Dariusz Z. przemycał uchodźców do Austrii

Opublikowano: 18.05.2016 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 630

46-letni Dariusz Z. był poszukiwany przez austriacki wymiar sprawiedliwości. Policyjni „łowcy cieni” z Centralnego Biura Śledczego Policji namierzyli go w Warszawie. Zajmował się przemytem ludzi.

“Zatrzymany przez nich mężczyzna został ujęty w chwili, kiedy nie spodziewając się zagrożenia, opuszczał jeden z bloków na Targówku w Warszawie. Był zaskoczony, nie stawiał oporu” – powiedziała rzeczniczka CBŚP Agnieszka Hamelusz. Dariusza Z. czeka teraz ekstradycja do Austrii.

Polak miał być poszukiwany przez funkcjonariuszy policji w Salzburgu, zajmujących się handlem ludźmi. Jest oskarżony o udział w akcji, w której na teren Austrii nielegalnie przerzucono co najmniej 10 Syryjczyków.

“Proceder był realizowany szlakiem wschodnim, poprzez między innymi Rosję, Słowację oraz Czechy. Docelowym etapem podróży Syryjczyków była Austria” – dodaje rzeczniczka.

Polscy policjanci dostali sygnał od austriackich, że Dariusz Z. może ukrywać się w Warszawie. CBŚP współpracowało w tej sprawie z austriackim ENFAST-em, czyli „siecią współdziałania zespołów poszukiwań”. Namierzyli go, kiedy wychodził z klatki schodowej na Targówku po prawej stronie Wisły. Został przewieziony do prokuratury, prawdopodobnie zostanie wobec niego wszczęta procedura ekstradycyjna.

Uchodźcy, których w zeszłym roku trafiło do krajów UE już ponad milion, często padają łupem handlarzy i przemytników, którzy, jak Dariusz Z., bogacą się na ludzkich dramatach. Polak za jednego uchodźcę inkasował około 700 euro. Teraz o jego dalszych losach zdecyduje sąd.

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.