Europa w kryzysie

Największa centrala związkowa w greckim sektorze publicznym (ADEDY) poinformowała o zamiarze przeprowadzenia demonstracji w dniu 28 kwietnia. Będzie to akt sprzeciwu wobec zatwierdzonych przez rząd planów odprawienia 15 000 urzędników do końca 2014 roku.

Marsz protestacyjny rozpocznie się o godzinie 18:30, kiedy w parlamencie będzie trwało głosowanie nad projektem ustawy. Związek ma w planach również pikietę przed budynkiem Ministerstwa finansów dzień później.

Rząd Grecji niedawno osiągnął porozumienie z międzynarodowymi wierzycielami (UE, MFW, EBC) dot. warunków otrzymania kolejnej raty pożyczki. Ustalenia obejmujące likwidację 15 000 miejsc pracy otwierają drogę do wypłaty 2,8 mld euro, będących częścią poprzedniej transzy pożyczki, ale zablokowanych z powodu „niedostatecznego tempa reform”.

Jeszcze wczoraj, tysiące protestujących wyszło na ulice Hiszpanii i Portugalii, oprotestowując plany redukcji wydatków publicznych w swoich krajach. Hiszpański urząd statystyczny opublikował najnowsze dane o bezrobociu, które przekroczyło w tym kraju rekordowy poziom 27,2%.

Antyrządowi demonstranci, w tym anarchiści, nawołują do udziału w akcji pt. „oblężenie parlamentu”, która ma polegać na otoczeniu gmachu parlamentu i nie wpuszczaniu nikogo do środka. W związku z tymi planami, władze Madrytu zdecydowały się odwołać dzisiejszą sesję plenarną. Po południu gmach kongresu będzie strzeżony przez 1400 policjantów. Do działań włączyli się również Anonymous, przeprowadzając w czwartek atak typu DoS na stronę internetową parlamentu.

Hiszpańska policja aresztowała wczoraj rano cztery osoby, które są podejrzane o wywołanie pożaru wskutek przygotowywania flar, petard i koktajli Mołotowa. Z upływem dnia napięcie rośnie, a funkcjonariusze zatrzymują ludzi na ulicach, myląc przyjęcie urodzinowe z pikietą i rozpraszając imprezowiczów.

W Katalonii i Walencji trwają akcje protestacyjne zorganizowane przez studentów. Doniesienia mówią o nalocie prewencji na teren Uniwersytetu Madryckiego (UCM). Około 230 studentów Politechniki Katalońskiej (UPC) blokowało w środę jedną z barcelońskich ulic, zapalając opony w proteście przeciwko rosnącym kosztom studiów, zwolnieniom oraz złej sytuacji w szkolnictwie wyższym.

W Madrycie rozmieszczono 1400 policjantów, aby zapobiec radykalizacji protestów – odbijających nastroje wobec tzw. Trojki. Zamieszki spodziewane są także w Portugalii, gdzie w czwartek obchodzona jest 39 rocznica rewolucji.

Napięta sytuacja nie opuszcza Cypru, który został zmuszony do przyjęcia wielomiliardowej pożyczki na kontrowersyjnych warunkach. Kraj opracował już plany wyprzedaży złota na kwotę 400 mln euro, aby sfinansować spłatę długów. Z kolei rząd włoski przekształca zamki i klasztory w sieć luksusowych hoteli, mając na celu „pobudzenie rozwoju gospodarczego”.

Na podstawie: rt.com, ert.gr, ekathimerini.com, bbc.co.uk
Źródło: Grecja w Ogniu