Europarlament cenzuruje protest internautów

Opublikowano: 09.03.2013 | Kategorie: Polityka, Seks i płeć, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 561

Ruszyły protesty przeciwko kłopotliwej rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej ograniczenia pornografii. Niestety dział IT Parlamentu Europejskiego zablokował e-maile obywateli do europosłów, traktując je jak spam. Nadużycie?

Niedawno “Dziennik Internautów” pisał o rezolucji w sprawie eliminowania stereotypów dotyczących płci w UE, która w poniedziałek będzie przedmiotem prac Parlamentu Europejskiego.

Jednym z celów tej rezolucji jest ograniczenie pornografii w internecie oraz ustalenie współpracy między “zainteresowanymi stronami” w celu zwalczania treści poniżających przedstawicieli danej płci. Niestety w obliczu braku jednoznacznej definicji pornografii może to oznaczać częstsze blokowanie legalnych treści, bez faktycznego wpływu na pornografię.

Rezolucja może narobić wiele problemów. Parlament Europejski nie ma możliwości ograniczenia pornografii w sieci, ale ma możliwość ustalenia mechanizmów bliskich cenzurze w UE. Jeśli uda mu się coś osiągnąć, to tylko to drugie. Więcej na temat samej rezolucji w tekście pt. Ograniczenie pornografii w pracach Parlamentu Europejskiego. Pobożne życzenia?

Przedwczoraj europoseł Partii Piratów Christian Engström doniósł o niepokojącym zjawisku związanym z omawianą rezolucją. Obywatele zaniepokojeni niebezpieczeństwem cenzury zaczęli przesyłać do europosłów e-maile, by zwrócić ich uwagę na sprawę. Niestety przedwczoraj około południa potok e-maili nagle został zablokowany. Okazało się, że to dział IT Parlamentu Europejskiego zablokował wiadomości obywateli po skargach niektórych europosłów.

Engström przyznaje, że on sam otrzymał 350 e-maili, ale w momencie zastosowania blokady to się skończyło. Zdaniem Engströma tak mocny odzew obywateli o czymś jednak świadczy i powinno europosłów cieszyć to, że ludzie angażują się w unijną politykę.

Niestety… części europosłów e-maile się nie spodobały, a w odpowiedzi na to dział IT potraktował je jak zwykły spam.

– To absolutna hańba, w mojej opinii. Parlament, który postrzega wkład obywateli w daną sprawę jako spam, ma bardzo niewiele wspólnego z demokracją. Będę pisał list do Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, by poskarżyć się na tę całkiem niedemokratyczną praktykę – napisał Engström na swoim blogu.

Znajdą się zapewne osoby, które będą szukać usprawiedliwień dla tego, co zrobił dział IT. Oczywiście protesty e-mailowe mogą być uciążliwe. Z drugiej jednak strony odbieranie e-maili od obywateli jest elementem pracy, jaką europosłowie wykonują za niemałe pieniądze. Europosłowie dysponują też zapleczem biurowym i asystentami.

Oczywiście każdy poseł mógł zignorować we własnym zakresie e-maile od obywateli, ale dostałby przynajmniej sygnał o dużym zainteresowaniu daną sprawą. Blokowanie tej informacji już na poziomie systemu pocztowego Parlamentu Europejskiego to nic innego, jak manipulowanie komunikacją na linii obywatele-politycy.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Delite 09.03.2013 13:40

    Przecież ta banda pasożytów z Brukseli ma nas głęboko w poważaniu. Czego innego można było się po nich spodziewać

  2. Delite 09.03.2013 13:42

    Wiadomo że tutaj chodzi o cenzurę niewygodnych treści. Tak im “zależy na zmniejszeniu pornografii”, chyba na zwiększeniu – koń by się uśmiał.

  3. Il 09.03.2013 18:18

    Co do protestów wobec próby zdelegalizowania pornografii jestem podobnego zdania jakie ma Wspólnota Powszechna(?) (Kościół Katolicki) :

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pornografia#Ko.C5.9Bci.C3.B3.C5.82_katolicki_wobec_pornografii

  4. dfg 10.03.2013 09:53

    @3 Il
    Chcesz być bezpieczny, chroń się sam. Jesteś rodzicem, chroń swoje dziecko, na tym polega rola rodzica i to jest jego obowiązek.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.