Dlaczego WOŚP trzyma na koncie 600 000 000 zł?
Niebawem po raz kolejny zagra Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy, a to oznacza, że wracają kontrowersje wokół fundacji Jerzego Owsiaka.
Jak nagłaśniał kilka lat temu Piotr Wielgucki, znany jako „Matka Kurka”, rozliczenia fundacji WOŚP są co najmniej niejasne. Owszem, Owsiak jakąś część zebranych pieniędzy przeznacza na sprzęt szpitalny, lecz – według niego – mamy do czynienia z licznymi nieprawidłowościami.
Wielgucki wskazywał m.in., że Owsiak nie ujawnia pełnych sprawozdań finansowych WOŚP, że prywatnie czerpie korzyści z fundacji, że część pieniędzy, które ludzie w dobrej wierze wpłacają na pomoc, przeznacza np. na zakup nieruchomości.
Teraz bloger podaje, że na koncie WOŚP znajduje się obecnie około 600 milionów złotych. „Dlaczego kasa ze zbiórek jest rozliczana latami, to już domyślcie się sami. Do każdej innej fundacji, tak funkcjonującej i finansowanej ze środków publicznych wparowałby co najmniej Urząd Skarbowy, jak nie Prokuratura Krajowa, a do WOŚP nawet TVN24 nie zagląda, bo od publicznej kasy jest Rydzyk do kopania” – pisze Wielgucki.
Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.com