Dalej od dolara i euro
Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA (kraje BRICS) planują utworzenie nowego superbanku, który obsługiwałby ich gospodarki w dostawach taniego kredytu inwestycyjnego dla projektów wewnętrznych oraz zewnętrznych, głównie afrykańskich.
Jest to próba uniezależnienia się od centralistycznych instytucji finansowych, które pogrążają świat w deficycie środka transakcyjnego i które manipulują tym środkiem w celu osiągania nadzwyczajnych korzyści.
Wschodzące potęgi gospodarcze BRICS mają dość uzależnienia od coraz bardziej nieodpowiedzialnie emitowanego dolara, który stanowi główną walutę rezerw bankowych na całym świecie.
Pierwsze w prawie stuletniej historii badanie cząstkowe transakcji FED, centralnego banku USA, wykazało, że instytucja ta, bez uzgadniania z kimkolwiek, wyemitowała olbrzymie pieniądze w celu ratowania własnych, niesolidnych banków, które oddały się nieuczciwym spekulacjom na rynkach finansowych, co doprowadziło do postawienia ich i całego systemu bankowego na skraju zapaści.
Riposta bankowa BRICS to początek końca finansowej hegemonii USA i instytucji finansowych, takich jak MFW, EBC czy Banku Światowego, znajdujących się w rękach Zachodu i działających na korzyść ich elit.
Czy w podobny sposób będą nam teraz zagrażać instytucje finansowe ze Wschodu, działające na rzecz ich rodzimych oligarchów? Wszystko zależy od wizji naszych banków centralnych.
Opracowanie: Krzysztof Lewandowski
Na podstawie: Al-Jazeera
Źródło: Czysta Kraina
Na licencji Creative Commons Attributive