Dzihadyści atakują Kurdów bronią chemiczną

Opublikowano: 14.08.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 720

Kilkudziesięciu kurdyjskich bojowników odniosło obrażenia dróg oddechowych podczas starć z oddziałami Państwa Islamskiego (ISIL) w północnym Iraku. Przeciwnik użył podczas walki trującego gazu, prawdopodobnie chloru. Zdarzenie miało miejsce w okolicach Makhmur, na południowy wschód od Irbilu, stolicy irackiego Kurdystanu (KRG). W rejonie od kilku tygodni trwa zacięta batalia pomiędzy Państwem Islamskim, a peszmergami, czyli kurdyjskimi żołnierzami, walczącymi po stronie autonomicznego rządu Masuda Barzaniego.

Informacja o użyciu chloru przez Daisz została podana przez niemieckie ministerstwo obrony. To właśnie żołnierze Bundeswehry stacjonują w regionie Makhmur. Ich misja ma charakter szkoleniowy, jej celem jest zwiększenie zdolności bojowej kurdyjskich oddziałów. Według strony niemieckiej, peszmergowie doznali poważnych poparzeń układu oddechowego i oparzeń na innych częściach ciała.

Zdarzenie potwierdza obawy, że dżihadyści, oprócz broni konwencjonalnej, dysponują również bronią chemiczną. To już drugi przypadek użycia gazu przez Państwo Islamskie. W lipcu, podczas bitwy o strategiczne miasto Hasaka w Rożawie (syryjski Kurdystan), rebelianci zakatowali chlorem Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG). Ostatecznie jednak Kurdom udało się wyprzeć przeciwnika z miasta.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, gazy bojowe, które znalazły się na wyposażeniu oddziałów ISIL, zostały prawdopodobnie zdobyte na rządowej armii syryjskiej prezydenta Baszara Assada.

Wojska kurdyjskie w Iraku i Rożawie muszą stawiać czoła nie tylko Państwu Islamskiemu, ale również Ankarze, która pod hasłem „wojny z terroryzmem” skupia się przede wszystkim na dławieniu kurdyjskiego ruchu niepodległościowego. Tureckie lotnictwo od dwóch tygodni bombarduje cele Partii Pracujących Kurdystanu i YPG, wspierając w ten sposób barbarzyńców z ISIL.

Tymczasem okazuje się, że kibic Dinama Zagrzeb ze słynnej grupy Bad Blue Boys został stracony przez terrorystów z Państwa Islamskiego. W ubiegłym tygodniu w internecie pojawiło się wideo z porwanym Chorwatem, który mówił, że zostanie zabity przez terrorystów, jeśli egipskie władze nie spełnią postulatów grupy uznającej zwierzchnictwo Państwa Islamskiego. Domagała się ona uwolnienia muzułmanek więzionych w egipskich więzieniach przez reżim gen. Abd al-Fattah as-Sisiego. W środę terroryści opublikowali zdjęcie zwłok zabitego Chorwata. Tomislav Salopek został porwany 22 lipca w Kairze, gdy zmierzał do pracy jako inżynier we francuskim koncernie Compagne Generale de Geophisique. 31-letni Chorwat osierocił dwójkę dzieci. Był kibicem Dinama Zagrzeb ze słynnej grupy Bad Blue Boys. Jego pamięć ma zostać uczczona podczas najbliższego ligowego meczu Dinama z RNK Split.

Autorstwo: PN (1-5), Autonom (6)
Źródło: Strajk.eu
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.