Czy Otta­wa odpo­wie za zamra­ża­nie kont?

Justi­ce Cen­tre for Con­sti­tu­tio­nal Fre­edoms (JCCF) ogło­si­ło 25 lute­go, że pozwała do sądu rząd fede­ral­ny za wpro­wa­dze­nie sta­nu wyjąt­ko­we­go i zamro­że­nie kont osób, któ­re uczest­niczy­ły w nie­daw­nych pro­te­stach. Zda­niem JCCF były to dzia­ła­nia nie­kon­sty­tu­cyj­ne. Cen­trum wystę­pu­je w imie­niu czte­rech Kana­dyj­czy­ków, wśród któ­rych jest dwóch wete­ra­nów woj­sko­wych i jeden eme­ry­to­wa­ny policjant.

15 lute­go, dzień po wpro­wa­dze­niu sta­nu wyjąt­ko­we­go, insty­tu­cje finan­so­we zosta­ły upo­waż­nio­ne do zamra­ża­nia – bez naka­zu sądo­we­go – kont osób indy­wi­du­al­nych i przed­się­biorstw podej­rza­nych o zaan­ga­żo­wa­nie w pro­te­sty. John Car­pay, prze­wod­ni­czą­cy JCCF, pod­kre­śla, że coś takie­go sta­no­wi nad­uży­cie wła­dzy, któ­ra chcia­ła uka­rać oso­by popie­ra­ją­ce poko­jo­we pro­te­sty. W zło­żo­nym pozwie stwier­dza, że wpro­wa­dze­nie takie­go środ­ka nie było uza­sad­nio­ne panu­ją­cy­mi okolicznościami.

Wcze­śniej podob­ne pozwy zło­ży­li pre­mier Alber­ty Jason Ken­ney, Cana­dian Civil Liber­ties Asso­cia­tion oraz Cana­dian Con­sti­tu­tion Foundation.

Osta­tecz­nie 23 lute­go, po tym jak Senat zaczął deba­to­wać, czy poprzeć uru­cho­mie­nie Emer­gen­cies Act, pre­mier Tru­de­au wyco­fał się z tego ruchu. Do tego cza­su jed­nak co naj­mniej 206 kont zosta­ło zablo­ko­wa­nych. Znaj­do­wa­ła się na nich łącz­na kwo­ta 7,8 mln dol.

JCCF poda­je, że kon­ta dwóch klien­tów skła­da­ją­cych pozew zosta­ły zablo­ko­wa­ne na mocy Emer­gen­cies Act, bez naka­zu sądo­we­go i pro­ce­dur wery­fi­ka­cyj­nych, w opar­ciu o pra­wo, któ­re nor­mal­nie jest wyko­rzy­sty­wa­ne prze­ciw­ko ter­ro­ry­stom i wro­gim państwom.

Jed­nym z klien­tów Cen­trum jest 64-let­ni Edward Cor­nell, eme­ry­to­wa­ny woj­sko­wy z Nowe­go Brunsz­wi­ku, któ­ry poje­chał do Otta­wy, by poprzeć pro­test kie­row­ców. Był w sto­li­cy w stycz­niu i w lutym. Mówi, że jego celem nie było wystą­pie­nie prze­ciw­ko rzą­do­wi, bo wie­rzy w demo­kra­cję. Pro­te­sty w Otta­wie były poko­jo­we, pod­czas demon­stra­cji pano­wa­ła przy­ja­zna atmos­fe­ra. Uczest­ni­czy­li w nich ludzie w róż­nych stron, róż­nych ras, wywo­dzą­cy się z naj­róż­niej­szych środowisk.

Pod­czas pro­te­stów Cor­nell był popro­szo­ny o pośred­nic­two mię­dzy pro­te­stu­ją­cy­mi a poli­cją. Jego dzia­ła­nia zaowo­co­wa­ły zamro­że­niem kon­ta i blo­ka­dą kar­ty kre­dy­to­wej. Męż­czy­zna mówi, że nie miał jak opła­cić rachun­ków. Pod­kre­śla, że nie zła­mał pra­wa, a rząd zablo­ko­wał mu dostęp do jego cięż­ko zaro­bio­nych pie­nię­dzy. „Nie jestem kry­mi­na­li­stą ani ter­ro­ry­stą. Jestem eme­ry­to­wa­nym woj­sko­wym, któ­ry z hono­rem słu­żył swo­je­mu kra­jo­wi. Czu­ję się zdra­dzo­ny przez mój wła­sny rząd”, mówi Cornell.

Oso­by repre­zen­to­wa­ne przez JCCF doma­ga­ją się od rzą­du uzna­nia wpro­wa­dze­nia sta­nu wyjąt­ko­we­go za dzia­ła­nie nie­kon­sty­tu­cyj­ne, nie­uza­sad­nio­ne i nie­zgod­ne z prawem.

Autorstwo: Katarzyna Nowosielska
Źródło: Goniec.net