Dramat na granicy grecko-tureckiej
Mateusz Gasiński opowiada o sytuacji na wyspie Lesbos. Panuje tam ogromny chaos. Władze Unii Europejskiej postanowiły chronić granic unijnych. Wygospodarowały na ten cel 700 mln euro. Żadna część tych pieniędzy, jak mówi gość Radia Wnet nie zostanie przeznaczona na bezpośrednią pomoc ludziom: „Politycy potrafią tylko wyrazić ubolewanie, niewiele poza tym robiąc”. Na pograniczu grecko-tureckim przebywa 13 tys. uchodźców. Zdaniem Mateusza Gasińskiego ich przedostanie się na terytorium UE jest nieuniknione. Potwierdzają to zapowiedzi prezydenta Turcji Recepa Tayipa Erdogana. „Ludzie ci zostali zakładnikami politycznymi. Znaleźli się w bardzo groźnym potrzasku. Latami czekają na decyzję azylową. W całej Turcji przebywa 3,5 mln uchodźców.