Liczba wyświetleń: 3827
Od 27 grudnia 2020 r., czyli od dnia, w którym rozpoczęto w Polsce podawanie śmiercionośnych i chorobotwórczych preparatów rozprowadzanych i reklamowanych jako „szczepionki przeciwko COVID-19”, podano 57 921 737 szczepionek – informuje rządowy Serwis Rzeczypospolitej Polskiej, Gov.pl
„Pierwszą dawkę” tzw. szczepionki przyjęło 22 871 039 osób, zaś liczba osób „w pełni zaszczepionych” – cokolwiek kryje się pod tą niemedyczną, bezpodstawną i barbarzyńską klasyfikacją – jest 22 miliony 642 tysiące 926 osób, według raportu z 11 marca 2023 r. Tzw. dawkę przypominającą przyjęło na wieczną pamiątkę do swego organizmu 15 105 188 osób, zaś w „pełni zaszczepione” zostały 22 642 774 osoby.
Poza przerażającymi statystykami, świadczącymi o głupocie ludzkiej idącej w parze z naiwnością i uległością wobec propagandy, jedynym w miarę budującym wskaźnikiem jest liczba osób, które przyjęły trzecią dawkę, a na ten samobójczy akt zgodziło się 192 136 osób, co w porównaniu z dziesiątkami milionów pierwszych dawek, jest bardziej rozsądne.
W dziennej liczbie szczepień – a okazuje się, że ten kryminalny proceder nadal trwa w najlepsze – przoduje województwo wielkopolskie, z 961 szaleńcami, a najbardziej trzeźwi są mieszkańcy świętokrzyskiego, z 16 hazardzistami. W przeliczeniu na liczbę mieszkańców, świętokrzyskie dalej prowadzi w świadomości i odpowiedzialności, z liczbą wykonanych szczepień na 10 tys.mieszkańców, wynoszącą 0,13. W tym województwie przybywa zatem jeden „w pełni zaszczepiony” dziennie.
Najgłupsi w tym rankingu pozostają mieszkańcy województwa wielkopolskiego, ze wskaźnikiem 2,75 na 10 tys. mieszkańców. Na drugim miejscu są mieszkańcy woj. mazowieckiego, ze wskaźnikiem 0,67.
W magazynach zalega niemal 25,5 miliona dawek trucizny reklamowanej jako „szczepionka przeciwko COVID-19”.
Kryminaliści stręczący tzw. szczepionkę, a wśród nich dalej dzierżący najwyższe stanowiska polityczne w Polsce oraz w gremiach medycznych, zezwoliły we wrześniu 2022 r. na przyjmowanie „drugiej dawki przypominającej” przez wszystkie osoby w wieku powyżej 12 lat. Od października 2022 r. zabójcy dopuścili aplikowanie „szczepionki” dzieciom w wieku 5-11 lat, zaś od 12 grudnia 2022 r. ludobójcy dopuścili aplikowanie zabójczego preparatu dla dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat.
Niech Niebiosa dla tych decydentów politycznych i medycznych „ekspertów”, specjalizujących się w uśmiercaniu ludzi a szczególnie bezbronnych dzieci, pozostaną niedostępne, a ich mentor i władca, przyjmie ich do swego piekielnego hadesu.
Na podstawie: Gov.pl
Źródło: Bibula.com
Poznaj plan rządu!
Tak jak nie bylem za zadna forma przymusu do szczepien , tak jak sam wybralem aby sie nie szczepic tak mysle rowniez ,ze takie szczekanie jakim jest ten artykul nikomu pozytku nie przynosi.
Ludobojcy, mordercy glupki bla bla
Jakby wyciac inwektywy z tekstu to serdecznie nie wiele by zostalo…
@paullenburg – trzeba szczekać ile się da. Mainstreamowej szczujni i tak nikt nie zaszczeka. To przynajmniej próba przeciwwagi. Poza tym każdemu kto myśli i widzi co się dzieje i bezgranicznie ignoranckie masy dookoła nerwy nie wytrzymują i się ulewa.
