Liczba wyświetleń: 502
W Kolumbii Brytyjskiej, która jest pierwszą kanadyjską prowincją umożliwiającą podanie w akcie urodzenia dziecka do czworga rodziców, oficjalnie po raz pierwszy wydany został taki dokument – podały kanadyjskie media.
Trzymiesięczna dziewczynka z Vancouver ma oficjalnie troje rodziców: dwie mamy (są małżeństwem, federalne prawo uznaje małżeństwa osób tej samej płci od 2005 r.) i biologicznego ojca. Nosi też nazwiska trojga rodziców. Rodzice dziewczynki skorzystali z możliwości, które daje prawo rodzinne prowincji Kolumbia Brytyjska. Zmieniono je w listopadzie 2011 r., a zmiany, dzięki którym nie jest potrzebne sądowne rozstrzygnięcie w sprawie aktu urodzenia, tylko zwykłe wypełnienie formularza, weszły w życia w marcu ub. r.
Jak podawały media, obie mamy dziewczynki chciały mieć dziecko, ale chciały też, by ojciec nie był tylko dawcą, lecz by uczestniczył w wychowaniu dziecka. Na ojca wybrały długoletniego przyjaciela jednej z pań, któremu takie rozwiązanie bardzo odpowiadało.
Troje przyjaciół zdecydowało, że w specjalnej umowie określą zakres swoich praw i obowiązków wobec planowanego dziecka. Obie mamy są więc prawnymi opiekunami dziecka i ponoszą pełną finansową odpowiedzialność, natomiast biologiczny ojciec ma zagwarantowane prawo do zajmowania się dzieckiem.
Autor: JW
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl
pff, dwoje rodziców niby przed tym ochroni? Każdy ma prawo żyć jak chce, poligamia jest naturalna.
Do 4? Czyli na przykład mama, 2 tatusiów i pies sąsiada…
Ciekawe czego taka dziewczynka jak dorośnie bedzie uczyć własne dzieci?
Biedna dziewczynka, nie chciałabym mieć 2 matek, jedna w zupełności wystarczy.
A to dziecko pewnie będzie miało ogromne problemy z własną tożsamością.
Chore prawo kreuje chorych obywateli. Ale czy nie o to w tym wszystkim chodzi?