji.

Hanna Krasnova z Humboldt University of Berlin uważa, że zdjęcia mogą w bardzo intensywny sposób prowokować chęć społecznego porównania się do jego autora, a co za tym idzie, wywołać poczucie niższości. Doaje, że gdy użytkownik widzi piękne zdjęcia swojego przyjaciela to jedyną metodą na pociechę jest umieszczenie jeszcze lepszych zdjęć. Tak nakręca się spirala zazdrości. Autopromocja prowokuje do jeszcze większej autopromocji, a świat w mediach społecznościowych coraz bardziej odbiega od rzeczywistości.

Inne badanie, przeprowadzone przez naukowców z University of Birmingham, University West of England i University of Edinburgh wykazują, że umieszczanie zbyt wielu zdjęć na Facebooku, przedstawiających własną osobę, może doprowadzić do zniszczenia dobrych relacji między kolegami, za wyjątkiem bliskich przyjaciół i członków rodziny. Dr David Houghton, który prowadził badanie twierdzi, że znajomi nie odnoszą się zbyt dobrze do osób, które stale umieszczają swoje zdjęcia. Informacje, które sa umieszczane dla pewnych osób, są tak na prawdę dostępne dla wielu innych grup: partnerów, rodziny, przyjaciół, kolegów czy znajomych. Zdaniem autora badania, każda grupa inaczej reaguje na zamieszczone informacje czy zdjęcia.

Autor: Dominik
Na podstawie: www.plosone.org, www.redorbit.com
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. ares 22.08.2013 17:46

    “podświadomie porównując się do nich a co za tym idzie, odczuwają spadek poczucia własnej wartości”

    He, he, przecież te całe portale społecznościowe DOKŁADNIE po to istnieją. W tym celu je “wynaleziono”. By dojść do tak prostego i oczywistego wniosku nie potrzeba żadnych badań naukowych.

  2. jestemtu 22.08.2013 18:50

    “…Doaje, że gdy użytkownik widzi piękne zdjęcia swojego przyjaciela to jedyną metodą na pociechę jest umieszczenie jeszcze lepszych zdjęć. Tak nakręca się spirala zazdrości…” – stąd duże zainteresowanie photoshopem.
    Potem się okazuje że wszyscy byli na wczasach w Egipcie, w tym samym miejscu, ale się nie spotkali 😛

    Po za zbieraniem informacji o obywatelach, te portale nie mają większego znaczenia. Ludzi ogłupieni nimi mają złudne poczucie że mają znajomych, przyjaciół i że świetnie się bawią. Ale po wyjściu z domu, okazuje się że brak myszki i klawiatury jest problemem w komunikacji z innymi ludźmi. 1,5K znajomych na fb, a na spacer trzeba iść z psem, bo nie dało się ściągnąć znajomych przez ftp 😀

  3. ares 22.08.2013 20:37

    Jeszcze jedno, nie wiem, czy zauważyliście, ale kiedyś (teraz być może też) na tej prymitywnej Naszej Klasie bardzo często wyświetlane były reklamy biur podróży (Egipt, Tunezja i inne tego rodzaju oferty dla motłochu) oraz reklamy cyfrowych fotoaparatów. Przypadek? Ho, ho, ho, wcale nie taki przypadek.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.