Domagają się od USA wyjaśnień ws. podsłuchów

Skala inwigilacji internetu w Niemczech przez amerykańską Agencje Bezpieczeństwa Narodowego może być znacznie większa niż wcześniej sądzono. Tygodnik „Spiegel”, któremu udało się zapoznać z tajnymi dokumentami służb specjalnych, poinformował, że wywiad Stanów Zjednoczonych miesięcznie inwigiluje do 500 milionów połączeń telefonicznych i internetowych w Niemczech. Według „Spiegela”, skala inwigilacji internetu w Niemczech jest porównywalna do skali szpiegowania takich krajów jak Irak, Chiny lub Arabia Saudyjska.

Ministerstwo Sprawiedliwości Niemiec zażądało od Stanów Zjednoczonych natychmiastowych wyjaśnień w sprawie napływających informacji o tym, że amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego założyła podsłuchy w biurach Unii Europejskiej w Waszyngtonie i Nowym Jorku. Ataków na linie telefoniczne UE dokonywano z rejonu Brukseli, gdzie znajduje się siedziba NATO. „Strona amerykańska powinna złożyć pełne i natychmiastowe wyjaśnienia odnośnie pojawienia się w prasie doniesień o podsłuchiwanych przez Stany Zjednoczone imprezach w UE” – powiedziała minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger.

Z tego samego powodu w niedzielę szef MSZ Francji Laurent Fabius również zażądał od amerykańskich władz wyjaśnień. „Oczekujemy, że Amerykanie odpowiedzą nam jak najszybciej” – czytamy w oświadczeniu Fabiusa, który podkreślił, że jeśli informacje się potwierdzą, to będą to absolutnie niedopuszczalne działania amerykańskich służb specjalnych.

„USA przekażą Unii Europejskiej wyjaśnienia w sprawie doniesień o objęciu UE działalnością wywiadowczą przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego” – zapowiedział szef amerykańskich służb wywiadowczych James Clapper. Clapper, który jest koordynatorem działań wszystkich agencji wywiadowczych USA, poinformował w specjalnym komunikacie, że rząd USA przekaże UE swe wyjaśnienia kanałami dyplomatycznymi. „Omówimy ten temat także w rozmowach dwustronnych z krajami UE” – stwierdził Clapper. Podkreślił, że sposoby gromadzenia przez USA informacji wywiadowczych niczym się nie różnią od metod praktykowanych przez służby innych państw.

Autorzy: Głos Rosji (akapity 1-3) i mg (akapit 4)
Źródła: Głos Rosji i Niezależna
Kompilacja 3 wiadomości na potrzeby „Wolnych Mediów”