Do domu dziecka za rysunek

Opublikowano: 24.11.2011 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2077

ŚRODA ŚLĄSKA. Pięcioletnia dziewczynka w asyście policji została zabrana rodzicom i umieszczona w domu dziecka dlatego, że szkolny psycholog na podstawie rysunku uznał, że dziecko jest molestowane przez dziadka.

Jak wynika z ustaleń TVP Info, pięcioletnia Sara od trzech tygodni przebywa w domu dziecka. Dziewczyna została zabrana od rodziców w asyście policji i decyzją sądu została odizolowana od najbliższych.

Powodem takiego działania były podejrzenia szkolnego psychologa i donos sąsiadki. Choć rodziców dziewczynki broni cała wieś, dziewczynka cały czas przebywa w domu dziecka.

Psychologa szkolnego zaniepokoił rysunek, na którym dziewczynka narysowała „dziada” (jak sama mówiła), sylwetkę człowieka z dużym brzuchem i zamazanym, okrągłym kształtem znajdującym się między nogami.

Na tej podstawie psycholog uznał, że dziecko jest molestowane przez dziadka. Automatycznie została uruchomiona cała procedura. Sąd błyskawicznie stwierdził o konieczności umieszczenia dziewczynki w domu dziecka. Teraz kluczowa w sprawie będzie opinia biegłych. To od niej zależy jak zakończy się postępowanie w sprawie.

Matka dziewczynki na antenie TVP Info podkreśla, że co do dziadka nie ma żadnych podejrzeń. Nie mieszka on z rodziną, a jedynie czasem opiekuje się wnukami.

Opracowanie: pł
Na podstawie: TVP Info
Źródło: Niezależna.pl

UZUPEŁNIENIE WM

Film przedstawiający rekonstrukcję rysunku można zobaczyć TUTAJ.


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

37 komentarzy

  1. wiktor-x 24.11.2011 07:04

    Jeszcze 10 lat temu ludzie śmiali się z Amerykanów, mówili, że “w Polsce to się nie zdarzy”, a jednak… Niedawno media pisały o proces sądowy za klapsa, teraz dom dziecka za rysunek. Co dalej? Kto następny?

    Nawet jeśli dziecko widziało dziadka nagiego, to co z tego? Naturyzm czy nagość nie jest równoznaczna z molestowaniem.

    Coś czuję, że ta pożal się boże “psycholog” od siedmiu boleści, wyrządziła dziecku większą krzywdę niż gdyby to dziecko zobaczyło nagiego człowieka. Na dodatek nie ma zielonego pojęcia co to jest “molestowanie seksualne”. Mam nadzieję, że wygrają w sądzie i zażądają odszkodowania za cierpienia psychiczne rodziny i dziecka. Dla dziecka oderwanie od rodziców i to w asyście policji (na pewno były łzy i szarpanina) odbije się na całym życiu dziecka, bo urazy z dzieciństwa są na całe życie.

    Niektórym szajba bije i wszędzie widzą pedofilów. Witajcie w państwie NWO.

  2. Hassasin 24.11.2011 07:40

    No to mamy Skandynawię…dobra…to jeszcze po proszę o : zmniejszenie rozwarstwienia społecznego, rynek pracy i opiekę socjalną …aAA i dopłaty do biletów lotniczych do Tajlandii … czemu tylko samo zje….stwo kopiujemy ?

  3. hybrid 24.11.2011 07:44

    hehe jak jej krzywizna brzucha nie wyszla to poprawila i od razu afera z genitaliami. Zeby jeszcze panstwo bylo w stanie zapewnic takie warunki jak rodzice dziecku w domu opieki, zabieraja a nie maja pieniedzy na utrzymanie, slepa polityka rzadu a jeszcze tepi ludzie beda sie sprzeczac ze sad dobrze zrobil odbierajac dziecko rodzicom

  4. hybrid 24.11.2011 07:45

    polecam film “Postep po szwedzku”

  5. monia 24.11.2011 07:58

    ten psycholog to powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności

  6. senseimarcel 24.11.2011 08:04

    Wygląda na to że to psycholog był molestowany seksualnie.

