Egipska junta strzela do demonstrantów

Opublikowano: 18.12.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 507

EGIPT. Od piątku trwają starcia między demonstrantami okupującymi Plac Tahrir a rządzącą w Egipcie juntą wojskową.

Protestujący okupują plac już ponad dwa tygodnie blokując dostęp do pobliskich budynków rządowych mianowanemu w listopadzie premierowi Kamalowi Ganzouriemu i jego gabinetowi. Demonstranci żądają ustąpienia rządzącej junty na rzecz rządu cywilnego.

W piątek w Internecie pojawiły się zdjęcia demonstranta skatowanego poprzedniego dnia przez żandarmerię wojskową w jednym z budynków rządowych. Spowodowało to gwałtowną reakcję ze strony demonstrantów, którzy podpalili samochody i obrzucili kamieniami budynki rządowe i siły bezpieczeństwa, które następnie zaatakowały protestujących.

Wg ogłoszonych w sobotę informacji Ministerstwa Zdrowia zginęło 10 osób, a ponad 430 odniosło rany. Tego samego dnia żołnierze napadli na obozowisko na Pl. Tahrir uzbrojeni w pałki. Bito oraz rażono prądem nieuzbrojonych demonstrantów (w tym kobiety i starców), których następnie zaciągano do pobliskich budynków publicznych. Tłum został również obrzucony kamieniami i butelkami z benzyną przez żandarmerię wojskową z dachu znajdującej się obok siedziby Państwowego Stowarzyszenia Geograficznego. Demonstranci próbowali się bronić przy użyciu hełmów, kawałków metalu oraz anten satelitarnych, a także odpowiadać koktajlami Mołotowa.

W swoim sobotnim wystąpieniu premier Kamal Ganzouri powiedział: “To nie rewolucja, ale kontrrewolucja! (…) Ci z Placu Tahrir to nie młodzież rewolucji”. Twierdził również, że wojsko nie atakuje nieuzbrojonych cywilów, ale jedynie tych, którzy “rzucali kamieniami i niszczyli wszystko na swojej drodze”.

Dziewięciu członków cywilnej rady mającej służyć za głos doradczy dla junty podało się do dymisji w proteście przeciwko działaniom sił zbrojnych i żandarmerii.

Zamieszki w Egipcie przypadają na koniec drugiej rundy głosowania w wyborach rozpoczętych 28 listopada. Głosy oddano w Kairze, Ismailiji i Suezie na wschodzie, Asuamie na południu oraz w regionie ujścia Nilu.

Źródło: Władza Rad


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. ja6669 18.12.2011 09:01
  2. pasanger8 18.12.2011 22:35

    Nie tak łatwo wywalczyć wolność,to że Mubarak już nie stoi na czele reżimu niewiele zmieniło.

  3. oporowiec 19.12.2011 00:15

    policja nie chce stracić władzy, chcą wstawić swojego człeka na stołek…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.