Dziwny dźwięk dochodzący z Karaibów

Naukowcy z Wielkiej Brytanii zdołali nagrać dziwny dźwięk pochodzący z Morza Karaibskiego. To tajemnicze zjawisko jest, ich zdaniem zapowiedzią zmian klimatycznych.

Eksperci z University of Liverpool prowadzili obserwacje dynamiki oceanu i zauważyli dziwny hałas, który był tak silny, że udało się go nagrać nawet z kosmosu. Wcześniej naukowcy nie spotkali się z takim zjawiskiem.

Obszar Karaibów jest bardzo ważnym miejscem w strefie globalnej cyrkulacji atmosferycznej. To właśnie tam swoją dynamikę i ciepło, uzyskuje prąd zatokowy, Golfsztrom. Naukowcy analizują strumienie ciepłej i zimnej wody krążące w oceanach na naszej planecie.

Dziwaczny dźwięk ma z tym ich zdaniem jakiś związek. Brytyjscy specjaliści stwierdzili nawet, że Morze Karaibskie działa jak gigantyczny „gwizdek” emitując odgłos, niesłyszalny dla człowieka, ale wystarczająco donośny, aby można go było nagrać nawet z satelity. Po przetworzeniu na częstotliwości słyszalne dla człowieka brzmi to mniej więcej tak.

Naukowcy zauważyli, że odpowiadają za to propagujące się powoli fale Rossby’ego, czyli fale oceaniczne w skal makro, które powstają na skutek siły Coriolisa. Rezonują one z dnem morskim i prawdopodobnie tak właśnie powstaje niezwykły „gwizd Rossby’ego” emitowany przez Morze Karaibskie.

Na podstawie: News.Liverpool.ac.uk
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl