Czy czeka nas banderowski terroryzm?

Opublikowano: 06.08.2016 | Kategorie: Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 846

Chyba każdy kiedyś dziwił się temu, jak się to mogło stać, że społeczeństwa na zachodzie Europy zostały tak zmienione poprzez wielkie fale imigracji. Ludzie, którzy tam mieszkają, też nie potrafią dokładnie powiedzieć kiedy to się stało, że równowaga między przybyszami a miejscowymi została zaburzona. Podobny proces następuje teraz w naszym kraju. Nagle wszędzie dookoła nas pojawili się Ukraińcy.

To stało się bardzo niedawno, najwyżej w ciągu roku i postępowało praktycznie niezauważalnie. Kiedyś Ukraińców spotykało się okazjonalnie, nagle po ułatwieniach wizowych i w prawie pracy okazuje się, że są prawie wszędzie. Spotyka się ich w handlu, w usługach. Pracują właściwie we wszystkich działach gospodarki. Łamaną polszczyznę z charakterystycznym kresowym akcentem można spotkać niemal wszędzie. W supermarketach pojawiły się już specjalne półki z ukraińskim piwem, które wykupują właśnie ci nowi przybysze.

Nasi uchodźcy różnią się jednak od tych z Zachodu. Przede wszystkim odróżnia ich wygląd. Nie mają innej karnacji skóry i mają słowiańskie rysy twarzy, dlatego w polskim społeczeństwie pozostają praktycznie niezauważeni. Gdy za jakiś czas nauczą się lepiej polskiego, rozpoznanie Ukraińca może być bardzo trudne. To z jednej strony dobrze, bo wspomaga integrację w naszym społeczeństwie i nie ma niepotrzebnej rasowej stygmatyzacji.

Gorzej, jeśli doczekamy się też banderowskich terrorystów z “Armii Majdanu”. Wtedy wpuszczenie do Polski milionów Ukraińców grozi też instalacją zakamuflowanej banderowskiej piątej kolumny. Takie zagrożenie niestety istnieje bardzo realnie, bo już pojawiły się groźby, że “zrobią nam powstanie”. Miejmy nadzieję, że nasze władze, przy całej swej nieodwzajemnionej miłości do Ukrainy, są tego świadome.

Zaskakująca jest też skala zalewu Polski Ukraińcami. To jest ogromna fala migracyjna, o której praktycznie się nie mówi, a która zmieniła już obraz Polski i nadal go zmienia. Wiele wskazuje na to, że ten milion Ukraińców to dopiero początek i czeka nas prawdziwe ukraińskie tsunami. Wygląda na to, że po utracie ponad 3 milionów obywateli, którzy postanowili przeprowadzić się do bogatszych krajów, nasi rządzący zaimportowali obywateli z Ukrainy, nie pytając nas nawet o zgodę. Z drugiej strony ludzie ci ciężko pracują, a skoro jest dla nich praca, oznacza to, że bezrobocie jest u nas tylko teoretyczne.

Nikt nie wie, jak skończy się ta trwająca “ukrainizacja” Polski, ale znając historię niedawnych konfliktów między naszymi narodami, nie należy się spodziewać niczego dobrego. Z pewnością dużą część z tej wielkiej fali Ukraińców uda się jakoś zintegrować z naszym społeczeństwem. Dla wielu z nich Polskość będzie z pewnością atrakcyjną przepustką do wygodniejszego życia. Niestety, trzeba też być realistą i widząc poziom resentymentów faszystowskich na Ukrainie i fascynacje nacjonalistami mordującymi Polaków, można mieć niemal pewność, że przy okazji władze zaimportowały nam bliżej nieokreśloną ilość Ukraińców myślących kategoriami tożsamymi z tym, które kierowały działaniami rezunów z Wołynia.

Wielką stratą jest też to, że przez te lekkomyślne decyzje naszych rządzących, właśnie tracimy monolityczny charakter narodu polskiego. Ci, którzy mienili się obrońcami polskości, dokładają się do tego, że nasz naród jest rozpuszczany przez nieograniczoną imigrację z Ukrainy. Doszło do tego, że właściwie można powiedzieć, że jesteśmy na własne życzenie kolonizowani i to przez sąsiednie, niemal upadłe państwo.

