Dwie osoby zmarły po szczepieniu na koronawirusa

W Norwegii dwoje pensjonariuszy domu opieki zmarło kilka dni po otrzymaniu preparatu genetycznego na koronawirusa firm Pfizer i BioNTech, informuje stacja radiowo-telewizyjna NRK.

Zgłoszenie otrzymała we wtorek Norweska Agencja Lekarstw i Narodowy Instytut Zdrowia. Agencja rozpoczęła kontrolę, specjaliści wyjaśniają czy procedura ma związek ze śmiercią seniorów. „Trzeba koniecznie wyjaśnić czy istnieje związek pomiędzy zgonami, a szczepieniami, czy to zbieg okoliczności, że oni zmarli w niedługim czasie po szczepieniu” – zacytowało rzecznika agencji Steinara Madsena NRK.

Jak zaznaczyła stacja telewizyjna, co tydzień w norweskich domach opieki umiera około 400 osób. Jeszcze nie wiadomo czy zmarli na coś chorowali.

To nie pierwsza informacja o zgonie po preparacie leczniczym amerykańskiej firmy Pfizer i jej niemieckiego partnera BioNTech.

Dnia poprzedniego okazało się, że po podaniu preparatu BNT162b2 zmarła portugalska lekarka Sonia Acevedo. Wcześniej pacjent domu opieki w szwajcarskim mieście Lucerna zmarł po otrzymaniu preparatu Pfizera, jednak organ nadzorujący rynek lekarstw Swissmedic wyjaśnił, że 91-letni mężczyzna cierpiał na kilka poważnych chorób, które mogły być przyczyną śmierci.

Produkt medyczny Pfizer i BioNTech (zwany marketingowo „szczepionką” choć nią nie jest – przypis WM), został pierwszym preparatem przeciwko COVID-19, zatwierdzonym przez władze Unii Europejskiej.

Źródło: pl.SputnikNews.com