  7. senseimarcel 24.11.2011 08:14

    Dlaczego psycholog jest anonimowy ?

  8. manchester U 24.11.2011 08:40

    Ale tak to jest myślę że trafiło na rodzine o niskim statusie materialnym.Nie że uważam takie rodziny za patologie nie w tym kierunku myśle.Uważam że na rodzinę o wyższym poziomie materialnym tak nędzna psychol_oszka bo tak sie teraz tytułować należy nie podniosła by swej parszywej łapy.A gdyby nawet tu już by pewnie leżała w szpitalu z połamanymi nogami.W dup.ch sie przewraca takim starym zdewociałym psycholoszką co nigdy nie miały między nogami tego co trzeba.

  9. Rozbi 24.11.2011 09:15

    Nie ma to jak społeczeństwo zdominowane przez seks 😀

  10. donkey 24.11.2011 10:15

    Ten psycholog to jakiś erotoman, ja tam nigdzie penisa nie widzę. Wygląda to jak poprawianie rysunku i w efekcie powstały majtki 😀

  11. Aru 24.11.2011 10:26

    Ta psycholożka się powinna sama przebadać skoro w kilku kółkach widzi gołego chłopa. Jak dla mnie to normalny w świecie rysunek dziecięcy….. Eh. Gdyby tylko tak sprawnie i chętnie policja i wszelkie służby działały w prawdziwych sytuacjach molestowania!

  12. firestarter 24.11.2011 10:29

    ŁoJezusicku! Ocipieli! Piorą głowy tym psychologom na studiach, zdaje się, strasznie. Spotkałem w swoim życiu parę osób aspirujących na psychologa i muszę przyznać, że większość tych studentów psychologii była na tym kierunku w dużej mierze z powodu chęci rozwikłania swoich problemów z dzieciństwa i ewentualnych późniejszych powikłań. Jestem o tym mocno przekonany i nie musieli mi tego tłumaczyć. Wcale bym się nie zdziwił, jakby wyżej wspomniana “psychobrożka” nie potrafiła naprawić swoich dylematów życiowych. Może kiedyś ktoś jej w szkole narysował genitalia na czole i od tej pory wszędzie je widzi… W każdym razie należy jej się długa i namiętna lekcja z interpretacji rysunku. Do muzeum na pewno bym jej nie wpuścił… Założę się, że w jej oczach połowa dzieł sztuki to ukryte genitalia…

  13. firestarter 24.11.2011 10:36

    Poproszę o imię i nazwisko pani psycholog, żebym wiedział kogo unikać na swojej drodze… Nie jestem podobny do osobnika na rysunku, ale istnieje spore prawdopodobieństwo, że chcąc z nią porozmawiać i przedstawiając się jej “Dzień dobry, nazywam się tak i tak. Przychodzę do pani z problemem…” ona słyszałaby tylko…. “Genitalia genitalia, jajka siusiak i malaria.”
    A nie ma nic gorszego od nieporozumienia tak katastroficznego…

  14. swoboda 24.11.2011 10:47

    Generalnie wszystko racja, ale pamietajcie ze przedstawiony rysunek to interpretacja. Ciekawie by bylo zobaczyc oryginal.

  15. swoboda 24.11.2011 11:10

    @admin

    Ja sie jednak bede upieral, ze kazda rekonstrukcja jest interpretacja i ciekawie by bylo zobaczyc oryginal. Jezeli ta rekonstrukcja zostala odtworzona przez mame i to do tego przed kamerami (dodatkowy stres), istnieje duza mozliwosc ze rozni sie od oryginalu w “startegicznej” czesci. Zestresowana mama mogla “wyretuszowac” podswiadomie chcac chronic dziecko.

    Oryginal moglbyc zupelnie w porzadku ale pod wplywem stresu mama mogla sie zasugerowac ze cos jest nie tak.

    Niewazne, mam nadzieje ze pani psycholog sie mylila i dostanie dyscyplinarnie i sadowo(finansowo) po dupie, a dziewczynka dojdzie do siebie bez trwalych urazow.

