Czy Kaczyński podzieli los Janukowycza?

Opublikowano: 19.12.2016 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 780

To, co dzieje się w tej chwili w Polsce, niewiele ma wspólnego z czymś, co potocznie zwykło się nazywać „demokracją”, która to „demokracja” zawsze pozostawała i pozostaje w sferze utopii…

… I tu warto wskazać na to, że 30% społeczeństwa Aten okresu klasycznego stanowili niewolnicy, a to właśnie Ateny uchodzą za kolebkę tego czegoś, czego człowiekowi nie udało się osiągnąć.

A jak jest z demokracją dzisiaj? Jej znakomitym obrazem są Libia, Irak i Syria, trzy państwa, które zostały zakażone wirusem „demokracji” przez jej największego orędownika, jakim są USA. Wystarczy tylko zapoznać się z doniesieniami medialnymi z mienionych państw, aby zorientować się, czym dzisiaj jest demokracja. Wspólnym czynnikiem procesu demokratyzacji poszczególnych państw przez Stany Zjednoczone jest wyeliminowanie legalnej władzy w danym kraju i o losie Husajna i Kadafiego nikomu zapewne przypominać nie trzeba. Los tych dwóch postaci z pewnością podzieliłby Baszar al-Asad, lecz ten przywódca w porę przyszedł po rozum do głowy, zwracając się o pomoc do kogoś, kto nie tylko uratował jego życie, ale także ocalił całe państwo.

Tożsamy z przytoczonymi scenariuszami jest i ten ukraiński, określany „Majdanem”, także wyreżyserowany przez speców od kina akcji, tyle że z Białego Domu, a nie z Hollywood. Tutaj zapytam — jak skończyłby Wiktor Janukowycz, gdyby nie uciekł z kraju? Obama, wprowadzając „demokrację” na Ukrainie, nie czynił tego sam, bowiem miał do dyspozycji całe zastępy wolontariuszy i dobrze pamiętam jak europejscy „demokraci” maszerowali dumnie ulicami Kijowa, trzymając się za rączki. Była tam słynna Angela ze swoim rabem — Donaldem. Był pewien polski hrabia, który z Japończykami po katastrofie w Fukuszimie łączył się w „bulu”. Była cała rzesza jeszcze innych „demokratów”, których tu przytaczać nie będę w trosce o estetykę tej notki, ale jeden wyjątek zrobić muszę.

Otóż na Majdanie można było spotkać jego szarą eminencję dzisiejszej polskiej sceny politycznej w postaci Jarosława Kaczyńskiego, który swoją wolontariacką działalność na Ukrainie postanowił poszerzyć o banderowskie okrzyki: „Sława Ukrajini! Herojam sława!” i ten właśnie niecny czyn Kaczyńskiego dzisiaj się na nim mści. Swoim udziałem w obalaniu legalnej władzy na Ukrainie Kaczyński wpisał się w grono amerykańskich sługusów, choć, przypomnę, nie był on jedynym zamachującym się na legalnego prezydenta Ukrainy przedstawicielem polskich „elit” politycznych.

Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę, że zarówno PiS, czyli partia rządząca w Polsce, jak i KODziarnia, Nowoczesna oraz PO, zwane dalej „opozycją”, wykazują się w swojej narracji stosunkiem do Ukrainy nieróżniącym się niczym od tego pisowskiego. Ciekawe zjawisko, prawda? Żywię gorąca nadzieję, że Kaczyński dostąpi od losu łask „demokracji” i choć nie życzę mu, aby podzielił los Kadafiego czy Husajna, to mógłby jednak pokosztować banicji jak Janukowycz.

Wiktor Janukowycz miał gdzie się podziać tymczasowo i jeżeli sprawiedliwość nie jest abstraktem (nie mylić z tą z nazwy partii), to na Ukrainę jeszcze powróci w chwale. Gdzie może przyjść się podziać panu prezesowi? Jest tylko jedno państwo, które go przygarnie, a cała działalność pana prezesa to działalność na pohybel Polsce, a na chwałę owego państwa właśnie. Problemem może okazać się emerytura dla Kaczyńskiego w tym kraju, choć jego obywatele w Polsce traktowani są lepiej niż sami Polacy, co nie świadczy, że będą zmieniać prawo w swoim kraju przez jednego Kaczyńskiego.

Trzeba zatem liczyć na sprawiedliwość, aby zechciała dosięgnąć prezesa, i szkoda tylko, że jeśli nastąpi wymiana rządu w Polsce, to zostanie on zastąpiony kanaliami. Bolączką Polski jest brak skonsolidowanych środowisk o charakterze stricte narodowym, których tak bardzo obawiał się rząd Tuska, a jeszcze bardziej rząd Szydło (czyt. prezesa), ale to jest już zupełnie inny temat.

