Czy Polska będzie jeszcze produkowała stal?

Pod kancelarią premiera demonstrowali pracownicy likwidowanej Huty Częstochowa. Domagają się od rządu decyzji politycznej o utrzymaniu przemysłu hutniczego w Polsce i niewielkiej pomocy na przetrwanie huty do czasu znalezienia nowego inwestora. A ja się zastanawiam czy to nie ostatni akt planu niszczenia polskiego ciężkiego przemysłu, tak ochoczo realizowanego w latach 90 tych przez Balcerowicza i jego klony? Polskę zalewa stal z Chin, ale i z Ukrainy. Chińczycy dbają o swoje huty i je dotują, a Ukraina nie musi produkować stali przy tak wysokich kosztach energii, jakie płacą polskie huty, bo „zielonym ładem” nie musi się przejmować… Chyba że ktoś im w ogóle prąd wyłączy. Powstaje pytanie — czy Polska chce jeszcze być krajem przemysłowym, czy też gdzieś w Brukseli wyznaczono nam już inną rolę?

Źródło: YouTube.com