  16. fm 24.11.2011 12:22

    Pani psycholog nadaje się na gruntowne badania. Najwidoczniej wszystko jej się z seksem kojarzy do tego pedofilskim. System natomiast to zlepek psychopatów w chwale podpisujących dokumenty. Najmądrzejszych i najwłaściwszych na swoich stanowiskach. Duma ich tak rozpiera i pewność siebie, że nie można nawet po ludzku porozmawiać. Urzędasom wręcz nie wolno rozmawiać z ludźmi w kontekście człowieczeństwa. Muszą rozmawiać proceduralnie i systemowo. Paragraf a reszta nie ma znaczenia.
    Dziecko namalowało dziada? jak śmiało. Na pewno ktoś je molestował. Ja myślę, że pani psycholog sama była molestowana i cięgle jest skoro ma tak wielkie i emocjonalne niepokoje.

  17. Raptor 24.11.2011 13:11

    Pani psycholog może być po prostu tępa lub przeuczona. Do gruntownych badań nadają się urzędnicy, którzy podjęli taką absurdalną decyzję, na podstawie czyjejś zmyślonej opinii.

  18. eandra 24.11.2011 13:20

    Dziecko mogło oglądać w telewizji, bądź na komputerze niestosowne do swego wieku i rozwoju “obrazki”. O to nietrudno w dzisiejszej rzeczywistości medialnej.

    swoboda 24.11.2011 11:10″kazda rekonstrukcja jest interpretacja i ciekawie by bylo zobaczyc oryginal”
    Też tak uważam. Są niuanse, trudne do powtórzenia.

  19. Raptor 24.11.2011 13:25

    Dobrze, że dziewczynka nie widziała w jaki sposób została spłodzona, bo po ujrzeniu takich nieprawości byłaby chora psychicznie do końca życia.

  20. Donnafugata 24.11.2011 14:07

    No chyba piecioletnie dziecko nie nazwaloby dziadka “dziadem” To jeszcz nie ten etap w zyciu. Dziad to ktos obcy i straszny, widziany na ulicy lub w telewizji… Dziwne czasy nastaly…

  21. fm 24.11.2011 14:09

    W sumie nie ma co rozgraniczać. Zarówno pani psycholog jak i urzędnicy są podsumowując niekompetentni. Czy z powodu uszkodzenia psychicznego, tępoty, przeuczenia czy pychy – winni zostać usunięci ze stanowisk tak bardzo odpowiedzialnych ponieważ działają na szkodę życia.

  22. Raptor 24.11.2011 14:17

    Rozgraniczam tylko ze względu na stopień odpowiedzialności. Psycholog to psycholog, każdy z ulicy może nim zostać, może opowiadać bzdury (przeważnie), ale nie decyduje o czyimś życiu… chyba, że inny głupek mu uwierzy, tak samo, jak ktoś może mi uwierzyć, kiedy sobie z niego jaja robię. Kiedy natomiast osoba odpowiedzialności publicznej sugeruje się w swoich poczynaniach jakąś nieuzasadnioną opinią jednego człowieka, to jego działalność jest skrajnie niebezpieczna dla społeczeństwa. W tym przypadku sąd ponosi całkowitą odpowiedzialność za sytuację.

  23. jegr47 24.11.2011 15:36

    Przypomina mi się w kontekście tej oceny wydanej przez panią, pożal się Boże, psycholog, taka stara anegdotka: “Psychiatra robi test pacjentowi pokazując mu kolejno różne proste figury geometryczne (prostokąt, trójkąt, okrąg, etc) i pytając z czym mu się te figury kojarzą. Pacjent za każdym razem odpowiada, że z du..ą. Psychiatra na koniec stwierdza: “Jest pan erotomanem”. Na to pacjent: “Panie doktorze, ja jestem erotomanem? Ale przecież to pan mi takie świństwa pokazuje!”. Trzeba być erotomanem lub nimfomanką żeby w tym rysunku dopatrzyć się treści erotycznych.
    Ale tak na serio: Głupota jest zawsze niebezpieczna. Naprawdę groźna staje się w połączeniu z poprawnością polityczną wspartą mocą pseudo-autorytetu zaangażowanego po stronie urzędu.