Autorstwo: Jan Twardowski
Zdjęcie: Adrian Grycuk (CC BY-SA 3.0)
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. beth 19.12.2016 13:33

    Z pewnością nie podzieli, bo naród doskonale wie komu zależy na sprowadzeniu Polski do parteru!!!
    Zatem lepiej byłoby dla reżyserów tego groteskowego spektaklu, by czym prędzej czmychnęli do mysiej dziury !!!
    Po za tym nie podcina się gałęzi, na której się siedzi!!!

  2. robi1906 19.12.2016 14:16

    beth,
    naród, czyli kto?.
    Już rok temu dałem podobny cytat z bloga Kurskiego, o tym że faktycznie Kaczyński krzyczał te słowa “Sława herojom”,
    w tym samym czasie również dałem świadectwo świadka który twierdził że Lech K. organizował ludzi w Gdańsku, do obrad “okrągłego stołu”,

    a ty mi dalej ze szmaciarza i sprzedawczyka, robisz patriotę?.

    To on ze swoimi “niby” przeciwnikami, robią z mojego państwa burdel,
    a po tym burdelu obudzimy się tak jak obudzili się na Ukrainie czy w Rosji za Jelzmana po buncie Janajewa.

  3. sandvinik 19.12.2016 16:39

    @robi1906
    głosuje około połowy polaków-mamy 36 mln ludzi (oficjalnie) to daje 18 mln na wybory, z tego 40% PIS, 15% kukiz, 35% PO/PSL/Nowoczesna, z 10% na tych co są poniżej progu. szacunkowo.
    no to masz z 7mln PIS, prawie 3 mln Kukiz, 6mln opozycja, z 2mln głosujących na tych poza sejmem, oraz 18 mln niegłosujących, zrezygnowanych i zmęczonych, nie mówiąc o tych co zwiali z tego-na obecną chwilę-Titanica.

    że zacytuje Józefa Piłsudskiego “Polska to wielki naród, ale żadne społeczeństwo”

    odpowiadając-naród to my wszyscy bez względu na opcje/przekonania/sympatie/etc,
    jak masz wątpliwości odsyłam Cię do historii naszego kraju zaczynając od opinii o ludziach na terenach przyszłej Polski zapisanej przez Starożytnych Rzymian.

  4. beth 19.12.2016 16:45
  5. sandvinik 19.12.2016 17:08

    @beth
    czytałem, za mało konkretów, chcesz coś innego do wyrobienia sobie zdania to zobacz to
    https://www.youtube.com/watch?v=QSLg_tfDJ_4
    od razu mówię że to inny punkt widzenia a nie mój punkt widzenia ale dobre dla wyrobienia sobie zdania.

  6. Szaman 19.12.2016 17:18

    Zgadzam się z Bethem. Polska jest pomiędzy dwoma krajami o dużych wpływach: Niemcami a Rosją i na domiar złego leży tam gdzie najlepiej było by USA zorganizować bazy wojskowe wymierzone przeciwko Rosj. Grup interesów które chcą Polskę podporządkować /rozebrać /zdestabilizować /okraść jest wiele. Na dodatek niemcy od 2 wojny światowej nie zmienili swoich zamiarów, ani roszczeń co do niektórych regionów polski. Trzeba być naiwnym żeby sądzić że to co się dzieje to jest wina rządu. jak już co to rząd poprostu jest sprzedany którejś ze stron ale z tym czy innym tamci i tak będą bruździć.

    Jak byśmy mieli oddany polskim interesom rząd to pewno była by tu już druga Syria.

  7. Wędrowny 19.12.2016 18:31

    Demokracja to taka sama utopia jak komunizm.

  8. smerf 19.12.2016 23:47

    Czarny walc. Przebój grudnia A.D. 2016:

    https://www.youtube.com/watch?v=z4ruOWIC-Tc

    Wysłuchajcie, nauczcie się tekstu z karaoke i… walczcie o lepszą zmianę!

    Niechybnie, zmieciem PiS,
    a kto nie z Mieciem,
    tego też wkrótce… zmieciem!

    Mądrości życzę na Święta i na Nowy Rok.
    Przede wszystkim ZERO kłótni przy stole.

    P.S. Pisiory nas podzieliły aż nadto. Zatem od teraz czas na refleksję, a po 2 stycznia 2017 roku na zdecydowane działanie, by obalić kaczych uzurpatorów!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.