Poza tym piszesz że sam wybrałeś co zrobisz. O bardzo mały włos tego wyboru byś nie miał. A bardzo dużo ludzi i tak go nie miało…
@las Jasne i uwierz,ze staram sie byc po wlasciwej stronie barykady.
Tylko takie ,jak to nazwalem, szczekanie nie pomoze a wrecz moze zaszkodzic. Oprocz kilku liczb i masy inwektyw nic absolutnie nie wnosi.
Mimo wszystko należy dostrzegać pozytywy:) Przede wszystkim należy pamiętać o bezprecedensowej skali opresji, zamordyzmu i przymusu związanego z preparatami. Na tych, którzy odmawiali przyjęcia dekoktu zorganizowana została wściekła i wielopłaszczyznowa nagonka. Przymuszano instytucjonalnie, poprzez niekonstytucyjne zmuszanie do “szczepień” niektórych grup zawodowych, takich jak lekarze, pielęgniarki czy aptekarze. Przymuszano systemowo, poprzez rozkazy wydawane wojsku.
Presję wywierano w zakładach pracy, na usługach koncernów farmaceutycznych znalazły się wszystkie rządowe i prywatne media. Dochodziła presja w postaci ograniczenia wolności. Kto chciał wyjechać za granicę, korzystając z samolotu, musiał przyjąć preparat albo zaświadczenie o jego przyjęciu. Do tego presja społeczna. Nie jestem w stanie wymienić, ile razy słyszałem od mojej matki, starszej kobiety całkowicie oczadziałej propagandą dyrdymały w stylu “zaszczep siebie, zaszczep dzieci, niech zaszczepi się żona, inaczej umrzecie!”. Trochę ją otrzeźwiło dopiero po trzeciej “dawce”, kiedy przez tydzień chodziła po ścianach i nie wiedziała, gdzie się znajduje. A potem i tak zaraziła się C19 i przechodziła go bardzo ciężko.
Przy wszystkich tych czynnikach fakt, że dało się przekonać 22 z 35 milionów obywateli (nie, nie 37 ani 38, realnie w Polsce mieszkało właśnie 35 milionów Polaków, reszta na emigracji) można uważać za sukces. Równie dużym sukcesem jest również to, że truciznę wstrzyknięto stosunkowo niewielkiej liczbie dzieci. Oraz fakt, że “trzecią dawkę” przyjęło już niecałe 200 tysięcy osób. Co w jasny sposób pokazało, że realnie społeczeństwo w miażdżącej większości wytrzeźwiało i dostrzegło, że zrobiono je w bambuko. Brakuje jedynie głosów, domagających się pociągnięcia winnych zakupu preparatów do odpowiedzialności, w tym finansowej.
Pallenburg to szczekanie nie wynika z niczego. Internet jest pełen artykułów czy krótkich wypowiedzi ludzi nauki po celebrytów co to należy z niezaszczepionymi robić. Wiec hulaj dusza. Zdrowia życzę!
@rzbogdan
Fakt. W sieci aż roiło się od stwierdzeń bardzo postępowych aktorów, pisarzy albo naukowców, mówiących o tym, gdzie to tych odrażających “niezaszczepionych” nie należałoby wpuszczać albo skąd nie należałoby ich wypuszczać. Wypowiedzi o tyle absurdalnych, że przecież im, jako dumnym “zaszczepionym” taki ciemny szubrawiec nie mógł przecież zaszkodzić. Bo oni przecież byli “odporni”. Mimo to traktowano nas jak Żydów podczas niemieckiej okupacji. Taka pani Janda bez ausweisu covidioty i namordnika w ogóle nie wpuszczała do swojego teatru. Dzięki czemu moja noga już nigdy tam nie postanie.
