Estonia normalizuje relacje z Rosją

Opublikowano: 21.04.2019 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 688

Po raz pierwszy od ośmiu lat prezydent Estonii spotkała się z prezydentem Rosji. To może być wyłom w antyrosyjskim froncie państw bałtyckich. Okazją do spotkania głów obu państw było otwarcie wyremontowanej ambasady Estonii w Moskwie.

“Moja obecność tutaj to jasny znak, że Estonia gotowa jest do współdziałania i dialogu” – powiedziała Kersti Kaljulaid, głowa bałtyckiego państwa.

“Brak kontaktów między oficjalnymi przedstawicielami, oficjalnymi organami i między sąsiadami” – to nienormalna sytuacja – powiedział ze swej strony Władimir Putin.

Prezydent Estonii, która niebawem ma szanse stać się niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, oznajmiła, że właśnie teraz jest najlepszy czas do spotkania z prezydentów Estonii i Rosji. Podczas ponad 2,5 godzinnego spotkania strony omówiły szereg problemów w tym sprawy bezpieczeństwa, wzajemnych relacji gospodarczych i ratyfikacji układu granicznego. Jak wspomniał rzecznik prezydenta Rosji, Putin starał się przekonać swoją rozmówczynię, że obawy Estonii i innych krajów bałtyckich dotyczące agresywnych planów sąsiada są bezpodstawne, a podgrzewane ze strony NATO i USA. Poruszono też sprawy rosyjskiej mniejszości w Estonii i odłożenia w czasie prawa, które wprowadza język estoński do szkół, co oznacza w praktyce likwidację szkół rosyjskojęzycznych. Mówiono też o sytuacji na Ukrainie, i sankcjach przeciwko Rosji.

“To było bardzo dobre spotkanie. Wiele mówiliśmy o skomplikowanych tematach, a w szczególnie trudnych momentach okazywaliśmy sobie wzajemny szacunek” – podsumowała wizytę Kersti Kaljulaid. Złożyła też kwiaty pod pomnikiem ofiar represji politycznych.

I choć funkcja prezydenta w estońskim systemie politycznym jest raczej symboliczna, to wizyta Kaljulaid wywołała natychmiastową krytyczną reakcję Litwy. Tamtejszy minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius, powiedział, że Estonia powinna koordynować swoje działania z innymi państwami bałtyckimi i ostrożnie podchodzić do dialogu z Moskwą. Powiedział też, że Estonia nie przedstawiła planów rozmów z Putinem, ale on ma nadzieję, że zrobi to wkrótce.

To rzadki przykład tak jawnej ingerencji w politykę zagraniczną suwerennego państwa ze strony Litwy. Ciekawe, jak zareaguje Polska?

Autorstwo: Maciej Wiśniowski
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.