Autorstwo: Admin “Zmian Na Ziemi”
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

19 komentarzy

  1. Wędrowny 17.07.2016 13:00

    Po upadku PRL, polskie społeczeństwo zostało straszliwie podzielone przez polskojęzycznych wrogów naszej ojczyzny, czyli rządy III RP Podległej Zachodowi. Zdrajcy wyprzedali owoce pracy kilkudziesięciu lat i powinni ponieść najwyższą karę! Sprowadzanie do Polski milionów Ukraińców jest krokiem ku jeszcze większym podziałom polskiego narodu tak żeby praktycznie uniemożliwić skuteczny przewrót i przejęcie władzy przez polski naród i odzyskanie niepodległości.

  2. Aida 17.07.2016 14:46

    Tak w ogóle nie wolno propagować nazizmu i obnosić się z tą symboliką, a tymczasem ukraiński nacjonalizm tak samo groźny, a jednak legalny i wspierany przez Polskę i Polaków. Włos się jeży na głowie.

  3. Aida 17.07.2016 16:20

    Polecam poczytać o nacjonalizmie ukraińskim jednak, bo widzę, że niewiedza na tym polu ogromna.Ty ciągle Wacek… o kasie, a wyobraź sobie, że dla mnie życie moje i mojej rodziny jest ważniejsze. Czy ty słyszałeś o marszu banderowców w Przemyślu, czy uważasz że to w porządku, że zbrodniarze sobie maszerują, a ludzie którzy pamiętają czasy rzezi wołyńskiej są przerażeni. To chyba nie tak powinno wyglądać. Nastroje na Ukrainie się radykalizują, nie wiem jak ty ale ją się fanatyków boję. Kiedyś też poszło o ziemię, o wolną, czystą Ukrainę, jaką mamy pewność że historia się nie powtórzy. Wtedy mordowali sąsiedzi, mężowie własne żony pod wpływem chorej ideologii. Ci ludzie razem żyli Polacy i Ukraińcy i do niczego dobrego to nie doprowadziło. Tortury jakich się dopuścili są tak niewyobrażalnie okrutne, że ja się tych ludzi boję.

  4. Aida 17.07.2016 22:43

    “…praktycznie żadna zdolność do łączenia szeregu faktów z różnych dziedzin, to wszystko sprawia, że ktoś sponsorując malutką grupkę nacjonalistów bardzo łatwo nagłaśnia sprawę, wywołuje spodziewane reakcje i otrzymuje zamierzone cele.”
    Spójrz na ten filmik z artykułu powyżej, ja bym nie powiedziała, że to jest jakaś prowokacja, itd. Politycy ukraińscy, starsi ludzie z odznaczeniami banderowskimi i UPA maszerują sobie w Przemyślu, mówią o chwale i bohaterstwie swoich UPA’owskich braci, a Polacy im jeszcze przyklaskują i pomagają zorganizować tę “imprezę”. To jest hańba i plucie w twarz nam, a także brak szacunku dla ofiar tamtych wydarzeń. U siebie ok, niech sobie robią takie pochody jak bardzo by nam się one nie podobały, ale robiąc je u nas pokazują, że jesteśmy dla nich nikim, że nie obchodzi ich tak naprawdę co my sądzimy o tamtych wydarzeniach i czym one tak naprawdę są. Było to ludobójstwo, zaplanowane, świetnie zorganizowane i podparte twardą ideologią, której przykłady można znaleźć w literaturze ukraińskiej, nawołujące do mordów na Polakach.
    Problem polega na tym, że o ile Niemcy swoją przeszłość rozliczyli, powszechnie się wie, że holokaust jest czymś niechlubnym w historii więc zbrodniarzy niemieckich nie traktuje się jak bohaterów. Na Ukrainie jest odwrotnie. Ten nacjonalizm ukraiński nigdy nie doczekał się skarcenia od nikogo, czy to od nich samych, czy to od świata. Tamci ludzie nie ponieśli żadnej kary za te brutalne mordy na Polakach. Wiesz ile jest zamordowanych Polaków przez Ukraińców w ciągu 6 lat wojny, szacuje się na 200 tys. Wiesz na ile sposobów torturowali naszych braci, na ponad 300!!! Wiesz co robili małym, niewinnym dzieciom w kolebkach, starszym ludziom? Takich zbrodni nie można i nie powinno się zapominać. Trzeba jasno powiedzieć NIE. Szkoda, że “nasz’ rząd tak naprawdę ma nas obywateli gdzieś.

