Liczba wyświetleń: 601
Zgodnie z uchwałą rady miejskiej z kwietnia br, komunikacja miejska w Augustowie była w lipcu i sierpniu bezpłatna zarówno dla stałych mieszkańców miasta, jak i dla przyjezdnych. Jak szacuje magistrat, w rezultacie z przejazdów skorzystało o 20 proc. więcej podróżnych niż w analogicznych okresach w poprzednich latach.
Aby otrzymać prawo do darmowych przejazdów, należało zgłosić się do Informacji Turystycznej po Augustowską Kartę Turysty. Otrzymał ją każdy, kto mieszka lub urodził się w Augustowie, oraz każda osoba, która przebywała w mieście przynajmniej trzy dni i wniosła opłatę klimatyczną. Karta ta uprawniła także do zniżek w miejskich placówkach kulturalnych oraz w obiektach sportowych.
Według szacunków tamtejszego Centrum Informacji Turystycznej, Augustów w sezonie turystycznym odwiedza co najmniej 100 tys. osób, które zostają tam dłużej niż jeden dzień. Rada miasta jest bardzo zadowolona z wyników akcji pilotażowej, nie spodziewano się bowiem takiego wzrostu zainteresowania przejazdami komunikacją. Mamy nadzieję, że władze Augustowa rozważą wprowadzenie darmowych przejazdów na stałe.
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Karta mieszkańca / karta turysty / karta studenta z jednorazową opłatą lub opłatą na czas ważności karty byłaby według mnie idealnym rozwiązaniem. Mieszkaniec niech wyrabia kartę raz na okres rozliczeniowy podatku dochodowego, Turysta – raz na miesiąc, student – raz na semestr. Jednocześnie opłata ta mogłaby być wyjątkowo niska. Dla mieszkańców nie więcej jak 100zł, dla turystów nie wiecej jak 20zł, a dla studentów nie więcej jak 50zł. Jednocześnie jedyną kartą którą możnaby było zdobyć bez przedstawiania jakichkolwiek dokumentów innych niż dowód osobisty mogłaby być karta turysty. Dodatkowo wypadałoby żeby osoby niepełnoletnie były zwolnione z opłat za okazaniem jakiegokolwiek dokumentu poświadczającego wiek lub na własne ryzyko użytkownika uznaniowo przy niewzbudzającej zastrzeżeń kontrolera nastoletniej lub młodszej aparycji (aby matka trzylatka nie musiała go legitymować…). Do tego wszystkiego możnaby dorzucić bilet całodobowy za 2-5zł.
Powinna być drobna korekta: z “była w lipcu i sierpniu bezpłatna” na “była w lipcu i sierpniu opłacana wyłącznie z budżetu” Niby nic ale jednak przedstawia treść bliższą prawdzie 🙂
Przy darmowej komunikacji kto by tylko mógł jeździłby KZ ze zwykłego cebulactwa. Może nawet nie do pracy. Może tylko na zakupy, obiad z lampką wina czy piwko lub iimprezy w centrum miasta. Do pracy pewnie też. Mogąc oszczędzić na paliwie 150zł miesięcznie Janusz z Grażynką nie będą odpalać samochodu poza niedzielą.