  24. adambiernacki 24.11.2011 15:42

    To nie była psycholog to była psycho loszka.

  25. Raptor 24.11.2011 15:51

    @Olgierd
    Rozumiem, że dysponujesz dowodami w tej sprawie. Jeśli ich nie ma, to sprawa jest farsą niezależnie od prawdy jaka się za nią kryje.

  26. Raptor 24.11.2011 15:55

    Tak jak W. napisał… metodologia w tym przypadku polega na stwierdzeniu “żeby cię dziecko ochronić, to profilaktycznie obijemy ci buzię”.

  27. woytek 24.11.2011 16:48

    Pseudo nauka psychologia pcha się w życie ludzi przez, każdą dostępną szczelinę. Psychiatria i psychologia to takie dwa pachołki systemu powołane w celu deprecjonowania ludzi, zazwyczaj niewygodnych. Gdy rozmawia się z przedstawicielami tych dwóch dyscyplin, do dzisiaj nie posiadających statusu nauk, odnosi się wrażenie, że klownada dostała sie na uniwersytety i rządzi.

  28. jegr47 24.11.2011 17:24

    @Olgierd 24.11.2011 15:37
    Spontaniczna reakcja tu piszących dowodzi jednego: ludzie nie dają się omamić tak łatwo pseudoautorytetom i poprawności politycznej. Dla każdego zrównoważonego emocjonalnie człowieka, którego “ja” nie dominuje nad zdrowym rozsądkiem, empatią czyli zrozumieniem innych jest oczywiste, że dobro dziecka wymaga przede wszystkim bezpieczeństwa w środowisku rodzinnym. Podejrzenia wobec dziadka są oparte na tak błahych przesłankach, że odebranie dziecka rodzicom zakrawają na prowokację: Na ile jest spacyfikowane społeczeństwo i jak daleko posuniętą głupotę można mu zaserwować? Z pancerną brzozą, która urwała skrzydło dużego samolotu pasażerskiego, prawie się udało. Skopanie po głowie i pałowanie leżącego człowieka mimo istnienia materialnego dowodu takiego, a nie innego zachowania policji upoważnia sąd do wyroku skazującego skatowanego a nie policjanta. Spróbujemy teraz w innej sferze. Dla mnie mówienie o arogancji władzy jest tu eufemizmem. Wolałbym mówić o prowokacji. Może to jest tak, panie Olgierd, zwolenniku sądowego terroru i obrony autorytetu dyplomowanego przecież psychologa?

  29. memento 24.11.2011 19:42

    Co to za wątek donosu sąsiadki? Urywa się tak szybko.

  30. ARTUR 24.11.2011 21:40

    Pierwszym po Bogu jest ojciec i on ma prawo wymierzyć sprawiedliwość urzędnikom podnoszącym rękę na rodzinę ,ma prawo nawet zabić niepokornego natręta .

  31. OniBaka 24.11.2011 21:48

    Nie na temat.
    “Choć rodziców dziewczynki broni cała wieś”.

    Chciałbym nie zgodzić się z określeniem. Środa Śląska(niem. Neumarkt in Schlesien)jest MIASTEM w woj. dolnośląskim, w powiecie średzkim (którego jest siedzibą), siedziba gminy miejsko-wiejskiej Środa Śląska. Ze Środy pochodzi prawo średzkie, na którego wzór powstało ponad 1000 miejscowości, więc błędnym jest określanie go wsią.
    Pozdrawiam i przepraszam za reklamę regionu, mieszkaniec miasta skarbów.

