Liczba wyświetleń: 1293
W państwie Mali, znajdującym się w zachodniej Afryce, miało dojść do kolejnej próby wojskowego zamachu stanu. Według tamtejszej junty, która rządzi krajem od przewrotu politycznego z 2021 roku, jedno z mocarstw zachodnich miało sprzymierzyć się z oficerami malijskiej armii, aby dokonać obalenia obecnego przywództwa tego kraju.
W komunikacie malijska junta stwierdziła: „W nocy z 11 na 12 maja 2022 r. niewielka grupa malijskich antyprogresywnych oficerów i podoficerów podjęła próbę zamachu stanu. Żołnierze ci byli wspierani przez jedno z państw zachodnich. Próba została udaremniona dzięki czujności i profesjonalizmowi Sił Obrony i Sił Bezpieczeństwa Mali. Rząd Republiki Mali z całą surowością potępia ten haniebny atak na bezpieczeństwo państwa, którego celem jest utrudnienie, a nawet unicestwienie znaczących wysiłków na rzecz zabezpieczenia naszego kraju i powrotu do porządku konstytucyjnego, gwarancji pokoju i stabilności”.
Przypomnijmy, że w Mali w ciągu ostatnich 2 lat doszło do dwóch zamachów stanu: pierwszy miał miejsce w sierpniu roku 2020 i obalił on cywilne rządy Ibrahima Boubacara Keity. Zastąpił je duopol władzy Assimy Goity, watażki, który był wieloletnim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych oraz uczestnikiem szkoleń Departamentu Obrony USA a który objął funkcję wiceprezydenta kraju; oraz Baha Ndawa, wojskowego przeszkolonego z kolei przez Republikę Francuską w sławnej Ecole Militaire w Paryżu, który po odsunięciu od władzy Keity, zajął jego miejsce.
Rządy te jednak wytrzymały niecały rok. W maju 2021 roku Goita obalił pełniącego obowiązki tymczasowego prezydenta Ndawa oraz odsunął od władzy tymczasowego premiera Moctara Ouane i objął pełnię władzy w kraju.
Ponieważ odsunięty od rządów w 2020 roku Ibrahim Boubacar Keita był politykiem prochińskich a jego następca na stanowisku prezydenta, Bah Ndaw, jak się wydaje miał pewne sympatie w stosunku do Francji, co zapewne wynikało z jego związków wojskowych z tym krajem, po zamachu stanu z 2021 roku, po którym to Goita objął stanowisko zarówno prezydenta jak i premiera kraju, pełnia władzy nad Mali trafiła w ręce opcji proamerykańskiej.
Assimi Goita był szkolony przez Stany Zjednoczone m.in. w ramach ćwiczeń Flintlock, odbywających się w Zachodniej Afryce pod kierownictwem afrykańskiej dowództwa Pentagonu. Ponadto w 2016 roku uczestniczył w szkoleniu w Europejskim Centrum Studiów nad Bezpieczeństwem w niemieckim Garmisch Partenkirchen, które jest częścią amerykańskiego Departamentu Obrony oraz niemieckiego Federalnego Ministerstwa Obrony. Uczęszczał także do amerykańskiej szkoły wojskowej kształcącej żołnierzy sił specjalnych – Joint Special Operations University – znajdującej się w Tampa na Florydzie.
Po objęciu pełni władzy przez proamerykańskiego watażkę i odsunięciu opcji francuskiej reprezentowanej jak się wydaje przez Ndawa, państwo rządzone przez Emmanuela Macrona zawiesiło stosunki wojskowe z Mali. Na początku tego roku Goita nakazał wojskom francuskim opuszczeniem terytorium Mali.
Przypomnijmy, że oddziały francuskie od 10 lat na obszarze Mali zajmowały się walką z islamskimi ekstremistami. Ponadto w ciągu ostatnich kilku tygodni junta wyrzuciła z kraju francuskie media takie jak Radio France International oraz France 24, które oskarżono o publikowanie fałszywych raportów na temat nadużyć popełnianych przez malijskich żołnierzy. Władze Mali ponadto oskarżyły Francję o naruszanie przestrzeni powietrznej kraju oraz nieuprawnione używanie na jego terytorium dronów szpiegowskich. Decyzje te podjęto po tym jak francuskie media pokazały działalność rosyjskich najemników w tym kraju, którzy mieli podobno grzebać ciała ludzi w pobliżu francuskiej bazy wojskowej, oddanej władzom Mali po wycofaniu żołnierzy przez Paryż.