    “Powinni to wszyscy poczytać…ale książek a nie artykułów w mediach, bo są braki u podstaw i to ogromne. Internet jest pełen sponsorowanych artykułów nakręcających zmyślone bzdury. ”
    Czytaj sobie co chcesz, byle to prawda była. Akurat ta Pani, którą Ci polecałam jest historykiem i od ponad 20 lat zajmuje się badaniem ludobójstwa na Wołyniu. Swoją wiedzę opiera w głównej mierze na dokumentach, które się zachowały w przeróżnych archiwach. Ma także kontakt z ludźmi, którzy żyją tam na Kresach i pamiętają co spotkało ich rodziny, ale boją się o tym głośno mówić z obawy o swoje życie.

  5. MasaKalambura 18.07.2016 00:00

    50 lat sowietikusa ukrainusa, pijaństwa i lenistwa to kara wystarczająca. Mogliby się zacząć leczyć. Tak jak i polakus sowietikus, pijanica, złodziej oszust i cwaniaczek leczyć się musi, i nadal leczy się. Nawet pomimo tego, że służba zdrowia nieleczona.

    A w międzyczasie (alkoholizmu nie da się wyleczyć, można jedynie zatrzymać, potrzebna zmiana pokoleniowa) – zamiast szukać sobie kolejnych wrogów, szukajmy przyjaciół. 10 milionów Węgrów, to mało. Ukraińcy już wiedzą, że z Polską będą Ukrainą, a z Rosją pozostaną Rosjanami.
    Wcale to nie znaczy, że chcemy zabijać Rosjan. Że chcemy zabijać Białorusinów. Że chcemy zabijać kogokolwiek.

    Chcemy wielkiej Unii. Unii Wolnych Narodów. Jeśli germańce nas znów oszwabią (Angole się wypięły), zostanie nam stary, sprawdzony w praktyce Wschód.

    Ukraina jest na wschód. Białoruś jest na wschód. Litwa z Łotwą, Estonia z Finlandią są na wschód. Chorwacja, Słowenia, Słowacja i Serbia. Rumunia też jest na wschód.

    Przestańmy biadolić. Przyjaciół w biedzie się poznaje. W ostatniej Ukraińcy wybrali Germańca. Z krzyżakiem angielskim i za czasów szlacheckich znajdowali porozumienie przeciw Polakom. Wybaczmy im, bo nasza przeszłość dla nich bliżej potworka niż mikruska. Byliśmy kiedyś potęgą, a potęgi grzeszą wielkością. Szczególnie u bliskich krewnych.

    Dziś żadna z nas potęga. I z nich też nie. I tylko przyjaznymi stosunkami, zdrowymi stosunkami do wielkości dojść możemy.

    Jesteśmy dla germańca podobnym zagrożeniem, co muzułmańska dawna Turcja. Będą nas dzielić i nami rządzić. Tak jak robi to się od wieków. A tylko kiedy dogadujemy się między sobą, oni muszą się z nami liczyć. Dlatego ta cała wojna. Dlatego ten cały młyn.

  6. robi1906 18.07.2016 09:45

    Wacku
    A po co Albańczykom było potrzebne Kosowo?,
    myślisz że jak jesteś w NATO to możesz spać spokojnie po wieki, wieków amen?.

    Ja po stronie banderowskiej nie widzę żadnej zadumy nad tym co zrobili, żadnego lamentu ani działań w celu naprawy swojego państwa a wręcz odwrotnie, widzę tylko hasło “a rozjebmy coś jeszcze”.

    A to społeczeństwo którym gardzisz pokazało właśnie środkowy palec żydowskim macherom którzy myśleli że mogą wmówić każde kłamstwo i że Polak razem z banderowcem będzie śmigał po Donbasie i mordował ruskich, tu na szczęście się przejechali, pamiętam kilka lat temu zaledwie garstka osób protestowała pod KUL-em, a podczas jednej z tej pis-manowej miesięcznicy zaledwie kilka osób trzymało transparent z napisem “Jarku przeproś za Juszczenkę”, co ci ludzie się nasłuchali od tych kaczystowskich fanatyków to żal było słuchać, najlżejsze epitety to “ruskie agenty”, na szczęście mamy wolny internet i prawda dotarła do tego okłamywanego społeczeństwa, bo prawda jak oliwa.

    Czekam jeszcze tylko na to aby prawda wypłynęła z tym, kto mordował Polaków po wojnie aby oddać sprawiedliwość takim naszym ludziom jak Berling, Rokossowski i Gomułka, oraz żeby w końcu rozgraniczyć morderców typu “Ogień” od innych niewinnie zamordowanych przez żydowskich ubeków.

