Do kosza z taką nowelizacją!

Opublikowano: 25.11.2014 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 573

Proponowane przez parlamentarzystów zmiany w Ustawie o odpadach oraz Ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminie idą w kierunku uprzywilejowania kosztownej i nieekologicznej metody unieszkodliwiania odpadów, jaką jest ich spalanie.

Portal Samorządowy przypomina, że odpady komunalne to znakomite źródło surowców, dlatego w Ustawie o odpadach, zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, zapisano określoną hierarchię postępowania z nimi, która stawia recykling i inne procesy odzysku ponad unieszkodliwianiem „śmieci”.

Tymczasem ustawodawcy chcą, by na dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej oraz Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mogły liczyć jedynie podmioty, które w Wojewódzkich Programach Gospodarowania Odpadami zostaną uznane za ponadregionalne instalacje przetwarzania odpadów. Mało tego: te nieujęte w WPGO w ogóle nie otrzymają pozwolenia środowiskowego, niezbędnego do realizacji inwestycji. Sęk w tym, że status ponadregionalnej instalacji będą mogły uzyskać jedynie instalacje termicznego przekształcania odpadów, czyli spalarnie.

“Koszt inwestycyjny spalarni to 3 do 4 tys. zł w przeliczeniu na tonę odpadów, zaś koszt eksploatacyjny to ok. 500 zł/t. W przypadku nowocześniejszych technologii, jak separacja hydromechaniczna lub autoklawowanie, koszty te mogą być wielokrotnie niższe, natomiast efekty w postaci odzysku i recyklingu surowców – znacznie lepsze” – komentuje Jerzy Ziaja, prezes Ogólnopolskiej Gospodarczej Izby Recyklingu.

Nowelizacja ustaw w proponowanym kształcie blokuje rozwój innowacyjnych technologii przetwarzania odpadów. Oznacza to petryfikację aktualnego stanu, w którym poza spalaniem dopuszczalne jest jedynie uciążliwe dla mieszkańców kompostowanie i mechaniczno-biologiczne przetwarzanie, oparte na co najmniej 14-dniowej intensywnej stabilizacji odpadów z kilkutygodniowym procesem dojrzewania na wolnym powietrzu.

Tomasz Styś z Instytutu Sobieskiego przypomina, że zgodnie z regulacjami, nad którymi pracują obecnie właściwe organy UE, Polska będzie musiała ograniczyć ilość składowanych odpadów z obecnych ok. 7 mln ton do 0,6 mln ton w 2030 r. Bez dopuszczenia nowoczesnych technologii, a opierając się głównie na spalarniach, nie będziemy w stanie osiągnąć tego pułapu, nie mówiąc o zwiększających się wymogach dotyczących odzysku i recyklingu surowców.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Takeahnase 25.11.2014 15:37

    Spalanie akurat jest najlepsza opcja pozbywania sie smieci, ktore sie nie nadaja do recyklingu. Chyba, ze mowicie o ogniskach na smietniskach…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.