Pomimo obecności rosyjskich instruktorów wojskowych w tym afrykańskim państwie jak się wydaje to właśnie Amerykanie, poprzez wyszkolonych przez siebie wojskowych, sprawują rzeczywistą władzę w tym kraju. Tym bardziej, że oprócz Goity także inni przywódcy puczu z 2020 i 2021 roku zostali przeszkoleni przez Amerykanów.
Jak podaje amerykańska ambasada w Bamako, na pół roku przed pierwszym przewrotem politycznym w tym kraju, który miał miejsce w ciągu ostatnich dwóch lat, malijski Autonomiczny Batalion Sił Specjalnych dowodzony przez Goitę, w dniach 14-17 stycznia 2020 roku odbył szkolenia pod okiem 95 brygady amerykańskich sił specjalnych. Jak poinformowała strona amerykańska, ćwiczenia te, będące jednymi z wielu, w których uczestniczą malijscy żołnierze, miały na celu „poprawę zarządzania i gotowości bojowej malijskiej armii”.
Jesse Savage z Trinity College Dublin i Jonathan Caverley z United States Naval War College zauważają, że zagraniczne szkolenia wojskowe prowadzone przez USA mniej więcej dwukrotnie zwiększają ryzyko zamachów stanu w krajach, których oddziały są przez Amerykanów szkolone. Argumentują oni iż zagraniczne szkolenia dają ich odbiorcom wiarygodność i władzę w korpusie oficerskim, która mogą następnie wykorzystywać do mobilizowania oficerów przeciwko słabym i niestabilnym rządom cywilnym.
Biorąc więc pod uwagę nasycenie junty malijskiej oficerami przeszkolonymi przez USA, tradycyjnego patrona przewrotów politycznych, dokonywanych w krajach rządzonych przez sojuszników mocarstw szeroko pojętego wschodu (ZSRR, Rosja, Chiny) oraz wyraźny kurs kolizyjny junty malijskiej z władzami w Paryżu, można z dość dużą dozą prawdopodobieństwa sądzić, że krajem, który chciał w nocy 11 maja dokonać przewrotu politycznego w tym zachodnioafrykańskim państwie, była właśnie Francja.
Pytanie jednak: czy do tej próby coup d’etat w ogóle doszło?
Malijska junta nie podała żadnych szczegółów na temat tego co wydarzyło się w dniach 11-12 maja ani nie przedstawiła żadnych dowodów na swoją wersję zdarzeń. Zakomunikowali oni jedynie, że doszło do aresztowań wśród kadry wojskowej – zatrzymano w sumie 12 osób. Jeden z anonimowych informatorów francuskiej agencji AFP z malijskiego ministerstwa obrony stwierdził, że wśród zatrzymanych jest pułkownik Amadou Keita. Dwóch jego kolegów potwierdziło fakt jego aresztowania.
Tak jak już wcześniej wspomniałem, jeżeli rzeczywiście doszło do próby wojskowego puczu z udziałem państwa zachodniego, to krajem tym najprawdopodobniej była Francja. Nie można jednak wykluczyć, że wydarzenie to zostało zmyślone przez juntę, aby znaleźć pretekst do kontynuacji rządów wojskowych. Tym bardziej, że kilka miesięcy temu minął termin do czasu którego malijscy wojskowi obiecali zorganizować demokratyczne wybory. W kwietniu jednak junta zakomunikowała, że okres przejściowy z rządów wojskowych do cywilnych zostanie przedłużony o kolejne 2 lata. W takim też przypadku wymyślenie planów destabilizacji kraju przez zbuntowanych oficerów jest idealnym pretekstem do legitymizacji konieczności utrzymywania władzy przez wojsko.
