Czy Polacy mogą wiedzieć, z kim współpracuje ABW?

Opublikowano: 15.01.2015 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 735

ABW nie musi odpowiadać na pytanie, czy współpracuje z amerykańską NSA przy masowej inwigilacji – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Sąd zauważył, że pytania dotykają walki z terroryzmem, która “w obecnej sytuacji” jest szczególnie delikatną materią.

Po ataku na “Charlie Hebdo” nagle zmieniły się trendy dotyczące inwigilacji. Już nie wypada chwalić Snowdena i krytykować służb specjalnych. W prasie pojawiają się nawet artykuły o tym, że jeśli służby specjalne chcą sobie poczytać nasze maile, nie powinno to nikomu przeszkadzać.

Nie wszyscy poddają się tym trendom. Organizacje pozarządowe ciągle prowadzą akcję 100 pytań o inwigilację. Przypomnijmy, że w ramach tej akcji do różnych instytucji trafiały pytania o to, w jaki sposób działają nasze służby. Założenie akcji było takie, aby pytania kierować w trybie wniosków o dostęp do informacji publicznej. Jeśli jakaś instytucja nie udzieliła odpowiedzi lub odpowiedziała wymijająco, organizacje kierowały skargi do sądu.

Pytania w ramach tej akcji trafiły także do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Została ona spytana o udział w konkretnych programach masowej inwigilacji (jak np. Oakstar i Orangecrush). ABW nie odniosła się do tych pytań, twierdząc, że to utrudniłoby jej realizację ustawowych zadań.

Fundacja Panoptykon zaskarżyła do sądu decyzję szefa ABW w sprawie odmowy udostępnienia informacji publicznej. Właśnie dziś sąd wydał swoją decyzję w tej sprawie, oddalając skargę Fundacji.

Sąd w składzie J. Walawski, A. Kołodziej, E. Pisula-Dąbrowska uznał, że ujawnienie informacji rzeczywiście utrudniłoby ABW realizowanie jej zadań. Dodatkowym argumentem dla sądu było to, że pytania dotyczyły walki z terroryzmem, który „w obecnej sytuacji” wydają się materią szczególnie wrażliwą.

Przedstawiciele Fundacji Panoptykon mówią, że szczególnie niepokoi ich “pętla logiczna” w rozumowaniu sądu. Uznał on bowiem, że jeśli ABW uważa jakąś informację za tajną, to najwyraźniej utajnienie było uzasadnione. Fundacja Panoptykon nie zgadza się z tym założeniem. Może przecież dojść do sytuacji, gdy ABW utajni jakieś działania naruszające prawa obywateli albo stosowanie narzędzi niezgodnych z polskimi standardami.

– W żadnym momencie nie usłyszeliśmy odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób większa przejrzystość działania służb w tym konkretnym aspekcie miałaby utrudnić ich pracę czy zagrozić interesom państwa. Nie pytamy przecież o szczegóły pracy operacyjnej, a jedynie o partnerstwo ze służbami państwa, które w powszechnej opinii jest naszym sojusznikiem – stwierdziła Fundacja Pantopykon w komunikacie wydanym po oddaleniu skargi.

Co ciekawe, w innej sprawie dotyczącej współpracy ABW z Amerykanami Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że „istnienie współpracy ABW z partnerem o tak znacznym potencjale i doświadczeniu w zwalczaniu terroryzmu będzie miało oddziaływanie prewencyjne, a więc społecznie pożądane i korzystne”.

W ramach akcji „100 pytań o inwigilację” obserwowaliśmy już różne decyzje sądów. Przykładowo w listopadzie sąd potwierdził, że rząd nie może unikać odpowiedzi na pytania, zasłaniając się swoją niewiedzą. Zdaniem sądu organ publiczny musi uprawdopodobnić to, że nie posiada informacji w sprawach mieszczących się w zakresie jego kompetencji.

Gorzej poszło wyciąganie informacji z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W tym przypadku ministerstwo po prostu ograło prawo do informacji publicznej. Brzmi to dziwnie, ale w Polsce coś takiego jest możliwe.

Warto podkreślić, że akcja „00 pytań o inwigilację” nie ma służyć osłabianiu polskich służb, poprzez odzieranie ich z ważnych tajemnic. Nikt nie pyta o szczegóły pracy operacyjnej. Chodzi o to, byśmy ogólnie wiedzieli, jak i z kim mogą pracować nasze służby. Trzeba też pamiętać, że te służby powinny podlegać pewnej kontroli społecznej. Niestety tej kontroli ciągle jest mało. Potwierdził to choćby Trybunał Konstytucyjny, który w ubiegłym roku wydał wyrok w sprawie dostępu służb do danych o naszych połączeniach.

Autorstwo: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.