Czy to Merkel uratowała nas przed aresztem domowym?

Opublikowano: 27.03.2021 | Kategorie: Polityka, Prawo, Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2097

Przedwczoraj byliśmy świadkami dziwacznej konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Wszyscy spodziewali się, że zostaniemy zamknięci w domach na skutek rosnącej ilości testów RT PCR i fałszywie dodatnich ich wyników, zdaniem rządzących wskazujących na możliwość zakażenia modnym wirusem grypopodobnym SARS-CoV-2. Tymczasem zamiast stanu klęski żywiołowej i aresztu domowego dla Polaków, usłyszeliśmy niemrawe obostrzenia, które prawie na nikim nie robią już wrażenia.

Ludzie są już zmęczeni zabawą w „covidka”. To co rok temu robiło jeszcze wrażenie, teraz budzi najwyżej wściekłość. Skłonność społeczeństwa do przestrzegania obostrzeń ogłaszanych przez polityków będących pod wpływem grupy medyków o prawdopodobnym konflikcie interesów na skutek związków z Big Pharmą, jest coraz mniejsza. Prowadzi to do sytuacji gdy ludzie zaczynają żyć sobie a rządzący sobie i światy te zaczynają się rozjeżdżać.

Maski nosi się tylko na niby, dystans społeczny stosuje się na aby aby, a dezynfekuje się byle jak. Groteskowi policjanci nazywanie powszechnie milicjantami uganiają się za niezamaskowanymi obywatelami jak w starym brytyjskim serialu komediowym The Benny Hill Show, gdzie na końcu każdego odcinka była pogoń gamoniowatych policjantów za prowadzącym. Maski, które kiedyś były zakazane w czasach zabawy w walkę z tak zwanymi terrorystami nagle są obowiązkowe. Kiedyś walczono z hidżabami teraz każdy ma w nim chodzić – wszystko coraz bardziej staje na głowie.

Przedwczorajsza konferencja prasowa rządu była zaskakująca, bo można było odnieść wrażenie, że nasi rządzący nie bardzo wiedzą co mogą zrobić i zrobili niewiele. Zakazali Polakom remontów mieszkań od soboty i dlatego przez ostatnie dwa dni wszystkie markety budowlane były oblężone przez kupujących na zapas. Poza tym nakazano ludziom siedzieć z dziećmi w domach zamykając przedszkola i żłobki oraz zalecono pracę zdalną. Zabroniono również obcinania włosów i wizyt u fryzjera. Właściwie wprowadzone obostrzenia nie są wcale dolegliwe. Co takiego się stało, że z gniewnych zapowiedzi doktora Horbana wyszedł kapiszon?

Należy zwrócić uwagę na to co stało się w Niemczech gdzie Angela Merkel przeprosiła za lockdowny i odwołała ten zapowiedziany na Wielkanoc. Nieoficjalnie na pani Merkel wrażenie zrobiła spektakularna porażka jej partii CDU w jednych z lokalnych wyborów. Na horyzoncie są też wybory do Bundestagu, które są zaplanowane na 2022 więc taka utrata popularności to może być koniec jej partii. A jak wiadomo nic nie walczy z covidkiem lepiej niż zbliżające się wybory.

I właśnie te nieoczekiwane zmienne wprowadzają zamęt w postrzeganiu rzeczywistości przez naszego premiera Mateusza. Gdy już miał dokręcić śrubę okazało się, że jego mentorka Angela Merkel, której poczynania w walce z koronawirusem dotychczas małpował z dwutygodniowym poślizgiem, przeprasza za zamykanie wszystkiego i wycofuje się z tych niemądrych pomysłów. Być może gdyby w perspektywie 12 miesięcy były jakieś wybory w Polsce, zrobiłby to samo, ale są dopiero za dwa lata więc jednak dokręcono nieco śrubę, ale tak, aby było to niemal niezauważalne. Prawdopodobnie możemy za to podziękować pani Angeli.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.