Dzwon Hitlera wciąż rozbrzmiewa w Herxheim am Berg
Podczas gdy cały świat oburza się z powodu polskiego Marszu Niepodległości, nazywając go faszystowskim i niebezpiecznym, w wieży niewielkiego, ponad tysiącletniego kościoła pw. św. Jakuba w Herxheim am Berg znajduje się dzwon ze swastyką i napisem „Wszystko dla Ojczyzny – Adolf Hitler”. Ten jawny znak faszyzmu nie wywołuje jednak takich emocji, jak świętowanie niepodległości w Polsce.
Dzwon już od jakiegoś czasu budzi kontrowersje, także wśród Niemców. Przez wiele lat mało kto był świadomy, że rozbrzmiewający co piętnaście minut 240-kilogramowy dzwon jest poświęcony Adolfowi Hitlerowi, jednemu z największych zbrodniarzy świata. Wykonany z brązu dzwon znajduje się w wieży protestanckiego kościoła od 82 lat, ale dopiero teraz zrobiło się o nim głośniej.
O całej sprawie poinformowała emerytowana nauczycielka muzyki Sigrid Peters, która od czasu do czasu gra na kościelnych organach. Kobieta jest głęboko oburzona tym, że dzwon pochodzący z najczarniejszych czasów niemieckiej historii wciąż jest używany i ani burmistrz, ani pastor kościoła nie mają z tym najmniejszego problemu.
Według lokalnego historyka Erica Hassa, dzwon po raz pierwszy „zadzwonił na Boże Narodzenie 1934 roku”. Był to tak zwany dzwon policyjny i miał za zadanie informować o pożarze, czy nalocie samolotów. Dzwonowi towarzyszyły dwa większe, które należały do parafii, jednak zostały one przetopione w 1942 roku, z powodu potrzeb wojennych. Został tylko dzwon Hitlera, do którego po wojnie dorobiono dwa nowe dzwony, które do dziś brzmią razem z dzwonem Hitlera.
Zdaniem organisty dzwon powinien natychmiast zamilknąć, według niego to nie do pomyślenia, aby chrzcić dziecko, czy brać ślub przy dźwiękach dzwonu Hitlera. Jednak burmistrz, Ronald Becker, jest odmiennego zdania. Twierdzi, że dzwon stanowi część historii, a ponadto dobrze brzmi, dlatego nie ma powodu, by go usuwać. „Jeśli coś działa dobrze, po co to zmieniać?”.
Wszystko wskazuje więc na to, że haniebny dzwon z inskrypcją poświęconą Adolfowi Hitlerowy nie zniknie, wciąż będzie rozbrzmiewał, by wzywać wiernych na modlitwę. Jednym z argumentów, by nie zmieniać istniejącego stanu, jest ekspertyza specjalistów, która wykazała, że nowy dzwon kosztowałby 50 000 euro. Przeciwnicy usunięcia dzwonu tłumaczą, że również w katedrze w Kolonii znajduje się wiele kamieni ze swastykami i gdyby chciano je wszystkie usunąć, trzeba by przebudować świątynię.
Autorstwo: kf
Na podstawie: DW
Źródło: Swiato-Poglad.pl