  32. mr_craftsman 24.11.2011 22:50

    @ Olgierd
    ” Zasadą znaną jest, że w sytuacji wystąpienia podejrzenia o molestowanie stosuję się separację osoby pokrzywdzonej.”

    niegdyś zasadą znaną było, że osoby podejrzewane o stosunki homoseksualne poddawało się dla pewności separacji i torturom, np wsadzaniu żelaznego pręta w pupcię.

    załóżmy, czysto teoretycznie, że jesteś Olgierdzie tylko i wyłącznie podejrzewany o homoseksualizm…
    na pewno ucieszyłbyś się, gdyby zastosowano wobec ciebie “znane zasady”, wszakże jesteś miłośnikiem stosowania “znanych zasad”, mam nadzieję, że nie tylko wobec osób całkowicie ci obcych, i chętnie dałbyś sobie wrazić w żyć rozpalony metalowy pręt.

  33. Raptor 24.11.2011 23:01

    @mr_craftsman
    Brak mi słów uznania dla twego obrazowego “streszczenia” problemu 🙂

  34. smerf 24.11.2011 23:01

    Po woli zmierzamy do wzorca Wielkiej Brytanii czy USA, gdzie dziecko jest własnością państwa oddane czasowo na wychowanie biologicznym czy przybranym rodzicom.
    Był swego czasu przypadek ojczyma-Polaka w USA (chyba w stanie Virginia, ale mogę się mylić), który pod nieobecność żony podtarł tyłek osranej pasierbicy i zmienił jej pieluchę… Za sprawą “czujnej” sąsiadki został postawiony przed sąd i skazany na 30 lat kicia.
    Inny, sprzed dwóch lat, przykład z UK, kiedy to małżeństwo Polaków przebywające czasowo na Wyspach zostało posądzone o nadużywanie władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. Od razu służby socjalne, sprawa w sądzie rodzinym…. Ponieważ nastał czas Świąt Bozego Narodzenia wyjechali z tym dzieckiem do Polski. Po powrocie do UK na lotnisku zostali zwinięci przez Policję, bo oskarżono ich…. o porwanie dziecka.
    Oba przykłady to dowody totalnego pojebstwa we łbach nadgorliwych urzędasów.
    Kiedyś też, chyba przypadek z lat 90-tych XX wieku czytałem, że w USA chłopiec lat 9, pozostający pod opieką babci, bawił się ze swoją koleżanką, może o rok starszą, w doktora. Całował ją w usta i dotykał… tam, gdzie nie powinien. Zaobserwowała to sąsiadka. Policja, kajdanki na malutkie rączki i pierdel. Wszystko to na oczach bezsilnej babci chłopca! Posiadam ten artykuł i zdjęcie przerażonej babci do dziś!
    No cóż! USA nie ratyfikowały dotąd, obok Somalii i RPA, Konwencji o ochronie praw dziecka, ale nie przeszkadza im to w tym, by kreować się na obrońców praw małoletnich. Jak mój poje….ny szef w pracy, od kiedy ukończył…. kurs (bo co to za dwuletnie tzw. studia po rzekomym licenciacie sprzed dziesięciu lat!) magisterski.

    Jako Polacy nie jesteśmy w obecnej chwili przygotowani do takich działań. Nastały czasy, kiedy pole do popisu oddano w ręce pojebów i nadgorliwców.
    Takie jest moje zdanie. I dodam jeszcze to: w majestacie prawa zaszczuto swego czasu wspaniałego psychologa Andrzeja Samsona. Wierzę, że nadejdzie czas, kiedy zostanie zrehabilitowany od zarzutu molestowania swoich małoletnich pacjentów.
    Tylko dlaczego pośmiertnie?

  35. manchester U 25.11.2011 08:01

    A jak dziecko narysuje płonacy samolot to rodzice dostaną dożywocie za spisek terrorystyczny i planowanie zamachu na terrorystycznego

  36. yostyle 25.11.2011 17:14

    Gorzej byłoby gdyby Pani psycholog nie zareagowała, a dziadek faktycznie zrobiłby krzywdę dziecku.

    Skoro wszczęto postępowanie wyjaśniające to pewnie były jakieś podstawy.

    Policja nie może umieścić dziecka w domu dziecka bez wyroku sądu.

    W pierwszej kolejności umieszcza się dziecko w pogotowiu opiekuńczym.

  37. Staszek 26.11.2011 15:38

    A co jeśli dziadziuś latał z klejnotami przy dziecku i miał z tego radochę?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.