W ciągu ostatnich lat, od początku tzw. pandemii COVID-19, w Afryce Zachodniej doszło do kilku prób zamachów stanu, zarówno udanych jak i nieudanych. Jak słusznie zauważa jeden z ghańskich ekonomistów, wydarzenia te mogą doprowadzić do dewastacji gospodarczej tego obszaru Afryki – niestabilność i brak bezpieczeństwa z całą pewnością będzie zniechęcać inwestorów do lokowania swojego kapitału na tym obszarze.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zarówno obalone przywództwo Mali, jak i Gwinei, Burkiny Faso oraz elity Gwinei Bissau, które uratowały się przed nie tylko odsunięciem od władzy lecz również, jak twierdził tamtejszy prezydent, przed wymordowaniem ich, miały charakter prochiński. Wojskowymi, którzy dokonywali przewrotów politycznych byli z kolei klienci amerykańskiego Departamentu Obrony.
Nie trudno więc w takim przypadku o postawienie – bardzo prawdopodobnej w mojej opinii – tezy, iż Amerykanie mogli inspirować te wydarzenia. Nie ma na to rzecz jasna bezpośrednich dowodów więc nie można brać tego domysłu za pewnik. Wszystko jednak wskazuje na to, że skutkiem epidemii zamachów stanu w Afryce Zachodniej, podobnie jak pandemii COVID-19, będzie ograniczenie chińskiej ekspansji gospodarczej na Czarnym Lądzie. Co z pewnością na rękę będzie przede wszystkim jednemu, wciąż dominującemu na ziemskim globie mocarstwu.
Autorstwo: Terminator 2019
Źródło: WolneMedia.net
Źródłografia
1. https://warontherocks.com/2017/08/training-the-man-on-horseback-the-connection-between-u-s-training-and-military-coups/
2. https://theconversation.com/does-us-military-training-incubate-coups-in-africa-the-jury-is-still-out-146800
3. https://ml.usembassy.gov/u-s-army-trains-malian-troops-on-tactical-combat-casualty-care/
4. https://www.france24.com/en/africa/20220425-mali-jihadist-group-claims-capture-of-russian-wagner-group-fighter
5. https://www.bbc.com/news/world-africa-57347876
6. https://www.africanews.com/2021/01/28/mali-s-interim-leader-bah-n-daw-meets-with-macron-in-paris/
7. https://en.wikipedia.org/wiki/Bah_Ndaw
8. https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_stanu_w_Mali_(2020)
9. https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_stanu_w_Mali_(2021)
10. https://www.washingtonpost.com/world/asia_pacific/mali-coup-leader-was-trained-by-us-special-operations-forces/2020/08/21/33153fbe-e31c-11ea-82d8-5e55d47e90ca_story.html
11. https://www.swissinfo.ch/eng/mali-junta-says–western-backed–military-officers-attempted-coup/47599050
12. https://allafrica.com/stories/202205170298.html
13. https://www.voanews.com/a/colonel-close-to-mali-junta-linked-to-coup-attempt-sources-say-/6578067.html
14. https://www.voanews.com/a/mali-junta-says-it-thwarted-coup-attempt-/6576472.html
15. https://www.africanews.com/2022/05/17/mali-blames-western-nation-for-failed-coup-attempt/
16. https://www.france24.com/en/africa/20220517-mali-s-military-junta-says-it-foiled-an-attempted-coup
17. https://www.voanews.com/a/west-african-bloc-coup-contagion-must-be-contained-before-region-devastated/6425275.html
18. https://wyborcza.pl/7,75399,28040945,kolejny-pucz-w-afryce-pod-rosyjskimi-flagami-francja-nie-pomaga.html
19. https://theintercept.com/2022/01/26/burkina-faso-coup-us-military/
20. https://wolnemedia.net/proba-zamordowania-calej-elity-politycznej-gwinei-bissau/
Poznaj plan rządu!
Oj jak dobrze byłoby jakby zwyczaj wojskowych zamachów stanu przeniósł się z Afryki także do Europy, do przykładowo takiej atrapy Polski.