Liczba wyświetleń: 1442
Posłowie partii rządzących w Portugalii wezwali do bojkotu sklepów koncernu Jeronimo Martins. To reakcja na zapowiedź szefostwa firmy o przeniesieniu jej siedziby do Holandii po podwyższeniu podatków w Portugalii.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, przed tygodniem Portugalią wstrząsnęła wiadomość, że główny udziałowiec grupy Jeronimo Martins (w Polsce należy do niej sieć dyskontów „Biedronka”) – Sociedade Manuel dos Santos SGPS – pozbył się wszystkich 56,1% swoich udziałów 30 grudnia 2011 r. Kapitał wytransferował do swojej holenderskiej spółki zależnej. Zdaniem komentatorów, decyzja o przeniesieniu kapitału z Portugalii do holenderskiej spółki Sociedade Manuel dos Santos BV to ucieczka przed wyższymi podatkami. Rząd Pedra Passosa Coelho podniósł podatki w ramach walki z deficytem budżetowym i kryzysem gospodarczym – skala podatkowa dla firm o zysku przekraczającym 1,5 mln euro zwiększyła się z 25 do 28%.
Przedstawiciele koncernu twierdzą, że decyzja nie ma nic wspólnego z obciążeniami podatkowymi, lecz wynika z planów ekspansji koncernu na kolejne rynki zagraniczne, m.in. w Kolumbii. Jednak portugalska opinia publiczna jest oburzona takim zachowaniem. Posłowie koalicji rządzącej CDS-PP i PSD krytykują taką postawę koncernu.
Joao Almeida, deputowany koalicyjnego bloku chrześcijańsko-ludowego CDS-PP, podczas debaty parlamentarnej zaapelował do Portugalczyków o krytykę poczynań Jeronimo Martins i zasugerował bojkotowanie portugalskich placówek handlowych należących do rodziny Soares dos Santos. Polityk powiedział: „Największy udziałowiec grupy JM nie zachował się lojalnie wobec swoich rodaków, opuszczając kraj w sytuacji, kiedy najbardziej potrzebuje on pomocy. Konsumenci również mają prawo wyboru sklepów i omijania obiektów obsługiwanych przez Jeronimo Martins. Bojkot tych placówek byłby w pełni zrozumiały i słuszny”. Chodzi o bojkot sieci handlowych Pingo Doce oraz Recheio, należących do JM. Virgilio Macedo z koalicyjnej Partii Socjaldemokratycznej dodał: „Nie ma znaczenia, że decyzja największego udziałowca JM jest zgodna z prawem. Z moralnego punktu widzenia jest ona karygodna”.
Tak wyglądają „codziennie wyższe zyski” – w Portugalii i w Polsce. Różnica jest taka, że portugalscy politycy mają przynajmniej – za przeproszeniem – jaja.
Źródło: Nowy Obywatel
Poznaj plan rządu!
Ha! Ha ! Ha!
Żądza zysku zawsze jest silniejsza niż miłość do ojczyzny!
Naiwni, którzy uważają, że cokolwiek można w nieskończoność regulować.
Można do pewnego momentu, ale potem już tylko totalitaryzm.
Więc Świecie mój! dokąd zmierzasz? Do Odrodzenia? czy zaczipowania tych co się ostaną ?
Jeżeli w Portugalii, tak jak w Polsce kasa z podatków idzie wyłącznie na spłatę odsetek od zadłużenia, to politycy powinni zacząć od swojej moralności. Szczytem hipokryzji w tym wypadku jest piętnowanie płatnika podatków.
Ludzie nie będą bojkotować, bo ich na to nie stać. Na bojkot to trzeba mieć pieniądze, by móc robić zakupy w droższych sklepach. A jak się nie ma kasy to się nie wybiera.
Niewiele im ten bojkot pomoże. Tego portugalskiego potwora nikt już nie powstrzyma.
Wolne Media się już kompletnie staczają na dno z tą lewacką propagandą. Ile można tej kupy publikować?
Firma ucieka od dużego złodziejstwa na rzecz mniejszego i jeszcze jest za to krytykowana? Ten Nowy Obywatel to nie czasem komuniści?
sami widzita ze bog zysk jak rzdzi to nikt inny nic do gadania nie ma!!! stracic boga a zajac sie czlowiekiem na powrot! ot co
Niektórym na S marzy się świat jedynej słusznej ideologii. Ich ideologii. Żałosne.
W konstytucji mamy obowiązek wierności Rzeczpospolitej Polskiej -w tym ponoszenia ciężarów oraz danin publicznych w tym podatków jak też przestrzegania porządku prawnego. W tym kontekście unikanie płacenia podatków wcale nie jest ,,ucieczką przed złodziejstwem” tylko aktem zdrady wobec własnego kraju-ta firma powstała w Portugalii i rozwijała się dzięki panującym w niej warunkom-czy Portugalii nic się za to nie należy?W podobny sposób Polskę zdradzali magnaci-prywata ponad wszystko a potem wiadomo co było. Poszukajcie co na ten temat ma do powiedzenia Warren Buffet-uważa ,że podatki to uczciwa odpłata społeczności dzięki ,której odniosło się sukces.
