Dzikie plemię z dżungli zaatakowało wieś w Peru
Członkowie odizolowanego od świata zewnętrznego plemienia Mashco-Piro zaatakowali przy użyciu łuku i strzał mieszkańców wsi w regionie Madre de Dios, informuje agencja informacyjna Andina.
W związku z incydentem mieszkańcy wsi zostali ewakuowani. Po kontakcie z jednym z najbardziej odizolowanych plemion na świecie do szpitala trafił 23-letni mężczyzna, którego strzała trafiła w głowę.
„Poza jednym rannym ewakuowaliśmy 22 dzieci i 12 kobiet, w obawie przed napaścią jednego z odizolowanych plemion, które otoczyło wspólnotę Monte Salvado w drugiej połowie dnia, najwyraźniej w poszukiwaniu jedzenia i broni” – oświadczył gubernator regionu Jefferson Gonzales Enoki.
Plemię Mashco-Piro to jedno z najbardziej odizolowanych od cywilizacji plemion na ziemi. Członkowie plemienia w ostatnich latach coraz częściej zbliżają się do osiedli ludzkich w poszukiwaniu jedzenia, choć przez wiele stuleci żyli w amazońskiej dżungli w całkowitej izolacji od świata zewnętrznego.
Źródło: pl.SputnikNews.com