Dwa miliony biednych dzieci
Według szacunków Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Polska znajduje się w niechlubnej czołówce krajów Europy, w których sytuacja materialna wśród dzieci jest najgorsza. Bieda dotyka tu prawie dwóch milionów pociech. Znamienny jest fakt, że statystyczni Norwegowie na utrzymanie dziecka wydają prawie dziesięciokrotnie więcej, niż statystyczni Polacy.
Problem ten dostrzegają nauczyciele. Instytut Badania Opinii Homo Homini przeprowadził – na zlecenie „Głosu Nauczycielskiego” – badania z których wynika, że połowy polskich rodzin nie stać na wysłanie dziecka na przynajmniej tygodniowe wakacje.
Nauczyciele w szkołach chcą organizować zajęcia, poświęcone m.in. sytuacji dzieci w Polsce, biedzie, prawach dzieci czy rozwiązywaniu problemów społecznych. 2 tys. belfrów poprosiło Związek Nauczycielstwa Polskiego o przesłanie książki „Bieda. Przewodnik dla dzieci”, która będzie pomocna w organizowaniu lekcji nt. temat.
Jednocześnie z roku na rok maleje liczba uczniów, którym przysługuje zasiłek lub stypendium szkolne. O ile w 2004 r. „rodzinne” otrzymywało 5,5 mln dzieci, o tyle w 2009 r. już tylko 3,3 mln. Wynika to z faktu, że od kilku lat nie zmienił się próg dochodowy, uprawniający do tego rodzaju świadczenia, choć w międzyczasie wzrosła płaca minimalna. Zasiłek rodzinny przysługuje dzieciom, w rodzinie których dochód na osobę nie przekracza 504 zł.
Opracowanie: Piotr Kuligowski
Źródło: Lewica