Dwie brytyjskie firmy energetyczne upadły w jeden dzień

Opublikowano: 24.09.2021 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2115

Avro Energy i Green stały się ostatnimi ofiarami „kryzysu gazowego” w Wielkiej Brytanii – w dniu wczorajszym obie te firmy ogłosiły swój upadek. To kolejno ósma i dziewiąta firma zajmująca się dostawą energii, która w tym roku zostanie zamknięta.

Zaznaczmy na samym początku, że oba te przedsiębiorstwa nie są dużymi „graczami” wśród providerów energii w UK. Założona w 2017 roku firma Green obsługuje około 250 000 klientów, a Avro Energy (powstała w 2015) nieco więcej, bo 580 000 osób. Według Ofgemu ich wspólny udział w rynku sięga mnie niż 3 proc. brytyjskiego rynku energetycznego. Co było przyczyną upadku obu firm? Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Ofgem, powodem tym był „bezprecedensowy wzrost światowych cen gazu”. Jednocześnie zapewniono, że klienci obu firm będą chronieni, a krajowy regulator branży zapewni wyznaczenie nowego dostawcy, który przejmie każde z gospodarstw domowych do tej pory obsługiwanych przez Green lub Avro.

Dodajmy również, że osoby, które miały podpisane umowy z tymi firmami powinni na razie wstrzymać się z wyborem nowego providera do czasu, gdy skontaktuje się z nimi firma, którą wybierze Ofgem. Warto również zaznaczyć, że w obecnej sytuacji nie będzie to proces prosty, ponieważ wielu porviderów niechętnie skłania się ku pomysłowi przejmowania setek tysięcy nowych klientów, co jest procesem i kosztownym, i czasochłonnym.

Od czasu gwałtownego wzrostu hurtowych cen gazu na globalnych rynkach upadło w tym roku w sumie dziewięć brytyjskich firm: wspomniane wyżej Avro Energy i Green oraz Simplicity, Green Network Energy, HUB Energy, PFP Energy, People’s Energy, Utility Point i MoneyPlus Energy (jak podaje portal „Metro”). Dotknęło to w sumie około 1,5 miliona konsumentów na terenie w Wielkiej Brytanii, czyli 5% rynku.

Z kolei w niedzielę Bulb, szósta największa firma energetyczna w UK obsługująca 1,7 miliona klientów zapowiedziała, że oczekuje rządowego „bailoutu”, aby uniknąć bankructwa. W reakcji na taką deklarację rząd brytyjski potwierdził, że rozważa zaoferowanie „awaryjnych pożyczek” niektórym firmom energetycznym. Jednocześnie brytyjski minister biznesu Kwasi Kwarteng zadeklarował, że władze „nie będą ratowały upadłych firm” i przeznaczały na to pieniędzy podatników.

Według danych Oil & Gas UK ceny hurtowe gazu wzrosły o 250% od stycznia, a od sierpnia – o 70%. Więcej na temat potencjalnego kryzysu w branży energetycznej pisaliśmy w naszym artykule pod tytułem: „Nie grozi nam żaden „kryzys energetyczny”, a rachunki nie pójdą w górę – zapewnia brytyjski minister biznesu”.

Przypomnijmy również, że limit cen za gaz i elektryczność określony przez Ofgem wzrośnie do najwyższego poziomu od czasu wprowadzenia go w roku 2019. Dla 11 milionów gospodarstw domowych rachunki za energię wzrosną ze średnio 1138 funtów rocznie do 1277 funtów od października. W przypadku kolejnych 4 mln gospodarstw domowych korzystających z liczników przedpłatowych średni rachunek za energię wzrośnie ze 1156 funtów do 1309 funtów, co stanowi niemałą różnicę 153 funtów. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: „To będzie ciężka zima. Dostawcy energii zapowiedzieli największą podwyżkę cen od dekady”.

Autorstwo: Remigiusz Wiśniewski
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.