@paullenburg: … myślę, że jednak komuś pożytek przynosi, tak jak i cała reszta artykułów na większości portali i nie mam tu na myśli korzyści finansowych. Bibula – pożywka antyCovid, Euroislam – imigracja muslimów, PAP’ka – antyRosja, MyślPolska – proRosja i tak dalej, i tak dalej. Ja też “staram się być po właściwej stronie barykady”, tylko która jest tą właściwą … póki co trzymam się tej, która zachowuje choć trochę logiki i nie “rzyga” na drugą. Ale i tak do końca nie wiemy kto z kim przestaje i czy zaraz nam jakiegoś numeru nie wywinie. Weźmy taki PIS, najpierw nie potrafił napisać ustawy o noszeniu namordników, jak już napisał, to umkło mu, że kary za brak szmaty mają być, no i w końcu zdecydował się (w grudniu 2021) na przymus szczepień od marca 2023 … tylko te ruskie onuce mu 5 dni wcześniej psikusa zrobiły 😀
@ Irfy: nie to żebym się czepiał, ale, “W mordę kopany! W życiu bym do teatru nie poszedł!”, no bo co wcześniej, w teatrze “takiej pani Jandy” dawali by tam iść >;)
@jaq77
Moze i przynosi ale w innych artykulach. W tych gdzie padaja jakies konkretne , poparte czyms dowody na to badz tamto. Tu samo szczekanie natomiast.
Pomysl na przyklad ,ze moja babcia ,ktorej juz niestety nie mam ale hipotetycznie zakladajac mam, wziela ze strachu przed wirusem,ktorego nie zna a ktory rzeczywiscie wyrzadzil szkode komus z jej wiekowych znajomych, szczepionke. Czy to oznacza,ze jest glupia jak ten pseudo artykul dowodzi ?
Czy jesli moja siostra , ktora ma problemy zdrowotne mogace wywolac komplikacje w zetknieciu z niepozornymi nawet patogenami wolala sie zaszczepic tez automatycznie jest glupia ?
Tak jak jedni trabili o pandemii wyolbrzymiajac wszystko tak drudzy teraz widza wszedzie ludobojcow. Tak jak kazda smierc byla kiedys wina covida tak teraz jest wina szczepionki…
Ja rowniez jestem swiadom naglicy i patrze z niepokojem na rozwoj wydarzen ale skakanie do oczu komus po podjal inna decyzje niz autor artykulu jest slabe
Mialem szwagra, mialem bo wczoraj zmarl. Otrzymal 4 dawki szczypawki, tak chcial. Przed zabraniem do szpitala zrobiono mutesty i wyszlo za ma swirusa, po zgonie wyszlo ze zmarl na zapalenie pluc. Byl zacieklym zwolennikiem PIS-u i wszystkiego co mowili w telewizji. A musze powiedziec ze byl mlodszy ode mnie, mial tylko 67 lat.
@rici
Po pierwsze szczere kondolencje.
Po drugie taka wlasnie jest skutecznosc tego szajsu. Opchneli cos co okazuje sie ,ze absolutnie nie chroni przed wirusem a nawet jesli to na krotko i nie w pelni. Malo tego coraz wiecej zdarzen sugeruje,ze moze nawet szkodzic. Biznes mimo to sie kreci…
@ paullenburg: a gdzie Ty masz jakieś konkretne, poparte czymś dowody, bo ja wszędzie widzę “zgrzyty” … a lekarz mi mówi, że wyolbrzymiam 😉
weźmy takie basiw.mz.gov.pl/analizy/covid/statystyki-zakazen-i-zgonow-z-powodu-covid-19z-uwzglednieniem-zaszczepienia-przeciw-covid-19 – strona MinZdrowia (to tak w stylu ukropolu), z której wynika, że … szczypawki nie mają żadnego wpływu na złapanie (wykrycie) covida, nie chronią przed śmiercią … skoro tak krytyczna (nie do końca zbieżna z linią partii), to pewnie prawda … ale może tera, jak coś jest covidem (np. indukcja szczepem), to w “rzeczywistości” jest zapaleniem płuc (Vide ŚP szwagier Rici’ego) Dla każdego coś fajnego, tylko nikt nie próbuje spojrzeć całościowo na wszystko co się wokół dzieje – po co, czemu “WSZYSCY” (w jakiejś tam części) się temu poddali … ale całe szczęście są portale, które utwierdzą mnie w moich strachach.
