Czeski przemysł ciężki został zniszczony dla UE

Opublikowano: 22.01.2019 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2600

Były dyrektor huty stali Poldi Kladno Vladimír Stehlík złożył pozew o wyrównanie szkód w wysokości 9,5 miliarda koron do sądu rejonowego Pragi 2. Podstawą jego roszczenia są dowody na to, że wyeliminowanie znanego stalowego giganta „Poldi” było w rzeczywistości zorganizowanym przestępstwem na podstawie protokołów o przystąpieniu Czech do UE.

Czy naprawdę było konieczne, aby doprowadzić do bankructwa czołową firmę czeskiej branży stalowej, która tworzyła prawdziwą konkurencję dla europejskich, a przede wszystkim niemieckich firm?

Sputnik porozmawiał o tym z Přemyslavem Votavą, przewodniczącym Narodowej Partii Socjalistycznej (Národní socialisté).

“Los zakładu Poldi Kladno to smutny rozdział prywatyzacji lat 1990., kiedy zakład został przejęty przez firmę Vladimíra Stehlíka Bohemia Art. Niestety nie była to jedyna duża czeska firma, która w tamtych latach poszła na dno. Przecież cały czechosłowacki przemysł, zwłaszcza maszynowy, tradycyjnie koncentruje się na eksporcie. Po upadku Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG) i przeprowadzaniu prawnie niedoskonałej prywatyzacji zderzył się z poważnymi problemami. Różowy obraz przyszłości naszej gospodarki po upadku socjalizmu, który rysowali nam przedstawiciele UE, wkrótce się zawalił. Naiwne poglądy naszych polityków, którzy oczekiwali otwartego przyjęcia Zachodu, a tym samym płynnego przejścia od planu do rynku, również przyczyniły się do upadku czeskiej gospodarki w latach 1990. Mówiąc o smutnym losie zakładu Poldi Kladno, Votava przypomniał, że tak zwana „dzika prywatyzacja” dotyczyła wielu znanych na całym świecie czechosłowackich firm, takich jak tradycyjnego producenta taboru kolejowego ČKD Praha lub producenta maszyn TOS, a także wielu innych firm z tradycyjnych branży eksportowych, takich jak budowa maszyn, produkcja stali i kompleks wojskowo-przemysłowy. Jeśli chodzi o przemysł metalurgiczny, również tutaj swoją rolę odegrały „Protokoły o przystąpieniu do UE”. Doprowadziło to do kontrolowanej utylizacji całego czeskiego przemysłu stalowego. Tak też było w przypadku najsłynniejszej czeskiej firmy stalowej Poldi Kladno i jej właściciela Vladimíra Stehlíka. On już od 22 lat walczy o swoje prawa i dlatego złożył pozew o odszkodowanie” uważa Přemyslav Votav.

Na pytanie czy należy uratować Poldi Kladno, czy też powinno się postępować zgodnie z prawodawstwem UE, odpowiedział: “Od samego początku państwo powinno grać uczciwie zarówno z nowymi właścicielami podczas prywatyzacji, jak i z samymi obywatelami. Elity, które doszły do ​​władzy po upadku socjalizmu, nie broniły konsekwentnie interesów narodowych Republiki Czeskiej, zwłaszcza podczas negocjacji akcesyjnych do UE. I tutaj widzę największy błąd rządu. Dzięki eliminacji czeskiego przemysłu ciężkiego i budowy maszyn główne zachodnie firmy straciły konkurencję. Z warsztatu do produkcji wysokiej jakości zamieniamy się w europejski magazyn.”

Czy to oznacza, że niemieckie firmy produkujące stal i rusznikarze nie powinni obawiać się konkurencji? “Jest to długoterminowy trend, widoczny w przypadku zakupu broni na potrzeby czeskiej armii. Tradycyjni czescy producenci broni zostali wytępieni lub produkcja została zawieszona. Miliardy na przezbrajanie nie trafiają do czeskiego przemysłu. Tradycja, umiejętności i doświadczenie znikają z rynku pracy. Zakłady montażowe i magazyny zastępują budowę maszyn wysokich technologii” — podsumował Přemyslav Votava.

Zdjęcie: Wikimedia Commons (CC BY-SA 3.0)
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Cosmo 22.01.2019 16:12

    Mistrzowie kreowania rzeczywistości. Po każdym takim artykule jestem coraz bardziej przekonany o braku jakichkolwiek szans na odzyskanie niepodległości. Jak docierać do ludzi aby zrozumieli jak bardzo zostali okłamani i zwiedzeni ulotnym dobrobytem. Jak wyglądałaby dziś Polska gdyby nie dołączyła do UE?

  2. Perun 22.01.2019 17:12

    Skąd my to znamy?

    @Cosmo
    Praca organiczna od podstaw, przypomnieć sobie takie nazwiska jak Dezydery Chłapowski, Cegielski czy ks Wawrzyniak i działać, uświadamiać, przekonywać. Przed nami dziesięciolecia tej orki na ugorze…

  3. Stanlley 22.01.2019 17:46

    To nie będzie orka na ugorze – przypomnijcie sobie 8 lat rządów platfusów – wyprzedaże, coraz wyższe podatki i co jakiś udupiali jakąś polską firmę dla przykładu. Teraz jest chwila oddechu ale przez durną politykę zagraniczną , niewolniczą cały kraj może zebrać gorzkie żniwo.

    Wracając do początku – podczas orki na ugorze nikt ci nie przeszkadza, tu jest znacznie gorzej.

  4. duchtesciowej 24.01.2019 10:04

    @ stanlley : chcesz mi powiedzieć, że pisiury nie robią podatków? ( co prawda nie podwyższają, za to mamy mistrza miłościwie nas opodatkowującego mordawieckiego i jego co rusz nowe haracze) Dokręcają śrubę ile wlezie i gnębią małe firmy, np. jak to same szmaty z jednego z US stwierdziły ” bierzemy się za tych małych, bo duzi są za duzi… ”

    Trzeba być idiotą by nie widzieć, że czy obszczańcy z peło czy pisu to jeden wał, dawno temu ugadany pod stołem. Jak to kiedyś śpiewał obecnie poseł Liroy : “Kaczka czy pies, dla mnie jedna świnia”. Ciekawe którym zwierzątkiem został on sam…

  5. Stanlley 24.01.2019 16:02

    @duchtesciowej – nie tobie nie chcę tego powiedzieć

    “Trzeba być idiotą…” no co ty nie powiesz…?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.