Elon Musk i jego projekty ku Nowemu Porządkowi Świata

SpaceX otrzymał pozwolenie od rządu USA na wystrzelenie do 42 000 satelitów StarLink na orbitę wokół Ziemi, tworząc w ten sposób sieć internetową okrążającą świat.

Elon Musk niesiony jest obecnie falą sukcesu technologicznego, którego nikt nie widział od czasów Tesli i Edisona. Z pozoru wszystko, do czego Musk przyłoży rękę, przeradza się w sukces przekraczający nawet najśmielsze oczekiwania. Zatem pytanie, skąd Elon Musk uzyskuje tak bezgraniczne wsparcie i dlaczego?

Zacznijmy od tego, że wielu tak zwanych geniuszy typu Bill Gates twórca potęgi Microsoftu, oraz Mark Zuckerberg będący twórcą potęgi „Facebooka”, nie biorą się znikąd. Jak donoszą niezależne źródła, za każdym z wyżej wspomnianych sukcesów stały tajne służby, głównie CIA oraz NSA. Tego typu narrację potwierdzili między innymi Alex Jones i Edward Snowden. Elon Musk to kolejny przykład tego typu oddziaływania tajnych służb.

Mechanizm polega na tym, że tajne agencje wywiadowcze, aby wdrożyć określony plan, bardzo często posługują się neutralnymi „twarzami”, aby stojąc za nimi, kreować i realizować ustaloną z góry agendę. Dla przykładu napiszemy, że Facebook to doskonałe źródło wiedzy dla tajnych służb, które dzięki wylewności użytkowników tego portalu, mogą dosłownie dowiedzieć się wszystkiego o wybranej osobie.

Twórca „Facebooka” to mało znany, i jak podają znajomi Zuckerberga, średnio utalentowany programista, który z dnia na dzień został okrzyknięty geniuszem. Przypadek? Otóż za Zuckerbergiem stoją tajne służby, oferujące mu sławę i bogactwo w zamian za milczenie i wdrażanie określonych czynności, mających na celu szpiegowanie zwykłych obywateli w sposób całkowicie naturalny i jawny. Tak de facto jest również w przypadku Billa Gatesa oraz nowej gwiazdy o imieniu i nazwisku Elon Musk.

Elon Musk posiada również firmę o nazwie Neuralink, która pracuje nad zbudowaniem pierwszego komercyjnego wszczepialnego mikrochipu służącego do połączenia mózgu z komputerem. Obecnie zajmuje się wystrzeliwaniem kolejnych partii satelitów StarLink, które obejmą naszą planetę pierścieniem internetowych połączeń. Jego wynalazki i osiągnięcia zapierają dech w piersiach, jak i noszą znamiona cech proroczych, ponadto będą stanowić główną podstawę Nowego Porządku Świata, ponieważ właśnie tam zmierza Elon Musk.

I kiedy tak wielu okazuje niepohamowany zachwyt nad programem SpaceX, tylko nieliczni dostrzegają, że coś tu jest nie tak, jak być powinno. Tuż po wystrzeleniu kolejnych grup satelitów StarLink na portalu „X” mogliśmy przeczytać między innymi tego typu wpisy: „Co za widok do zobaczenia dziś rano! Cieszę się, że się na to obudziłem!”. Kolejny wpis: „Oszałamiająca tęcza po ostatnim uruchomieniu SpaceX StarLink 8”. Lub „Cieszę się, że dożyłem takich czasów”.

Co ciekawe oraz budzące niepokój, nikogo nie zainteresował fakt, że ten sam człowiek pracuje nad produkcją komercyjnego mikroczipa, który po wszczepieniu posłuży jako łącznik pomiędzy człowiekiem a komputerem, oraz równolegle pracuje również nad programem SpaceX obejmującym relokację tysięcy satelitów na orbicie, dzięki którym będzie można np. wpływać i zdalnie oddziaływać na mikroczipy. Ten szczegół jest niebywale zastanawiający. I na koniec, spójrzcie na logo StarLink oraz SpaceX, które widnieją w grafice głównej tej publikacji. Co tam widzicie? Ja widzę odwrócone krzyże.

Źródło: Estachologia.pl