… a dziś na PAP’ce “koniec-pandemii-covid-19-who-podaje-termin”
Jedyne co można zrobić w ramach refleksji na temat covidowego szaleństwa, to nie zapomnieć nigdy kto wprowadził, popierał i egzekwował bezprawne działania przymusu. Następnym razem będzie łatwiej podjąć skuteczne działania oporu. Dla własnego ogólnie pojętego dobra. Oby ludzie nie mieli pamięci “złotej rybki”:)
@paullenburg – dlaczego nazywanie rzeczy po imieniu nazywasz “szczekaniem”?
Mamy w pierwszym roku pandemicnym ponad 200 tysięcy NADMIAROWYCH zgonów. Nie na “kowida” (cokolwiek to znaczy). Na “standardowe” choroby. Zabite średniej wielkości miasto wojewódzkie. ZABITE, rozumiesz? Więcej ofiar, niż do tej pory na Ukrainie. I walec śmierci toczy się dalej, bo diagnostyka została przerwana. Te 200 tysięcy to ludzie, którzy ze strachu i z braku fizycznej możliwości kontaktu z lekarzem / szpitalem umierali w cierpieniach z dala od kamer mediów, w kącikach swoich domów, stękali z bólu nie mogąc dostać leków, błagali o chwilę ulgi, płakali z żalu za kontaktem z najblizszymi, z wnukami, których na hitlerowską modłę lokdałnował ten troglodyta i zimny drań Szumowski z Niedzielskim, do spółki z Morawieckim i przy patrzącym na to wszystko obojętnym, rybim wzrokiem Dudą, zwanym nie wiadomo dlaczego prezydentem Polaków. Punktował też za asystę przy umieraniu ludzi Ziobro. Ten, co stoi na straży tego, no jak mu tam… aaa, prawa. W mojej rodzinie 85-latka zakaszlała się na śmierć z powodu… nieleczonego zapalenia płuc! Do końca bała się eksmisji z domu i nieludzkiego traktowania w kowidowych umieralniach, gdzie “leczono” paracetamolem. Tak oficjalne Media RP wystraszyły seniorów, czerwone paski i lekarze ubrani w kosmiczne kombinezony – pamietamy! Śmieszne plastikowe przyłbice, szaliki, bandany na ulicy – co to do k***y nędzy jest??!! To są zalecenia lekarskie??? Do dziś wiszące w sklepach przy kasie płachty z tworzywa, mandaty za zjeżdżanie na sankach na stoku, mąż-żona-dziecko na ulicy półtora metra od siebie – zapomniałeś? Zamknięte lasy, w restauracji jak niewolnik możesz zdjąć maskę tylko na czas jedzenia! KAŻDY Z TYCH PRZYPADKÓW, CO OPISAŁEM WYSTARCZY, ABY AUTORÓW WSADZIĆ DO PIERDLA NA DOŻYWOCIE. Przecież to nawet nie Korea Północna… Na to jest paragraf! Tak działa propaganda medialna, tak katowani byli ludzie w Polsce XXI wieku.
To brutalna WOJNA przeciwko społeczeństwom. Trwa od wiosny 2020 roku. Hańba tym, którzy tego nie widzą / nie pamiętają. A kilka słów w artykule, mówiących prawdę obrusza… Żal. Można z Wami zrobić dosłownie wszystko…