Liczba wyświetleń: 756
“Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego muszą być opublikowane, co nie zostało zrobione przedwczoraj. To ważne dla demokracji w Polsce” – stwierdził wczoraj Gianni Buquicchio, przewodniczący Komisji Wenecka, wytykając błędy zarówno tej, jak i poprzedniej ekipie rządzącej. Czy rząd PiS zignoruje ten apel?
Komisja Wenecka zwróciła uwagę na fakt, że “zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania” wobec Trybunału Konstytucyjnego. Jednocześnie ostro skrytykowano nowelizację autorstwa nowego rządu. Wysokie kworum i konieczność uzyskania większości 2/3 zdaniem Komisji “sprawi, że Trybunał będzie nieefektywny”, a poprawki “zagroziłyby nie tylko praworządności, ale także funkcjonowaniu demokratycznego systemu”. To właśnie tę nowelizację za niezgodną z ustawą zasadniczą uznał w ostatnią środę Trybunał Konstytucyjny, Beata Szydło odmówiła jednak publikacji wyroku, stwierdzając, że TK, orzekając, nie zastosował się do przyjętych poprawek, jego wyrok to więc tylko “opinia”. Komisja uznała decyzję premier za “bezprecedensowy ruch”, który “może dalej pogłębić kryzys konstytucyjny w Polsce” i przyznał rację sędziom Trybunału, którzy procedowali wg starej ustawy. Całe zamieszanie wokół TK może, zdaniem Komisji Weneckiej, “podważyć demokrację, prawa człowieka i rządy prawa” w Polsce.
O opinię KW poprosił w grudniu zeszłego roku, na początku konstytucyjnego kryzysu, minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Wyniki jej pracy wyraźnie mu się jednak nie spodobały. “Raport został skrajnie upolityczniony, skrajnie jednostronny. Dlatego będziemy dziś z nim polemizować. Komisja Wenecka wykroczyła poza swój mandat, popełniła błędy faktograficzne. Ale to jest opinia, z którą można dyskutować, to będzie racja przeciwko racji. Komisja wyszła daleko poza swój mandat, poza to, o co prosiliśmy” – mówił. Szanse na to, że rząd opublikuje wyrok Trybunału w sprawie pisowskiej noweli, są niewielkie.
Komisja Wenecka jest ciałem o charakterze doradczym, działającym przy Radzie Europy. Zignorowanie jej rekomendacji nie grozi żadnymi sankcjami, jednak, jak podkreśla Daniel Holtgen, rzecznik Rady Europy, nie jest to przyjęte. – To jest najwyższy organ w tym zakresie, najbardziej cenna opinia na temat prawa konstytucyjnego – wyjaśniał w rozmowie z TVN24. “Nie jest przyjęte ignorowanie tej opinii. Przeciwnie, lepiej jest zrealizować takie zalecenia.”
Od środy, kiedy premier Beata Szydło odmówiła publikacji wyroku Trybunału, pod jej kancelarią trwa całodobowy, okupacyjny protest partii Razem, która wyświetla na ścianie budynku treść orzeczenia TK.
Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu
Poznaj plan rządu!
Pierwszą ustawę niezgodną z konstytucją uchwalił Sejm poprzedniej kadencji (PO), po czym nastąpiło uchwalenie ustaw przez Sejm (PiS) obecnej kadencji, wobec tamtej ustawy, które są także niezgodne z konstytucją. Aby dokonać prawa zgodnego z Konstytucją RP, należy anulować wszelkie ustawy wskazane przez Komisję Wenecką jako niekonstytucyjne zarówno (PO) jak i (PiS) oraz dokonać “resetu” obecnego składu sędziowskiego Trybunału Konstytucyjnego, łącznie z jego prezesem i powołać nowy skład na zasadach: każde ugrupowanie polityczne w Sejmie bez wyjątku, ma prawo wystawić maksymalnie 10 swoich kandydatów na sędziów TK. Ponieważ TK ma być apolityczny, więc wyłonienie odpowiedniego składu sędziowskiego, w ilości odpowiadającej stanowi zapisanemu konstytucyjnie przed “resetem”, przeprowadzone powinno być drogą losowania (jak w totolotku), z puli zgłoszonych kandydatów spełniających warunki określone w Konstytucji RP. Wyłoniony skład sędziów wyłoni spomiędzy siebie swojego prezesa lub przy braku takiej woli, prezes zostanie wyłoniony wśród nich także drogą losowania.
To jest chyba najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie.
Jest tylko jeden problem – taki zapis musiałby być najpierw w konstytucji…
„Nie jest przyjęte ignorowanie tej opinii. Przeciwnie, lepiej jest zrealizować takie zalecenia.”
To jest naprawde zabawne, ta ich “demokracja”.
Ciągłe żałosne biadolenie i stałe wielce uczone udowadnianie, że w Polsce POPiS nagle złamał Konstytucje jest drodzy Państwo czcigodni profesorowie, sędziowie, prawnicy, redaktorzy i politycy oraz cała reszta rozentuzjazmowanego plebsu przejawem nieuctwa i DURNOTY. Ten bełkot intelektualny doprawdy jest już niestrawny.
Dlaczego ? Ano dlatego, że np. sposób przeprowadzania wyborów w POlsze nie jest od dawien dawna bezpośredni i proporcjonalny, a to są podstawowe wymagania konstytucyjne wyborów w DEMOKRATYCZNYM państwie –> https://youtu.be/31S8W3Z5QTU . To jak najdelikatniej teraz zapytam szanowne profesorstwo i całą resztę wyuczonych szpeniów gdzie rzeźwa byli lub spali, czy może drzemali jak przez dziesiątki lat w tym biednym kraju łamano, co wybory parlamentarne konstytucje?
@argos1 zgadza się,repolonizacja TK, reset całego składu bezwładnego TK w impasie.
Wybór 10 sędziów TK przez losowanie nazwisk , tam gdzie człowiek nie może tam boski los pomoże . Akt prawny wydany przez prezydenta , pierwszego przedstawiciela Narodu , poparty głosami posłów w sejmie .
@grade blade , akt prawny wyboru bezpośredniego na nazwisko posła JOW, nie partie . Człowiek jest prawdą, idea zmienną .Przez Naród dzielona władza to rządy bezpośrednie . Nierządem władza sprawowana nad ludźmi , przez partii wodza , jego prawo w walce o utrzymanie władzy, tam znika dobro Narodu w tym jednostki .
Sędziowie mogliby być wybierani w wyborach powszechnych. Na przykład w drugiej turze wyborów prezydenckich. I