Liczba wyświetleń: 1596
Narodowe Biuro Rozpoznania (National Reconnaissance Office) jest jedną z najtajniejszych agencji wywiadowczych Stanów Zjednoczonych. Zajmuje się na co dzień budowaniem, uruchamianiem oraz obsługiwaniem amerykańskich satelitów oraz dostarczaniem danych satelitarnych dla amerykańskich agencji rządowych, zwłaszcza dla DIA – agencji wywiadu Departamentu Obrony oraz NSA – Narodowej Agencji Bezpieczeństwa.
NRO, obok CIA, NSA, DIA i NGA jest częścią składową wielkiej piątki amerykańskich agencji wywiadowczych – krótko mówiąc: przeciętny John Smith tam z pewnością pracy nie znajdzie. Jak się jednak okazuje dla tej agencji rządowej pracował jeden z rewolucjonistów 6 stycznia 2021 roku.
Hatchet Speed, a ściślej rzecz biorąc Daniel Abraham Speed został tydzień temu aresztowany w McLean w stanie Wirginia a więc w samym centrum amerykańskiego tajnego państwa – wszak McLean to miejsce zamieszkania dyplomatów, wojskowych, członków Kongresu i wysokich rangą urzędników państwowych – za udział w rozruchach w Waszyngtonie 6 stycznia 2021 roku.
Speed do NRO trafił w marcu 2022 roku a więc już po udziale w próbie rewolucji 2021 roku, którą zwolennicy Donalda Trumpa usiłowali przeprowadzić na terenie waszyngtońskiego Kapitolu. Jednak już wcześniej był związany z sektorem sprzężonym z amerykańskimi agencjami rządowymi o charakterze wojskowym, pracując m.in. jako twórca oprogramowania dla Novetta Solutions LLC z siedzibą w Vienna w stanie Wirginia (Vienna leży zagłębiu amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego), która jest znanym kontrahentem Departamentu Obrony oraz innych agencji rządu USA. Służył także w marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych jako technik w zakresie kryptologii oraz pracował dla Convergent Technologies, Inc. z siedzibą w Linthicum Heights w stanie Maryland, która jest z kolei dostawcą usług dla korporacji zbrojeniowych, takich jak Northrop Grumman czy też Lockheed Martin.
Przykład Speeda jest więc kolejnym udowodnionym przypadkiem udziału w 1/6 człowieka związanego bądź to z formacjami policyjnymi amerykańskiego państwa, z formacjami wojskowymi czy też wywiadowczymi. Warto w tym miejscu dodać, że Speed utrzymywał bliskie relacje z członkami bandy Proud Boys, organizacji paramilitarnej, która w dwóch krajach anglosaskich, Kanadzie i Nowej Zelandii, uznawana jest za organizację terrorystyczną.
W tym miejscu zaznaczyć należy iż jak do tej 40 przywódców, członków bądź też współpracowników tej grupy zostało oskarżonych o udział w rozruchach 6 stycznia 2021 roku. Co najmniej 3 jej przywódców było w trakcie agresji na Kapitol współpracownikami amerykańskiej tajnej policji – FBI.
Speed podstawionemu przez FBI już po 6 stycznia 2021 roku tajnemu agentowi zakomunikował, że poszedł na rewolucję razem z kolegami z właśnie Proud Boys i że atak na Kapitol „zawsze był ich planem”.
W swoich kilku tekstach informowałem o kolejnych członkach grupy Proud Boys, którzy brali udział w ataku na Kapitol a jednocześnie byli tajnymi współpracownikami FBI.
Jak się jednak okazało kilka miesięcy temu, był to jedynie wierzchołek góry lodowej.
Dan Gilmore to weteran Narodowej Agencji Bezpieczeństwa i US Navy, specjalizujący się w systemach kryptologicznych, który zajmował się nadzorowaniem czatów dla systemu Interlink, w tym eChirp – czegoś w rodzaju serwisu społecznościowego dla pracowników amerykańskich agencji wywiadowczych.
Gilmore, który był adminem aplikacji eChirp, został jak sam twierdzi zwolniony w czasie kiedy chciał oczyścić serwisy społeczności wywiadowczej z osób szerzących poglądy uważane przez niektóre środowiska w USA za radykalne – mowa tu o osobach wspierających Donalda Trumpa i szerzących ideologię sprzeczną z poprawnością polityczną. Gilmore przyznał, że amerykańskie tajne państwo wolało się go pozbyć niż zająć się tym problemem.
