Europo, obudź się!
Paweł Kukiz jest nie tylko przeciwko przyjmowaniu imigrantów ekonomicznych, ale także chrześcijan, którzy uciekają przed prześladowaniami Państwa Islamskiego.
„Mam duże wątpliwości co do sprawdzania chrześcijan do Polski, gdyż to ma być weryfikowane na podstawie aktu chrztu (…) [który] jest bardzo łatwo spreparować” – podkreślił Paweł Kukiz podczas specjalnej konferencji prasowej, na której odczytał lis do Donalda Tuska, przewodniczący Rady Europejskiej oraz Martina Schulza, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. „Jak możemy w sytuacji, w której z Polski wyjechało ponad 3,5 mln ludzi, zastanawiać się, żeby przyjąć uchodźców, którym trzeba dać pracę” – powiedział Paweł Kukiz. Na pytanie czy jest przeciwko kwotom imigrantów odpowiedział: „Z całą pewnością”.
Lider Ruchu Kukiza napisał list do unijnych przywódców – Donalda Tuska i Martina Schulza – z apelem ws. uchodźców.
„Panowie! Po raz kolejny najwyższe władze Unii Europejskiej zbiorą się jutro, by debatować na temat problemów związanych z masowym napływem setek tysięcy imigrantów. Po raz kolejny dojdzie do spotkań, konferencji, deklaracji. Popłynie potok słów, po którym nikt nie spodziewa się konkretów. Bo i dlaczego wczorajsza niemoc, której tyle raz doświadczyliśmy, ma zmienić się w jutrzejszy plan i działania? Dlatego już dziś, jako lider ruchu będącego wyrazem odwagi Polaków świadomych swej tożsamości i obywatelskich praw, Polaków gotowych przełamywać schematy i bezwzględnie bronić dobra wspólnego, apeluję: miejcie i wy odwagę” – czytamy w liście Kukiza.
„Apeluję o to, by odważnie spojrzeć w oczy faktom dotyczącym fali imigracji do Europy. Faktom, które przeczą oficjalnej narracji, podawanej przez główny nurt mediów i polityki. Miejcie odwagę by przyznać, że około 75% imigrantów to mężczyźni. Jeśli w krajach, z których pochodzą, jest tak źle, że muszą emigrować młodzi mężczyźni, to czy jednocześnie jest tak dobrze, że mogą w nich pozostać kobiety i dzieci?” – wskazuje na absurd migracyjny Kukiz.
Apeluje dalej: „Miejcie odwagę dostrzec, że z każdym dniem i z każdym kolejnym tysiącem imigrantów wzrasta w Europie zagrożenie terrorystyczne. Jakim prawem przemilcza się informacje o terrorystach z Państwa Islamskiego wśród imigrantów?” – pyta. Dodaje, że liderzy UE powinni mieć „odwagę wyciągnąć rękę i wspomóc Węgry, które pozostały osamotnione w walce o to, co dla każdego państwa jest najświętsze – nienaruszalność granic i możliwość bycia gospodarzem w swoim własnym kraju”.
„Miejcie odwagę zamiast udawać miłosiernych stworzyć realny plan dla krajów z których pochodzą imigranci. W świat musi pójść komunikat, że kolejni imigranci nie mogą być już przyjmowani. Jakim prawem mówi się nam o pomocy dla uchodźców, gdy nierozwiązane są powody migracji? Miejcie odwagę by dostrzec głębię problemu i skierować pomoc do Libii, Syrii i innych upadłych państw. Stwórzmy dla nich projekt na kształt nowego planu Marshalla, pomóżmy pokonać islamski terroryzm i odbudować się” – czytamy dalej.
Kukiz zastanawia się, „jakim prawem stawia się Polskę i inne kraje regionu pod ścianą i zarzuca brak solidarności?” „Miejcie odwagę przyznać, że kraje Europy Środkowej, Polska, Rumunia, Czechy, Węgry i Słowacja, które bronią się przed masowym napływem imigrantów, które bronią się przed gettami i dzielnicami rządzonymi przez szariat – mają rację” – tłumaczy.
I dodaje, że Polska powinna mówić o tym, jakie koszty nasz region ponosi w związku z wojną na Wschodzie. „Dlaczego nie mówi się i nie uwzględnia się kosztów, jakie ponosi nasz region w związku z wojną na Ukrainie? Miejcie odwagę i wyobraźnię by dostrzec, że Polska już dziś gości co najmniej kilkadziesiąt tysięcy imigrantów z Ukrainy i innych krajów regionu, przy czym sama jest państwem, z którego ludzie cały czas emigrują” – kontynuuje Kukiz.
„Miejcie odwagę, by powiedzieć jasno i wyraźnie: granice Unii Europejskiej muszą być bronione. Odwagi w myśleniu i działaniu, Europo! Europo, obudź się!” – kwituje Paweł Kukiz.
Czy Europa się obudzi?
Źródło: Stefczyk.info