Dżihadyści w Syrii znów walczą z dżihadystami

Opublikowano: 04.05.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 637

Organizacje antyasadowskiej opozycji po raz kolejny wzięły się za łby. We wschodniej Ghucie, niedaleko Damaszku, doszło do starć między bojownikami z syryjskiej odnogi Al-Ka’idy i innymi sunnickimi fundamentalistami.

Dziennikarze „Al-Dżaziry” dowiedzieli się, że walki trwają co najmniej trzeci dzień i bynajmniej nie mają się ku końcowi. Prawdopodobnie stroną atakującą jest koalicja fundamentalistycznych partyzantek – Armia Islamu, zaś stroną zaatakowaną tym razem okazała się dawna Dżabhat an-Nusra (dziś działająca pod nazwą Komitet Wyzwolenia Lewantu, Hajjat Tahrir asz-Szam) oraz zaprzyjaźniona z nią grupa Fajlak ar-Rahman. Antyasadowcy z pierwszej grupy w przeszłości już próbowali pozbyć się ludzi al-Ka’idy ze wschodniej Ghuty. Dlaczego dokładnie grupy o zasadniczo takim samym politycznym profilu tym razem skierowały broń przeciwko sobie?

Z jednej strony chodzi najprawdopodobniej o zwykłą walkę o wpływy, z drugiej – różnice w strategii szerzenia świętej wojny. Tym akurat hasłem posługują się jedni i drudzy. Co ciekawe, w zwalczaniu się nawzajem nie przeszkadza im nawet to, że armia syryjska kontynuuje obecnie działania, których celem jest właśnie odbicie wschodniej Ghuty.

Najgorzej, jak łatwo się domyślić, na tym wszystkim wychodzi ludność cywilna, tylko że jej los walczących dżihadystów nie obchodzi. W miejscowości Irbin zdesperowani mieszkańcy wyszli na ulicę, żądając od antyasadowców, by przestali się bić dosłownie pod ich oknami. Armia Islamu ostrzelała trzytysięczną grupę protestujących, raniąc przynajmniej 12 osób.

W starciach jednych fundamentalistów sunnickich z innymi zginęło natomiast już prawie 100 ludzi, z tego ośmioro przypadkowych cywilów.

Autorstwo: AR
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.