Demonstracja antyrządowa w Bahrajnie

BAHRAJN. 6 marca przed siedzibą rządu w stolicy Bahrajnu Manamie demonstrowały tysiące ludzi, domagając się ustąpienia premiera, szejka Chalify bin Salmana al-Chalify. Demonstranci skandowali też hasła wymierzone w króla Bahrajnu – Hamada.

Opozycja oskarża premiera o korupcję, obarcza go też odpowiedzialnością za użycie siły wobec demonstrantów, wskutek czego zginęło siedem osób. Manifestanci domagali się też zniesienia wprowadzonej 9 lat temu konstytucji, która ich zdaniem daje zbyt dużą władzę królowi. Manifestacja przebiegała spokojnie, choć siedziby rządu pilnowały dziesiątki policjantów, a nad tłumem krążyły śmigłowce.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica