Daniel Ortega wygrał wybory w Nikaragui

Opublikowano: 09.11.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1506

Częściowe, oficjalne wyniki przedwczorajszych wyborów prezydenckich w Nikaragui wskazują na ponowne, czwarte już zwycięstwo Daniela Ortegi z wynikiem ok. 75 proc. głosów oddanych na niego, przy frekwencji ponad 65 proc. W Managui, stolicy kraju, wystrzeliły ognie sztuczne nad cieszącymi się tłumami zwolenników prezydenta, podczas gdy Stany Zjednoczone ostro skrytykowały wybory, ich zdaniem „sfałszowane”.

Dawna typowo bananowa republika podległa w całości polityce amerykańskiej (co doprowadziło niegdyś ten kraj do skrajnej nędzy) budzi w Waszyngtonie zgrzytanie zębów. Prezydent Joe Biden głośno oświadczył, że wybory w Nikaragui nie były „ani wolne, ani sprawiedliwe i na pewno nie demokratyczne”. Kandydat nikaraguańskiej opozycji, liberał Walter Espinoza, zyskał tylko 14,4 proc. głosów zajmując drugie miejsce, lecz część tej opozycji uważa teraz, że Espinoza jest w rzeczywistości sojusznikiem Ortegi.

Władze Nikaragui nie wpuściły do kraju ani bidenowskiej telewizji CNN, ani dziennikarzy Washington Post, gazety należącej do miliardera Jeffa Bezosa . Media te zwracają uwagę, że rząd skazał 39 osób na areszty domowe w czasie wyborów, w tym kilku kandydatów na prezydenta popieranych przez USA. Hasłem nikaraguańskiej opozycji był bojkot („Zostańcie w domu!”), podczas gdy Ortega utrzymywał, że zatrzymani kontrkandydaci – jak Cristina Chamorro, córka „amerykańskiej” prezydent z lat 90 ub. wieku Violety Chamorro – „nie chcieli, by wybory się odbyły, bo od dawna sprzedali dusze imperium”, popierając np. amerykańskie sankcje przeciw krajowi, co uznaje za „zdradę narodu”.

Wyborcy przepytywani przedwczoraj przez dziennikarzy zagranicznych wskazywali z reguły, że głosują na sandinistów i Ortegę, gdyż „szkoły i szpitale są darmowe”, co nie jest oczywiste w Ameryce Łacińskiej, lub opowiadali się za programami socjalnymi wprowadzonymi przez rząd. Opozycjonistom nie udało się zorganizować powyborczych protestów w Managui, ale kilkaset osób, emigrantów z Nikaragui, demonstrowało w San Jose, stolicy sąsiedniej Kostaryki, by napiętnować przebieg głosowania. Gratulacje dla Ortegi napłynęły natomiast z Wenezueli, Boliwii i Kuby, krajów regionu niezależnych od USA.

Autorstwo: Jerzy Szygiel
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.