Dietetycy obalają mity nt. odchudzania

Opublikowano: 04.02.2013 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1910

Seks wcale nie działa odchudzająco, błędne jest przekonanie, że nie należy rezygnować ze śniadania, a w ciągu dnia nie wolno pojadać – twierdzą specjaliści na łamach „New England Journal of Medicine”. Rozprawiają się oni z mitami na temat odchudzania.

Badacze twierdzą, że na temat odchudzania istnieje wyjątkowo dużo przesądów i nieporozumień. Ocenili oni różne badania, zarówno ich jakość, jak i wiarogodność. Sprawdzali, czy nie przeprowadzono ich na zlecenie producentów żywności lub środków odchudzających.

Najbardziej zakorzenionym mitem jest odchudzające działanie seksu. Główny autor raportu dr David Allison z University of Alabama w Birmingham wylicza, że podczas aktu miłości mężczyźni spalają zaledwie 21 kalorii, a nie od 100 do 300 jak się często sądzi. Jeśli chodzi o odchudzanie, to seks jest przereklamowany. Trwa przeciętnie zaledwie 6 minut i nie jest aż tak wyczerpujący, jak się wydaje. Na dodatek nikt nie badał ile kalorii podczas seksu spalają kobiety.

Kolejnym mitem jest przekonanie, że wystarczy odchudzać się małymi krokami, czyli nieznacznie, ale konsekwentnie. Po dłuższym okresie ma to dać znaczący efekt. Niestety, nie jest to prawda, gdyż organizm łatwo się przystosowuje do nowych warunków i spowalnia przemianę materii. I efektu odchudzającego nie ma.

Nie jest prawdą również to – stwierdzają autorzy raportu – że należy się jak najwięcej odchudzić w krótkim okresie. Z obserwacji wynika, że osoby, które gwałtowne pozbywały się nadmiaru tuszy tyły znowu częściej niż te, które robiły to umiarkowanie. Po raz kolejny potwierdza się zasada złotego środka. Choć prawdą jest również to, że większość odchudzających się osób prędzej czy później powraca do swej poprzedniej masy ciała, obojętnie, jaką stosuje metodę odchudzania. Czasami ważą nawet więcej niż przed odchudzaniem na skutek tzw. efektu jo-jo.

Nie ma dowodów, że podjadanie w ciągu dnia przyczynia się do otyłości – twierdzą autorzy raportu. Bardziej zależy to od tego, co jemy, a przede wszystkim – jak dużo.

Dwa badania nie potwierdziły też kolejnego przekonania – że ludzie, którzy regularnie spożywają śniadanie częściej są szczupli. Trzecie zaś wykazało, że czasami może mieć to jakieś znaczenie.

Zdaniem amerykańskich specjalistów należy stawiać sobie ambitne cele, także w odchudzaniu. Błędne jest bowiem przekonanie, że im więcej chcemy się odchudzić, tym bardziej jest to frustrujące i jeszcze bardziej nic z tego nie wychodzi. Im większe mamy oczekiwania, tym lepsze możemy osiągnąć efekty – uważają badacze.

Większość ludzi jest w stanie zmniejszyć masę ciała średnio o 10 proc. Ale częściej udaje się to tym, którzy zamierzali uzyskać dużo lepsze efekty. Gdy ktoś chce odchudzić się aż o 25 proc., to jest to oczywiście mrzonka. Takie rezultaty można uzyskać tylko dzięki operacji zmniejszającej objętość żołądka. Ale warto się o to starać. Wtedy jest szansa, że schudniemy o te 10 proc. – przekonuje dr David Allison.

Dr David Ludwig z Boston Children’s Hospital, który nie uczestniczył w opracowaniu raportu, ostrzega przed dostępnymi na receptę środkami odchudzającymi. Większość z nich została wycofana z użycia z powodu groźnych działań niepożądanych. “Z tymi preparatami jest więcej niepowodzeń niż sukcesów” – podkreśla specjalista.

Źródło: PAP – Nauka w Polsce


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Stasiu26 04.02.2013 10:38

    Ktoś tu chyba ma kiepski seks… zakwasy po 26 kaloriach ? Ciekawe jaka była metodyka badań. Podejrzewam, że poprzestali na zmierzeniu ilości kalorii potrzebnych do wytrysku. Chyba ktoś powinien wytłumaczyć tym naukowcom, że seks nie składa się tylko z tego.

    Oczywiście, połowa artykułu to absurdy, przeczące doświadczeniu, ale najlepsze jest “Gdy ktoś chce odchudzić się aż o 25 proc., to jest to oczywiście mrzonka”. Rozumiem, że człowiek otyły (i to nawet nie musi być otyłość kliniczna), jest już na to skazany do końca życia, jedyna nadzieja to operacja ? Te badania chyba sponsorował McDonald’ lub jakaś klinika 😀

  2. monter 04.02.2013 10:43

    Żona postanowiła nie jeść chleba makaronów itp z glutenem, mi też się udzieliło, oboje w 3 miesiące schudliśmy ponad 4 kg, wcale nie to było celem, mamy w zasadzie prawidłową wagę, jemy bardzo zróżnicowanie, dużo ważyw i mięsa, trochę kasz i ryżu, żdnego odczucia głodu. A waga sama spada. parę madrści na tej stronie.
    http://portal.bioslone.pl/

  3. Stasiu26 04.02.2013 11:33

    Tak, ale sam gluten nie jest winny całego zła na świecie… No nic, dla osób które nie trawią portalu biosłone, ale sama idea podana przez montera wydaje im się ciekawa:
    http://nowadebata.pl/2011/10/13/buszujacy-w-pszenicy/

  4. adi7x 04.02.2013 13:41

    Takie artykuły zmniejszają wiarygodność tego portalu. Seks 21 kcal? Przecież to jest kompletny nonsens.

  5. goldencja 04.02.2013 14:00

    @Stasiu26 – metoda badań? Jak dla mnie to zwykły referat. Analiza tekstów z literatury chyba nie jest zbyt naukową metodą. Powinni przytoczyć konkretne opisy badań. Choć zawartość artykuły nie wydaje mi się zbyt przekłamana, to jednak nie dałabym sobie ręki uciąć, że to co napisali, to prawda.

    http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMsa1208051?query=featured_home

    “METHODS
    Using Internet searches of popular media and scientific literature, we identified, reviewed, and classified obesity-related myths and presumptions. We also examined facts that are well supported by evidence, with an emphasis on those that have practical implications for public health, policy, or clinical recommendations.”

  6. Aaron Schwartzkopf 04.02.2013 20:14

    Co do tzw. kalorii: Nie istnieją żadne obiektywne metody pomiaru zużycia “kalorii” w trakcie wykonywania takich czy innych czynności, a tym bardziej zawartości “kalorii” w pokarmach. To zakorzenione mity nie mające żadnego uzasadnienia w fizjologii. Niech się tym zajmują kolorowe czasopisma publikujące “tabelki kalorii” i cudowne diety.

  7. elim 04.02.2013 21:48

    Kiedyś schudłem z 83 do 69 kilo w pół roku (ok 17%), czyli da się schudnąć więcej niż 10%. A jaką metodą? Po prostu, przymusowo zmienił mi się tryb życia (więcej ruchu) i to tyle.

  8. kudlaty72 05.02.2013 08:11

    jeśli “numerek” trwa 6 min to gratuluję,faktycznie ciężko o spalenie kalorii.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.