  7. karmazynowy_szpadel 18.07.2016 12:07

    spokojnie, przecież w razie czego makrelowa rzesza przyjdzie z “bratnią pomocą”

  8. Wędrowny 18.07.2016 13:51

    Gorąca dyskusja świadczy o tym jak ważki jest to temat, a także o tym jak beznadziejnie podzieleni (i otępieni) są Polacy w kwestiach w których powinni stać jednym murem!!!

  9. emigrant001 18.07.2016 16:41

    Jeśli zbrodniarz jest bohaterem to jak to świadczy o jego narodzie? Jeśli prawda jest niewygodna to czym jest historia tego narodu? Ukraiński nacjonalizm ZAWSZE jest antypolski. Jeśli historia przodków tego was nie nauczyła to wy historii mieć nie będziecie. Nie zasługujecie na NIC.

  10. Aida 18.07.2016 18:53

    “Współczesna pseudo UPA to przecież nie mordercy i nikt z Polski ich oficjalnie nie reaktywował ani nie wspiera i nie finansuje. ”
    “Tej sytuacji już nie ma więc nie może być mowy o założeniach z tamtych czasów. ”
    Emigrant podał dobry przykład “działalności” banderowców – Odessa. I to 70 lat po wojnie kiedy mówisz, że jacyś tam ukraińscy nacjonaliści nie są obecnie zagrożeniem dla nas. Ich ideologia ma się świetnie i to nawet lepiej niż kiedykolwiek. Mało tego obecnie przeszli do czynów (patrz-ODESSA)
    Dlaczego jakieś tam święto narodowe robią sobie w Polsce, w Przemyślu za zgodą tamtejszych polityków?
    “Co ma dzisiejszy Ukrainiec wspólnego z tamtymi mordami?”
    Mordy UPA na Polakach to fragment ich historii, jeśli ta historia jest przedstawiana jako coś pozytywnego i bohaterskiego to czego to uczy młodych ludzi. Po trupach do celu, dosłownie…. Jeśli nie ma jawnego osądzenia i potępienia i zapłacenia za krzywdy, ich chora ideologia będzie się rozrastać z ogromną siłą. Niemcy płacili Polakom odszkodowania po wojnie, uważam, że tak samo powinno być z Ukraińcami. Polacy musieli uciekać ze swoich gospodarstw, stracili dorobek swojego życia i niejednokrotnie po tym co widzieli trauma nie opuści ich do końca życia. Nie wspominając o tych wszystkich co utracili życie.
    Tylko tego chcę, pamięci o zbrodniach, ukarania i odkupienia krzywd.

  11. Aida 18.07.2016 19:17

    @atos
    Czyli co, jak gadają o polskich obozach śmierci, to olać to, bo to niepotrzebne babranie się w przeszłości? Po co nam jakaś tam historia…
    “Hitler,Stalin i inni byli w rękach syjonistow i tam kierujcie żale.”
    Niezły ubaw.

  12. Aida 18.07.2016 20:37

    Nikt nie mówi o jakimś nakręcaniu spirali nienawiści, o zemście tylko o odpowiedzialności za przeszłość. Z Niemcami jakoś nam wyszło, czemu więc wzbraniać się przed rozliczeniem Ukrainy.

  13. lboo 18.07.2016 23:42

    Każdy naród, podobnie jak jednostka musi “przerobić” traumatyczne wydarzenia z przeszłości. I nie chodzi tu o rozdrapywanie ran, szukanie winnych, a o zrozumienie nauki jaką dane zdarzenie dla nas niesie. Zrozumienie naszych niedoskonałości które do tego doprowadziły.
    Ani unikanie tematu, ani nakręcanie spirali nienawiści nie jest rozwiązaniem. Jeśli nie zrozumiemy lekcji którą daje nam życie to będziemy zmuszeni do jej powtórzenia prawdopodobnie w bardziej drastycznej formie. I tak do skutku niezależnie od tego czy skutkiem będzie rozwój, czy unicestwienie organizmu który nie jest w stanie sprostać wyzwaniu.

    To tak jak kozetka u psychologa: boli, ale mniej niż kolejna lekcja…

  14. Aida 19.07.2016 09:49

    “bo jeśli pójdą w stronę faszyzmu i militaryzmu to jest masa rozwiązań prawnych aby ich delegalizować. Jeśli natomiast wykorzystają to tylko do obecnego konfliktu z Rosją, to jest to tylko i wyłącznie wewnętrzna sprawa Ukrainy.”

