Liczba wyświetleń: 778
Dla wielu zachodnich polityków, analityków oraz strategów głównego nurtu i prawie wszystkich polskich, nie jest to pytanie „czy?”, ale „kiedy?”. W tym, jak straszą swoje społeczeństwa, różnią się tylko co do tego, czy będzie to za 2, 5 a może 10 lat. Gotowi musimy być na to już teraz i coraz więcej wydawać na zakupy broni w USA. Jest taki dowcip. Putin wstaje w nocy, idzie do lodówki, otwiera ją… a w niej trzęsie się galareta. Spokojny głosem mówi do niej – „Uspokój się, wezmę mleko i już sobie idę”. A Państwo? Boicie się, że Putin napadnie nasz kraj? Robicie już zapasy cukru, mąki, kaszy gryczanej i kuskus?
Autorstwo: Jarosław Augustyniak
Źródło: YouTube.com
TAGI: Jarosław szuka kłopotów
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
A po co Putin ma atakować Polskę. Sami Polacy już od 14 lat żrą się z pseudo Polakami a skutki widać dookoła gołym okiem. Wojna domowa wisi w powietrzu bo jedni nienawidzą drugich. Media też dolewają oliwy do ognia bo to nośny temat i można: Jednos dookoła panie pierdoła, bo zawsze się kogoś trafi. Wiadomo tematy zastępcze są zawsze cenne dla polityków, bo masa ma zajęcie i nie pytają, co tam panie w polityce.
To zależy od natężenie skretynienia sprzedajnej klasy politycznej partii telewizyjnych. Ale mediach rosyjskich co poniektórzy dziennikarze pociągnęli wojskowych za język co gdy PL zaatakuje np Kaliningrad…. odpowiedź była spójna – nie będzie wysyłania wojsk i marnowania życia żołnierzy, wystarczy 60 rakiet i niekoniecznie nuklearnych by cofnąć taki kraj do wczesnego średniowiecza… Przy obecnym stanie technologi i uzależnienia od technologii taki scenariusz jest końcem pańswowości, końcem narodu…. wyobrażacie sobie 300 000 km^2 bez prądu tylko? Bez rafinerii i zapasów i składów paliwa?
Sygnałem, że wojna nastąpi może być to, że amerykanie z ambasadorem wyjadą z kraju, tzn. Wycofanie taktyczne – po polsku “ucieczka”