Człowiek, który przewidział powódź

„Wbrew opiniom powszechnie panującym w środkach masowego przekazu, uważam, że mamy dość uporządkowany sposób występowania, czas występowania zjawisk ekstremalnych. Uważam, że w każdym trzydziestoleciu zdarza się pięć lat suchych nazywanych potem suszami, bywa, że sześć z jednoroczną przerwą i bywa czas w tym trzydziestoleciu na trzy lata, kiedy występują takie bardzo, bardzo porządne powodzie” – stwierdził prof. Kowalczak w rozmowie z Tomaszem Sommerem. Hydrolog przeanalizował m.in. sytuację powodziową we Wrocławiu i wskazał, czego możemy się spodziewać.

Źródło: Rumble.com