    Ludobójstwo nie jest tylko wewnętrzną sprawą danego państwa.

  15. Aida 19.07.2016 17:13

    Nie po to wybieramy przedstawicieli byśmy sami z nimi (Ukraińcami) rozmawiali. Ciebie nie przekonają nasze argumenty, nas Twoje. Ja uważam, że takie rzeczy trzeba rozliczyć dla przyszłych pokoleń, dla pokoju między narodami. Ty uważasz, że liczy się “biznes” tu i teraz i nie ma co się czepiać Ukraińców. Nie dojdziemy do porozumienia.

  16. Aida 20.07.2016 10:56

    Wiesz Wacek historia lubi się powtarzać, czego nam nie życzę. Dlatego też m.in na przestrogę takie zbrodnie powinno się rozliczać. Ja nie muszę wiedzieć jak z prawnego punktu widzenia się to robi.
    Miłego dnia wszystkim 🙂

  17. Dorota Nawigatorka 06.08.2016 12:34

    “Wielką stratą jest też to, że przez te lekkomyślne decyzje naszych rządzących, właśnie tracimy monolityczny charakter narodu polskiego.” Dawno juz przestalam wierzyc w lekkomyslnosc i bledy rzadzacych . Jest tylko gra interesow, o ktorych ‘pospolstwo’ ma blade pojecie i moze sie ich tylko domyslac- po owocach ich poznacie. Nieco swiatla na te gre rzuca red. Michalkiewicz: agentura ruska, pruska i zydowsko-amerykanska tworza partie z wciaz tymi samymi agentami (noooo, chyba, ze sie ktorys baaardzo odkryje ze swym prawdziwym obliczem) i bawia sie nami jak dziecmi.
    Co do artykulu: nie ma czegos takiego jak ‘Ukraincy’. Z opowiadan dziadkow, zyjacych na kresach wynikalo, ze kiedy doszlo do tragicznych wydarzen- jedni Ukraincy ostrzegli ich, ratujac im zycie, a narazajac wlasne, przed innymi Ukraincami, mordercami i sadystami spod znaku Bandery. Wybaczanie jest wielka cnota, pod jednym warunkiem: zbrodniarz przyznaje sie, przeprasza i chce tego wybaczenia. W przeciwnym razie to tylko masochistyczna slabosc. Nie mam nic przeciwko tym Ukraincom, ktorzy, jak nasi rodacy przyjezdzaja tu, bo nie daja rady u siebie i chca spokojnie zyc i pracowac. Ale kiedy polskojezyczni zarzadcy RP merdaja ogonkami pod banderowska flaga do spadkobiercow zbrodniarzy, ktorzy chca identyfikowac sie, a moze nawet kontynuowac dzialania swoich patronow- to juz mam wiele i do nich i do ‘naszych reprezentantow’. Wrzucanie wszystkich Ukraincow, podobnie jak uchodzcow i imigrantow arabskich do jednego wora, to jeden ze sposobow na tworzenie sporow i podzialow miedzy nami.

  18. robi1906 06.08.2016 12:54

    Doroto Nawigatorko,
    bardzo fajnie napisałaś, piszę to po to, żebyś nie odebrała tego do siebie.

    Wybaczać to mogą tylko Ci, co leżą po grobach.
    Żyjący mają pamiętać i bynajmniej nie chodzi mi o zemstę.

    Najgorsze co mogli zrobić biskupi, to zrobili w 68′ bodajże,
    “Przebaczamy i prosimy o wybaczenie”, i za to niech zdechną w piekle.

    Jeszcze raz powtórzę,
    przebaczać to mogą Ci, co leżą po grobach,
    obowiązkiem żyjących jest pamiętać.

  19. Hassasin 06.08.2016 15:36

    Klasyczny atak na jedynowładztwo (w tym wypadku jedność narodową, pod nazwą patriotyzmu ukrytą) uprawiane już od 2000 lat, przez górali znad Jordanu. Wszędzie tam gdzie zostaje ono zniesione (jedynowładztwo), i wprowadzone jakieś jej zamienniki np: demokracja, wypływają oni na wierzch (przejmują władzę) bo najlepiej się odnajdują w takim niedookreślonym środowisku (spiskowanie, układy, i inne zakulisowe działania). To tak na zasadzie szamba, po dobrym kopie kał wypływa.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.