Dyplomacja pokojowa?

21 marca 2025 r. Steve Wittkoff zapewnił, że Amerykanom nie zależy na podziale Ukrainy. Na 100% gwarancji określił także rosyjskie zapewnienie, że nie ma mowy, by Rosja eskalowała wojnę na obszar Europy. Sformułowania tej treści padły w rozmowie Wittkoffa z Tuckerem Carlsonem. Uzupełnił, że po rozmowie, jaką odbył 13 marca br., można mieć przekonanie, że prezydentowi Rosji zależy na stabilizacji, a nie okupacji.

Zdaniem Wittkoffa osiągnięcie pełni rozejmu jest sprawą tygodni, a uzyskanie go mogłoby oznaczać zniesienie sankcji nałożonych na Rosję. Podkreślił, że podtrzymywanie domniemania o zakusach Rosji do zaatakowania innych państw europejskich jest bezzasadne. Wittkoff szerzej rozwinął temat, mówiąc: „Jest to wielką niedorzecznością, zwłaszcza że istnieje NATO, którego nie było podczas II wojny światowej. Takie myślenie oznaczałoby, że Europa miałaby stać się Gazą. Dlaczego Izraelczycy mieliby do końca swego istnienia okupować Gazę? Tak nie jest i oni chcą stabilizacji”.

„Rosjanie wnosili roszczenia do 5 okręgów i zostały uwzględnione wraz z Krymem. Dlaczego mieliby chcieć więcej? Istnieją warunki wstrzymania ognia, które mają złożony charakter. Są ludzie w okrążeniu (Kursk), których Trump chciałby ocalić. Z tą sytuacją trzeba się uporać. Putin podczas spotkania zapytał mnie wprost – są ludzie w okrążeniu, co mam z nimi zrobić – pozabijać? Jak ich przekonać, żeby poddali się? Tak wygląda jeden z 70, a może nawet 90 problemów, które wymagają rozwiązania, a każdy ma inne uwarunkowania w zależności od sytuacji na granicy i na linii frontu. Każdy wymaga odrębnej rozmowy i ustaleń” – dodał.

Klimat rozmów został odebrany jako przychylny i tego trzeba do uzyskania rozejmu. Stanowisko państw Unii Europejskiej, odrzucającej ten tok rozumowania przy zastosowaniu wielkiej obawy przed Rosją, zdaniem wysłannika Białego Domu ośmiesza polityków, którzy je powtarzają. Personalnie w mocnych słowach zakpił z brytyjskiego premiera, gotowego wysyłać oddziały żołnierzy na Ukrainę w ramach gwarancji bezpieczeństwa. Zakochani są w Winstonie Churchillu, który przestrzegał przed Rosją, ale sam w końcu z nią zawarł pakt.

Wittkoff potwierdził przy okazji, że Rosjanie dali szansę okrążonym Ukraińcom, wzywając ich do poddania się. Wezwanie o tej treści zostało przekazane przez Amerykanów do Ukraińców. Mają zrezygnować z okupowania terenów. Zastosowana potężna blokada dróg oznacza w praktyce zakończenie walk na zajmowanych przez Ukraińców terenach, których porównał do „słonia w salonie”.

Kijów z uporem traktuje sporne republiki jak własne. Rosjanie już przygotowują referenda w Doniecku, Ługańsku, Zaporożu, a Wittkoff potwierdził: „Większość ludności zdecydowanie opowiada się za przynależnością do Rosji. Biorąc pod uwagę, że Rosja kontroluje te tereny, świat będzie musiał uznać ten fakt”.

Wątpliwość nastręcza kwestia politycznego przetrwania tego etapu przez Wołodymyra Zełenskiego, o ile akceptuje takie rozwiązanie. Zełenski odrzucił rezygnację z prawa do spornych obszarów, zaznaczając, że jako temat nie może być przedmiotem kolejnej fazy negocjacji. Równocześnie zarzucił Rosji celowe przedłużanie rozmów o pokoju, upierając się przy swoich warunkach.

Kolejny etap rozmów przewidziany jest w Arabii Saudyjskiej.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net