Dobre sobie. Biedronka oferując klientom najtańsze produkty, nie odpłaca się swoim klientom za zaufanie i kupowanie ich u nich? Odpłaca się. A podatki wcale nie służą dobru społeczeństwa, tylko politykom tam na górze. Nie rozumiem jak można wierzyć inaczej.. Co oddajesz kupe kasy państwu, a co do stajesz w zamian? Dobrą szkołę? Dobrych lekarzy bez kolejek? Dobry transport publiczny?
@pasanger8
To fajnie, że czujesz się niewolnikiem ale ja na przykład nie i myślę, że wielu innych ludzi ma podobne odczucie.
Bycie Polakiem to dla mnie taki rodzaj egzystencjalnego pecha, nie zawsze możliwy do naprawienia, chociaż obiektywnie patrząc da się powiedzieć, że można też było gorzej trafić… 🙂
Dla wszystkich malkontentów mam pytanie. Czym jest demokracja? I czy obecnie mamy demokrację?
Jeśli nie jest się pewnym, co czasami jest ważniejsze to trzeba się zastanowić co było pierwsze i czy jedno jest zależne od drugiego czy może na odwrót. Społeczeństwo to my wszyscy. Społeczeństwo może istnieć bez firmy. Firma bez społeczeństwa nie może.
Człowiek jest istotą społeczną. I jako taka tworzy cywilizację. Człowiek w pojedynkę jest niczym. Nawet nie potrafi się przeciwstawić dzikim zwierzętom. Nie mówiąc o innych zagrożeniach. Jeśli ludzie o tym zapomną to czeka ich śmierć. Wykończą się nawzajem. Co zresztą coraz bardziej staje się widoczne. Ludzie tego nie rozumiejący są tylko godni politowania.
Gdybym miał taką firmę, zrobiłbym identycznie, tyle, że wcześniej.
Ja tam w obecnym systemie pochwalam każdą formę migania się od podatków. Rządy marnotrawią nasze pieniądze, finansują z nich przedsięwzięcia sprzeczne z interesem ogółu i co najgorsze bez opamiętania zadłużają społeczeństwo! Z jakiej paki ktokolwiek ma płacić teraz na wyciąganie gospodarek z kryzysu, do którego doprowadzili, i który wciąż pogłębiają wyrachowani politycy?
Gorąco namawiam wszystkich by kombinowali jak się da by zmniejszyć swoje podatki, uniknąć, “oszukać”, ukryć, nie zgłosić dochodów… i dodatkowo obciążać jak się da “opiekę socjalną”; rejestrować się do bezrobotnych, zgłaszać się po zasiłki, na szkolenia z urzędu itd… i oby ten system załamał się jak najszybciej. I tak zaliczy glebę, lepiej dla nas jeżeli nastąpi to prędzej. A jeżeli ktoś ma wątpliwości czy słusznie jest postępować tak jak napisałem, bo np. przez to pieniądze nie trafią do najbardziej potrzebujących, to proponuję osobiście wspomóc kogoś takiego z własnej okolicy.
Absolutnie nie bronię polityków. Tylko trzeba mieć świadomość, że pociągają za sznurki finansiści i wielki biznes. Politycy “tylko” się sprzedali. Polityka, wbrew nagonce mediów głównego nurtu, jest czymś koniecznym. I uczciwi politycy są niezbędni. Problem w tym że większość polityków została skorumpowana. A ich mocodawcą zależy na tym by być w cieniu. I całą odpowiedzialność zrzucić na polityków.
No tak, świetnie zdaję sobie sprawę, że kwestia jest znacznie bardziej złożona… ale ogólnie to bez znaczenia kto. Ktokolwiek próbuje rabować czyjeś pieniądze stosując w tym celu groźby pozbawienia wolności czy życia, należy mu stawić opór. A zaciąganie kredytów w imieniu społeczeństwa jest właśnie tego typu działaniem, to totalne skurwysyństwo. Możesz rozsądnie zarządzać swoimi finansami, starać się, pracować, a i tak będziesz klepał biedę, bo rząd pozaciągał kredytów ZA CIEBIE… to jest tak chore, że aż brakuje mi słów żeby to skomentować.
Skoro już zastanawiamy się kto jest bardziej winny tej sytuacji, rządy czy banki… hmm, moim zdaniem to społeczeństwo jest najbardziej winne, że tak się daje dymać. Większość durnoty jak widzi, że ktoś unika podatków, to jeszcze takiego delikwenta podpie..olą. Zamiast go naśladować albo chociaż zostawić w spokoju, społeczeństwo próbuje wciągnąć takiego człowieka z powrotem do klatki… “skoro ja kibluję to on też będzie”. Żałosne to wszystko i bardzo smutne.