Etiopskie luksusy prezydenta Dudy

Opublikowano: 14.07.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 590

Andrzej Duda gościł w afrykańskim kraju w maju tego roku. Celem wizyty miało być nawiązanie kontaktów, które przełożą się na lukratywne umowy dla polskich firm. Póki co z Etiopii przyszedł tylko rachunek za hotel. Wygląda na to, że głowa państwa nie żałowała sobie blichtru.

To była pamiętna podróż. Prezydent wylądował na lotnisku w Addis Abebie przy błyskach fleszów. Mówił bardzo długo i ładne o perspektywach, które roztaczają się pomiędzy Polską a Etiopią. Była mowa o zacieśnianiu współpracy gospodarczej, inwestycjach polskiego kapitału. Za wzór podawany był podwarszawski Ursus, który od niedawna produkuje swoje ciągniki przy wykorzystaniu niskoopłacanej pracy etiopskich robotników. Takich fabryk, według Dudy, ma być w przyszłości więcej. “Afryka jest gigantycznym partnerem gospodarczym jako całość. Przede wszystkim dlatego, że kraje dynamicznie rozwijające się jak Etiopia są niezwykle perspektywicznymi partnerami” – mówił polski prezydent. Ważną sprawą był również lobbing na rzecz przyznania Polsce statusu niestałego członka w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Duda rozmawiał o tej kwestii z prezydentem Etiopii Mulatu Teshome. Przywódca afrykańskiego kraju zadeklarował, że poprze naszą kandydaturę. Pojawił się również temat uruchomienia regularnego połączenia lotniczego pomiędzy Warszawą a Addis Abebą.

Z perspektywy odbiorcy oficjalnego przekazu prezydencka wizyta w Etiopii mogła jawić się jako umiarkowanie udana. Nieco inną optykę uzyskujemy, kiedy spojrzymy na faktury. Okazuje się, że pobyt Andrzeja Dudy i Pierwszej Damy w etiopskiej stolicy kosztował podatników majątek. 125 396 złotych – tyle zapłaciła Kancelaria Prezydenta za trzy noce w pięciogwiazdkowym Hotelu Sheraton.

Andrzej Duda przebił tym samym „podróż życia” Donalda Tuska do Peru w 2008 roku.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. polach 14.07.2017 13:39

    To są długi III RP, w końcu, prędzej czy później te pasożyty dostaną od Narodu “rachunek” i sami będą spłacać długi swoim majątkiem i to tym którego nie nakradli, o ile taki mają…, zostaną w skarpetkach, jak będziemy wyrozumiali.Ci co kredytują pasożyty stracą i to grubo, bo pożyczają pasożytom które pogonimy, to już tylko kwestia czasu.II RP jest szalenie bogata, i do dziś ma ciągłość konstytucyjną, puszka pandory się otwiera.Czas na wielkie zmiany nadchodzi:)Wszyscy co podpisali kredyty jakimi dziś jest obciążone społeczeństwo, za płacą za te decyzje, w taki czy w inny sposób.

    Sława Braciom Słowianom!

  2. ven0m 14.07.2017 14:53

    A co miał mieszkać w lepiance z gów*a ? To jest polski prezydent, a nie jakiś obszczymurek z republiki bananowej. Polska to duży, silny i dumny kraj, najwyższy czas wyjść z cienia i unieść głowę. Trump jak do Polski przyleciał to standardowo przyleciał AIR Force One, ale oprócz tego przyleciały 2 inne samoloty AIR Force One – zapas oraz drugi samolot z rzeczami pierwszej damy. Przestańcie już szerzyć propagandę z tym że głowa państwa nie może polecieć nigdzie dalej niż do słowacji bo za drogo. Za drogo to nas kosztował Tusk i Komorowski i nie tylko finansowo ale i mentalnie. Ile kosztowała wycieczka Słońca Peru do Peru, a ile Głupolka do Japonii ?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.