To co jeszcze ciekawego wyjawił Gilmore to fakt, że amerykańska społeczność wywiadowcza, a konkretnie jej część, już od czasu wyboru Trumpa zajmowała się szerzeniem ideologii, która sprzyjała generowaniu poparcia dla nowego lokatora Białego Domu. Kiedy z kolei wybory wygrał Joe Biden ta część społeczności deep state jeszcze bardziej się zradykalizowała i Interlink a zwłaszcza eChirp zaczął być zalewanym jeszcze mocniejszymi treściami, zawierającymi dezaprobatę wobec rzeczywistości powyborczej.
Gilmore przyznaje także, że członkowie Intelligence Community zupełnie otwarcie stwierdzili, że atak na Kapitol był uzasadniony – mowa tutaj o pracownikach takich agencji jak NSA, CIA, DIA i innych z branży wywiadowczej.
Jeden z kontraktorów Departamentu Obrony stwierdził, że taka sytuacja ma miejsce aż do dnia dzisiejszego (tj. do marca 2022 roku).
Krótko mówiąc: siłą napędową rewolucji na Kapitolu była właśnie m.in. amerykańska społeczność wywiadowcza czyli w największym skrócie amerykańskie deep state. Całymi latami eChirp, odpowiednik Twittera dla urzędników tajnego państwa, był zalewany ideologią, która sprzyjała rządom Trumpa a delegitymizowała i kompromitowała Demokratów. Kiedy więc Trump wybory przegrał, logicznym następstwem tego była próba niedopuszczenia do certyfikacji wyników wyborów z listopada 2020 roku.
Trudno więc dziwić się, że wśród rewolucjonistów 6 stycznia były takie osobistości jak Hatchet Speed czy też Emily Rainey – oficer wywiadu amerykańskiej armii, która ściągała pod Kapitol innych rewolucjonistów. Wszak brak reakcji na przechwycenie komunikatorów amerykańskiego deep state przez funkcjonariuszy wyznających idee sprzyjające utrzymaniu Trumpa u władzy był samo napędzającą się siłą, która poprzez swoje zdecydowanie i bezkompromisowość była motorem poparcia wywiadowczego establishmentu dla właśnie Trumpa.
Nie powinno więc nikogo dziwić, że już w styczniu i lutym 2021 roku amerykańskie media zaczęły donosić o nieproporcjonalnie dużej liczbie członków personelu wojskowego, którzy zostali aresztowani za udział w rewolucji na Kapitolu….
…a w kolejnych miesiącach również związanych z organami ścigania i rządem.
Skoro retoryka tajnego państwa została w pewnym stopniu opanowana przez dyskurs sprzyjający rządom Trumpa to logicznym skutkiem tego musiało być przejmowanie takich poglądów przez personel resortów siłowych niższego szczebla.
Oczywiście nie mogę nie rozważyć jeszcze jednej możliwości: mianowicie że tezy Pana Gilmore’a są zwykłą propagandą i mają służyć jedynie nowej mądrości etapu, tj. rozprawie administracji Bidena z osobami wewnątrz amerykańskiego establishmentu, które mogą dzisiaj lub w przyszłości zaszkodzić ich władzy.
Nie jest żadną tajemnicą, że wśród amerykańskich elit obecnie panuje duży rozdźwięk i duże napięcia w kontekście ideologiczno-politycznym. Toteż wrzutka medialna o Trumpiźmie szerzącym się wśród amerykańskiego deep state może być jedynie pretekstem do walki Demokratów ze swoimi wrogami politycznymi w aparacie państwowym. I brzmiałoby to rzecz jasna całkiem sensownie gdyby właśnie nie fakt, że rewolucja 6 stycznia była nafaszerowana ludźmi ze struktur siłowych amerykańskiego państwa. Wszystko wskazuje więc na to, że w tym co mówi Pan Gilmore jest zapewne bardzo dużo prawdy.
Autorstwo: Terminator 2019
Źródło: WolneMedia.net
Źródłografia
1. https://edition.cnn.com/2021/01/31/us/capitol-riot-arrests-active-military-veterans-soh/index.html
2. https://en.wikipedia.org/wiki/2021_United_States_Capitol_attack
3. https://www.vice.com/en/article/4xp4d9/the-twitter-for-spies-has-over-60000-users
4. https://www.washingtontimes.com/news/2021/aug/7/proud-boys-or-fbi-informants/
6. https://www.linkedin.com/in/speedness
7. https://en.wikipedia.org/wiki/National_Reconnaissance_Office
8. https://news.yahoo.com/many-spy-agency-staffers-think-025238387.html
10. https://wolnemedia.net/dumni-chlopcy-trumpowcy/
11. https://wolnemedia.net/dumni-chlopcy-fbi-owcy/
12. https://wolnemedia.net/czterech-dumnych-chlopcow-wspolpracowalo-z-fbi/
Poznaj plan rządu!
